Hej. Jestem w trakcie odburzania(leki i praca własna z naciskiem na pracę własną). Niepokoi mnie jeden fakt: czasem jest tak,że przez 2-3 dni czuję się znakomicie,DD znika zupełnie, a potem wszystko wraca ze zdwojoną siłą. I tak w kółko. Rozumiem,że można mieć prześwity,ale to co mnie spotyka przypomina jakaś ruletkę. Co ja robię źle? Myślałam,że DD będzie jakiś czas, a potem puff i zniknie. A tak dobrze się czuję, a potem znowu wszystko wraca bez względu na to co robię.
I mam jeszcze jedno pytanie:jak rozpoznać myśli automatyczne przy ataku paniki? Jest to dla mnie trudne. Ilekroć wchodzę np do supermarketu to zmiękną mi nogi i zwiększa sie DD, ale żadne konkretne myśli o niebezpieczenstwie mnie nie nachodzą.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpliwości
- Avenger
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07
Wydaje mnie się, że odpowiedź na Twoje pytania jest zawarta w tytule tematu. Nie możesz odburzyć się na stałe ponieważ cały czas są jakieś wątpliwości. Pewnie to wygląda tak, że kiedy mija DD to zaraz pojawia sie ciśnienie żeby tylko już nie wróciło a to rodzi presję i ew. Lęk/stres i znów zataczasz koło.
Nic nie jest lepsze na DD jak olanie tego stanu, przestań myslec już o tym kiedy i czy wgl Ci to minie. Druga sprawa, że świeżo po wyjściu z tego stanu jestesmy jeszcze często na krawędzi zaburzenia i tej normalnej percepcji i potrzeba jeszcze chwile czasu po aby umysł odzyskał pełnię energii.
Pozdro 600
Nic nie jest lepsze na DD jak olanie tego stanu, przestań myslec już o tym kiedy i czy wgl Ci to minie. Druga sprawa, że świeżo po wyjściu z tego stanu jestesmy jeszcze często na krawędzi zaburzenia i tej normalnej percepcji i potrzeba jeszcze chwile czasu po aby umysł odzyskał pełnię energii.
Pozdro 600

Where is my mind?