Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
-
Patro1995
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11
6 lipca 2016, o 01:33
Nawet jeśli nie szukam zagrożenia, w sensie nie myśle o objawach i tym co mi się dzieje, to czemu moje myślenie jest takie głębokie strasznie, gdzie słysze swój głos tak bardzo.
Jakbym żył uwięziony w tych myślach i głowie, jest to strasznie głębokie i rozkminianie identyczne jak po jakiejś używce, ktoś może mi powiedzieć czemu tak się dzieje, wątpie że to myśli natrętne, może to być np analiza? tylko jaka analiza skoro nie myśle o objawach i lękach, z góry bardzo dziękuje

-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
6 lipca 2016, o 02:50
To ciągła analiza, kontrola i ciągłe niedowierzanie. Gdy miałem najgorsze swoje DD to też miałem wrażenie jakbym żył w swojej głowie, ciągłe życie myślami, ale to przechodzi tylko przedewszystkim przestań wątpić i nie bój się DD. To stan odcięcia i forma jakby obrony, bojąc się jej objawów uniemożliwiasz minięcie tego stanu.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
-
kucyki46
- Gość
6 lipca 2016, o 06:22
Może za mało żyjesz w realnym swiecie, za dużo wyobraźni i zamknięcia
-
dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
11 lipca 2016, o 05:21
Też mam bardzo głębokie myślenie, czuję czasem, jakbym fizycznie teleportował się do świata, który w danym momencie tworzę w swoich myślach. I też w pewnym sensie słyszę głos w myślach. Nie słyszę go zewnętrznie uszami, tylko moje myśli wydają się mieć pewną dźwięczność w głębi głowy, nie jest to tylko mój własny głos, mogę myśleć w męskim tonie dźwiękowym, damskim i w tonie "nie z tego świata". Z czego wynika głębokie myślenie, to nie wiem dokładnie.
-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
11 lipca 2016, o 07:46
Dziwny123, się nazywa fonetyzacja wewnętrzna.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011