Witajcie!
Aktualnie u mnie leci już ponad 5 lat z z DD, objawy mam dalej (odcięcie od otoczenia, brak poczucia osobowości, obcość ciała, realistyczne sny, automatyczne ruchy kończyn, anhedonia). Próbowałem już tony różnych leków, jestem w trakcie terapii psychodynamicznej i niestety nic nie idzie do przodu. Macie jakieś pomysły czemu tak długo to trwa i nie może nic się poprawić?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Ponad 5 lat DD, zero poprawy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 381
- Rejestracja: 30 czerwca 2022, o 18:09
Może ciągle walczysz? Ja jak tylko narzuce sobie presję, MUSZE się dobrze czuć to zaraz lecę w dół i wpadam jak śliwka w kompot objawów.Przemo500 pisze: ↑28 lipca 2023, o 18:08Witajcie!
Aktualnie u mnie leci już ponad 5 lat z z DD, objawy mam dalej (odcięcie od otoczenia, brak poczucia osobowości, obcość ciała, realistyczne sny, automatyczne ruchy kończyn, anhedonia). Próbowałem już tony różnych leków, jestem w trakcie terapii psychodynamicznej i niestety nic nie idzie do przodu. Macie jakieś pomysły czemu tak długo to trwa i nie może nic się poprawić?