Jestem nowa tutaj jednak moje problemy z nerwicą zaczęły się już bardzo dawno temu. W ostatnim czasie odczuwam nawrot objawów i podejrzewam że jest to związane z mniejszą dawką leków. Jestem od prawie 5 lat na Velaxinie i bardzo mi pomógł "wyjść na prostą". Ostatnio moje stany derealizacji powróciły i pojawiła się wątpliwość czy na pewno jest to objaw natury psychicznej, stąd szukam tu pomocy i wsparcia. U mnie objawy mają formę takiego jakby kilkusekundowego "napadu", wyłączenia, chwilowego odcięcia od świata. Mam wrażenie jakbym była w innej rzeczywistości i wszystko co do tej pory przeżyłam jest nieprawdziwe. Czuję się jakbym straciła samoświadomość. Towarzyszy mi silne poczucie lęku, przerażenia wręcz i ogromnego smutku. Mam też poczucie że to jest strasznie "nienormalne" i nie wiem jak z tym żyć dalej. Oczywiście po paru dniach od "ataku" zapominam trochę jak bardzo straszne to było i jakoś życie się toczy, jednak bardzo boję się chodzić na uczelnię, wychodzić z domu ogólnie bo boję się kolejnego ataku i odcięcia od świata. Z niecierpliwością czekam na RTG i EEG, jednak miałam już te badania wcześniej i wszystko było w normie. Czy ktoś z Was ma podobnie? Bardzo boję się że jestem poważnie chora i że w niedalekiej przyszłości wyląduje w szpitalu psychiatrycznym.
Pozdrawiam i ściskam
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Pomocy
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18
Jak dla mnie to klasyczne DD, takie wyłączanie się to również miałem po kilka razy dziennie, do tego dochodził lęk, bo próbowałem sobie przypomnieć co robiłem te 10 sekund temu i zwykle nie mogłem. U mnie bardzo pomogła zwykła akceptacja tego stanu i nie rozmyślanie o tym, bo tak jak napisałaś, że kilka dni po ataku zapominasz, że to było takie straszne, bo właśnie mózg ma piękną funkcje, która jest zapominanie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 62
- Rejestracja: 13 listopada 2021, o 16:50
A czy coś w rodzaju tego, że nie mozecie się skupić na danej czynności i robicie zupełnie bezsensowne rzeczy jak np. włożenie chochelki do śmietnika, macie coś takiego? Albo uczucie że cała przeszłość nie dotyczy was i nagle nie wiecie czemu i jak sie tu, w danym miejscu, znaleźliście?
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18
Takie rzeczy to zdarzało się zrobić bez DD jak wrzucenie lyzki do śmietnika. DP to odcięcie od siebie i emocji, przynajmniej w moim przypadku często było odczucie, że moje wspomnienia nie są tak naprawdę moje i to wszystko to iluzja, a ludzie to tylko podstawione manekiny do tego świata. Objawów jest sporo z perspektywy czasu ciężko byłby wymienić wszystkie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52
To uczucie ze nie wiem jak sie tu znalazlam i co robie i jak to mozliwe, taakAnnas994 pisze: ↑19 listopada 2021, o 20:14A czy coś w rodzaju tego, że nie mozecie się skupić na danej czynności i robicie zupełnie bezsensowne rzeczy jak np. włożenie chochelki do śmietnika, macie coś takiego? Albo uczucie że cała przeszłość nie dotyczy was i nagle nie wiecie czemu i jak sie tu, w danym miejscu, znaleźliście?

Najgorszym moim objawem jest hiperswiadomosc mojego istnienia, ciagle mysle o tym ze zyje i ile jeszcze bede musiala zyc i swiadomosc wszystkiego doslownie co robie. Do tego strach przed tym ze musze zyc teraz i jeszcze tyle lat… Utkniecie w chwili tu i teraz z ktorej nie moge sie wydostac. Ktos tez tak ma?