witam
DD mam od 2 czerwca
Spowodowane jest zapaleniem trawy ale nie bad trip tylko paliłem pare miesiecy prawie codziennie bez zadnych lękow az w koncu
zapaliłem i poczulem ze cos jest nie tak wiec poszedlem spac. Po krotkiej drzemce juz czulem sie jakos inaczej jakbym dalej spał co skonczylo sie atakiem paniki i nie przespaną nocą.
Derealizacja trzymala mnie do lipca nastepnie weszla depersonalizacja i natretne mysli oraz stany depresyjne. Przez ten okres duzo spalem dobrze jadlem i bralem witaminy codziennie spotykalem sie z kolegami uprawialem sport chodzilem do pracy jezdzilem autem.
Obecnie dd zeszlo mocno czuje sie prawie normalnie ale zostaja mi tylko glupie mysli czy to na pewno nie choroba psychiczna , czy tak juz mi zostanie do konca zycia itp.
Jakies wskazowki jak sobie z tymi myslami radzic? i czy jestem na dobrej drodze czy moze cos robie źle? i czy mial tu ktos dd po trawie i mu przeszlo calkowicie bo jeszcze nie widzialem takiego posta?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
moje dd prosze o wskazowki
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Przynajmniej zacząłeś dobrze jeść, spać i brać witaminy.
Hehe trochę w myśl powiedzenia jak trwoga to do Boga. Może ten temat Ci co nieco rozjaśni. narkotyki-nerwica-stany-kowe-czy-depresyjne-t5565.html Myśli natrętne to problem, o którym warto posłuchać i poczytać w pierwszym dziale na forum. natr-tne-kowe.html

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 105
- Rejestracja: 22 października 2018, o 17:20
Po drzemkach zwykle jest gorzej albo w nocy, u mnie wtedy pojawia się dezorientacja i zwiększają się objawy. Liźnij trochę wiedzy o tych stanach to będzie Ci raźniej tylko nie wiedzy nakręcającej ale o tym co to dd i jak z tego wyjść. tu na forum masz tego sporo. Wszystko po czasie daje efekty o czym powoli zaczynam zaświadczać choć jeszcze na pewno sporo przede mną.Gracjan2103 pisze: ↑31 lipca 2019, o 14:51witam
DD mam od 2 czerwca
Spowodowane jest zapaleniem trawy ale nie bad trip tylko paliłem pare miesiecy prawie codziennie bez zadnych lękow az w koncu
zapaliłem i poczulem ze cos jest nie tak wiec poszedlem spac. Po krotkiej drzemce juz czulem sie jakos inaczej jakbym dalej spał co skonczylo sie atakiem paniki i nie przespaną nocą.
Derealizacja trzymala mnie do lipca nastepnie weszla depersonalizacja i natretne mysli oraz stany depresyjne. Przez ten okres duzo spalem dobrze jadlem i bralem witaminy codziennie spotykalem sie z kolegami uprawialem sport chodzilem do pracy jezdzilem autem.
Obecnie dd zeszlo mocno czuje sie prawie normalnie ale zostaja mi tylko glupie mysli czy to na pewno nie choroba psychiczna , czy tak juz mi zostanie do konca zycia itp.
Jakies wskazowki jak sobie z tymi myslami radzic? i czy jestem na dobrej drodze czy moze cos robie źle? i czy mial tu ktos dd po trawie i mu przeszlo calkowicie bo jeszcze nie widzialem takiego posta?