Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Medytacja
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 292
- Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42
Wprowadza? Nerwica wprowadza. Medytacja pomaga odnaleźć jakikolwiek spokój. To żadne czary mary, nie bój się medytować. Nie mówię o hipnozach i czarach. Typowa medytacja pozwala się skupić na czymś i znaleźć spokój. Mi się nie chce medytować i jakoś zawsze za mało czasu, wolę jogę, ale medytacja jest ok. To tylko przesiadywanie i skupianie na czymś uwagi, nic złego, na pewno nie uleczy, ale czasem podobno można się wyciszyć 

-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 221
- Rejestracja: 15 kwietnia 2018, o 14:00
Wiesz, w głębokiej medytacji jesteś w stanie wywołać u siebie depersonalizację i chyba o to autorowi chodziło. Przy zwykłym, codziennym medytowaniu raczej nie ma szans na takie rzeczy, więc nie ma się co martwić.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Oto mi właśnie chodziło.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 221
- Rejestracja: 15 kwietnia 2018, o 14:00
Wiesz, o to w DD chodzi, że jest to naturalny stan, to że w nerwie występuje przewlekle to inna bajka. Każdy z nas jest w stanie za pomocą odpowiednich technik u siebie ją wywołać, bo każdy ma ją wpisaną w istnienie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Mi się podoba w dp odcięcie od emocji jak to divin powiedział jak u wiedźmina ale może też to odciąć od pozytywów i wzbudzać czy nasilać lęk to na minus.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Trochę się przebiegłem i czułem się tak jakbym gdzieś dobiegł na autopilocie do tego atak paniki przy zadyszce ale udało się go nawet opanować.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Widać że ci dało w kość u ciebie się zaczęło od razu od trawy? dzisiaj jak w domu sam się działem to myślałem że oszaleję jak się tak rozglądałem po domu.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 221
- Rejestracja: 15 kwietnia 2018, o 14:00
Tak, niestety od trawy. Wcześniej niby miałem takie epizody odcięcia itd, nawet za dzieciaka pamiętam depersonę, ale teraz to co się dzieje to jest absolutna porażka- jestem ciałem zawieszonym w czasie i przestrzeni, bez tożsamości, przeszłości, uczuć czy czegokolwiek.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 224
- Rejestracja: 6 sierpnia 2018, o 20:47
Ty się potrafisz skupić na nauce?Przemo500 pisze: ↑28 grudnia 2018, o 20:21Tak, niestety od trawy. Wcześniej niby miałem takie epizody odcięcia itd, nawet za dzieciaka pamiętam depersonę, ale teraz to co się dzieje to jest absolutna porażka- jestem ciałem zawieszonym w czasie i przestrzeni, bez tożsamości, przeszłości, uczuć czy czegokolwiek.
Jeśli nie ma wyzwania nie ma zmiany.