Hej! Nie będę po raz kolejny przytaczac swojej historii bo to chyba nie ma sensu. Pokrótce powiem że weszlam w stan odrealnienia po treningu siłowym który bardzo mnie przerazil i trwałam w silnych lękach okolo 6 tyg. Na ten moment mój stan jakby z dnia na dzień się poprawia i już nawet nie pamiętam tych lęków. Nie wiem czy to nerwica czy po incydencie z narkotykami jakis Flash back(bardzo możliwe) leków nie biorę,doraźnie tylko cloranxen. Czekam na wizytę u neurologa zeby wykluczyć możliwe choroby. Czy możecie powiedzieć czy to derealizacja ? (Bo czasem teraz tylko to mi towarzyszy / nie trwa cały czas)
-zawieszam się i nie mogę na niczym skupić
-mam poczucie jakby mok mózg wchodził w tym czasie na jakiś off-line
-towarzysza temu dziwne mysli (ale w miarę realne,nie tracę nigdy świadomości jednak teraz nie mogę przytoczyć jakie one są bo po prostu nie mam tego stanu w tym momencie i nie pamiętam (wtf) )
-najgorzej wtedy z koncentracją,zero skupienia czuje sie jakbym się zawiesiła
- poczucie odcięcia jakby od świata, nie.wiem może można to porównać jakby z fazą po uzywce/alkoholu
Czy to jest dd? I czy minie tak samo jak reszta czy tutaj jakos jest z tym inaczej ?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy to dd? Prośba o wyjaśnienie
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 574
- Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51
Tak to dd. Zwykle mija na samym końcu, jak wszystko inne się unormuje.Klaudia55 pisze: ↑7 września 2018, o 15:56Hej! Nie będę po raz kolejny przytaczac swojej historii bo to chyba nie ma sensu. Pokrótce powiem że weszlam w stan odrealnienia po treningu siłowym który bardzo mnie przerazil i trwałam w silnych lękach okolo 6 tyg. Na ten moment mój stan jakby z dnia na dzień się poprawia i już nawet nie pamiętam tych lęków. Nie wiem czy to nerwica czy po incydencie z narkotykami jakis Flash back(bardzo możliwe) leków nie biorę,doraźnie tylko cloranxen. Czekam na wizytę u neurologa zeby wykluczyć możliwe choroby. Czy możecie powiedzieć czy to derealizacja ? (Bo czasem teraz tylko to mi towarzyszy / nie trwa cały czas)
-zawieszam się i nie mogę na niczym skupić
-mam poczucie jakby mok mózg wchodził w tym czasie na jakiś off-line
-towarzysza temu dziwne mysli (ale w miarę realne,nie tracę nigdy świadomości jednak teraz nie mogę przytoczyć jakie one są bo po prostu nie mam tego stanu w tym momencie i nie pamiętam (wtf) )
-najgorzej wtedy z koncentracją,zero skupienia czuje sie jakbym się zawiesiła
- poczucie odcięcia jakby od świata, nie.wiem może można to porównać jakby z fazą po uzywce/alkoholu
Czy to jest dd? I czy minie tak samo jak reszta czy tutaj jakos jest z tym inaczej ?
you infected my blood
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: 10 sierpnia 2018, o 09:31
Dziękuję! Jak zwykle można Liczyc na Twoją pomoctapurka pisze: ↑7 września 2018, o 16:01Tak to dd. Zwykle mija na samym końcu, jak wszystko inne się unormuje.Klaudia55 pisze: ↑7 września 2018, o 15:56Hej! Nie będę po raz kolejny przytaczac swojej historii bo to chyba nie ma sensu. Pokrótce powiem że weszlam w stan odrealnienia po treningu siłowym który bardzo mnie przerazil i trwałam w silnych lękach okolo 6 tyg. Na ten moment mój stan jakby z dnia na dzień się poprawia i już nawet nie pamiętam tych lęków. Nie wiem czy to nerwica czy po incydencie z narkotykami jakis Flash back(bardzo możliwe) leków nie biorę,doraźnie tylko cloranxen. Czekam na wizytę u neurologa zeby wykluczyć możliwe choroby. Czy możecie powiedzieć czy to derealizacja ? (Bo czasem teraz tylko to mi towarzyszy / nie trwa cały czas)
-zawieszam się i nie mogę na niczym skupić
-mam poczucie jakby mok mózg wchodził w tym czasie na jakiś off-line
-towarzysza temu dziwne mysli (ale w miarę realne,nie tracę nigdy świadomości jednak teraz nie mogę przytoczyć jakie one są bo po prostu nie mam tego stanu w tym momencie i nie pamiętam (wtf) )
-najgorzej wtedy z koncentracją,zero skupienia czuje sie jakbym się zawiesiła
- poczucie odcięcia jakby od świata, nie.wiem może można to porównać jakby z fazą po uzywce/alkoholu
Czy to jest dd? I czy minie tak samo jak reszta czy tutaj jakos jest z tym inaczej ?
