Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy to byla derealizacja albo depersonalizacja?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 lipca 2018, o 20:57
Pod wplywem duzego stresu i ciągłej pracy wzięłam tydzień zwolnienia żeby odpocząć. Lekarz mówi że mam syndrom Gilberta ale nie ma na to lęku. W pracy dość odpowiedzialnej stres wziął górę i po bardzo dużym stresie miałam bóle brzucha, biegunkę oraz wymioty. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Przy tym miałam ataki paniki i czułam lęk że coś zrobiłam źle. Zaczęłam czuć wrażliwość na dźwięki i na światło. Zaczęłam dostrzegać szczegóły jakby zmysły się wyostrzyly. Zmienił się mój charakter w bardziej agresywny i zmieniła się osobowość jakbym czuła przypływ sił i mocy. Do tego włączył mi się slowotok i ciągły lęk, nie planowałam nad sobą. Ciągle doszukiwalam się że zrobiłam coś złego. W dodatku miałam piski w głowie i impulsywne działanie, chciałam umrzeć. Nie mogłam normalnie spać przez 2 tygodnie.stracilam kontrolę nad swoim życiem. W pracy wycofałam się i każda czynność sprawiała mi trudności, czułam się depresyjnie. Kiedy spojrzałam w lusterko w ustach miałam jakby pianę. Przerazilam się jeszcze bardziej I odrealnilam. Nie mogłam zebrać myśli i czułam się jakby we śnie. Czy możecie powiedzieć co to było?
- znerwicowana85
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16
Niebiesciutka85 pisze: ↑14 lipca 2018, o 15:05Pod wplywem duzego stresu i ciągłej pracy wzięłam tydzień zwolnienia żeby odpocząć. Lekarz mówi że mam syndrom Gilberta ale nie ma na to lęku. W pracy dość odpowiedzialnej stres wziął górę i po bardzo dużym stresie miałam bóle brzucha, biegunkę oraz wymioty. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Przy tym miałam ataki paniki i czułam lęk że coś zrobiłam źle. Zaczęłam czuć wrażliwość na dźwięki i na światło. Zaczęłam dostrzegać szczegóły jakby zmysły się wyostrzyly. Zmienił się mój charakter w bardziej agresywny i zmieniła się osobowość jakbym czuła przypływ sił i mocy. Do tego włączył mi się slowotok i ciągły lęk, nie planowałam nad sobą. Ciągle doszukiwalam się że zrobiłam coś złego. W dodatku miałam piski w głowie i impulsywne działanie, chciałam umrzeć. Nie mogłam normalnie spać przez 2 tygodnie.stracilam kontrolę nad swoim życiem. W pracy wycofałam się i każda czynność sprawiała mi trudności, czułam się depresyjnie. Kiedy spojrzałam w lusterko w ustach miałam jakby pianę. Przerazilam się jeszcze bardziej I odrealnilam. Nie mogłam zebrać myśli i czułam się jakby we śnie. Czy możecie powiedzieć co to było?
Nerwica lękowa w najczystszej postaci.
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 lipca 2018, o 20:57
Dziekuje za odp znerwicowana85. Dopiero zaczynam odzywac po tych przejsciach.Czy ma to coś wspólnego z derealizacja depersonalizacja? Czy skupić się na nerwicy lękowej?dodam że miałam ostre zaniki pamieci
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08
Ma to wspólnego i do wystarczająco.Przeczekaj to w sposób, jaki najlepiej opisuje to forum.Niebiesciutka85 pisze: ↑14 lipca 2018, o 15:13Dziekuje za odp znerwicowana85. Dopiero zaczynam odzywac po tych przejsciach.Czy ma to coś wspólnego z derealizacja depersonalizacja? Czy skupić się na nerwicy lękowej?dodam że miałam ostre zaniki pamieci
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ale już Ci minęło tak?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"