Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy przez leki nie mogę zajść w ciążę?

Tutaj natomiast zadać możemy ogólne pytanie związane z lekami.
Być może martwisz się uzależnieniem, zastanawiasz się czy warto je brać itp.
To właśnie możesz wyrazić tutaj.
ODPOWIEDZ
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

2 października 2018, o 20:35

Od 2 lat staram się zajść w ciążę i tez okolo od tylu biorę leki od psychiatry:ketrel,lerivon,fluoksetyna.Psychiatra mowi,ze leki te nie maja wplywu na plodnosc mimo to ,ze prolaktyna wyszla mi o wiele za wysoka a progesteron strasznie niski..Ginekolog natomiast twierdzi,ze te leki maja wlasnie duzy wplyw na to,ze nie moge zajsc w ciaze...i teraz badz tu madry...ale raczej wierze ginekologowi.A co Wy myslicie?
Awatar użytkownika
Zestresowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22

2 października 2018, o 20:50

A wierzysz bardziej ludziom z forum czy swoim lekarzom?
Na pewno zbyt wysoki poziom prolaktyny może utrudniać zajście w ciążę.
Prawda jest także, że leki, które przyjmujesz mogą, ale nie muszą powodować podwyższenie poziomu prolaktyny. Trzeba poszukać przyczyny podwyższonej prolaktyny, bo zwalanie jednoznacznie winy na leki jest bez przedwczesne.
A odpowiadając na Twoje pytanie - jest taka pewna możliwość.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

2 października 2018, o 21:40

Progesteron niski mówisz?A masz regularne miesiączki? Jajniki pracują dobrze ?
Ja mam policystyczne jajniki i od niedawna unormowala mi się miesiączka.Brałam trochę luteiny bo miałam niski progesteron.
Ja znowu mam duży testosteron.I też lekarza nie robią nic z tego.A przyczyną jakas musi być.

Jak u Ciebie z miesiączka?
Nerwy mi wstrzymywaly po 2, 3 miesiące
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

2 października 2018, o 22:04

Zestresowana pisze:
2 października 2018, o 20:50
A wierzysz bardziej ludziom z forum czy swoim lekarzom?
Na pewno zbyt wysoki poziom prolaktyny może utrudniać zajście w ciążę.
Prawda jest także, że leki, które przyjmujesz mogą, ale nie muszą powodować podwyższenie poziomu prolaktyny. Trzeba poszukać przyczyny podwyższonej prolaktyny, bo zwalanie jednoznacznie winy na leki jest bez przedwczesne.
A odpowiadając na Twoje pytanie - jest taka pewna możliwość.
Nie wiem po prostu,ktoremu lekarzowi wierzyc,bo jeden mowi tak,drugi w ogole cos innego. Ciekawa jestem po prostu,czy ktos bral takie leki a jednak udalo mu sie zajsc w ciążę
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

2 października 2018, o 22:08

Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 21:40
Progesteron niski mówisz?A masz regularne miesiączki? Jajniki pracują dobrze ?
Ja mam policystyczne jajniki i od niedawna unormowala mi się miesiączka.Brałam trochę luteiny bo miałam niski progesteron.
Ja znowu mam duży testosteron.I też lekarza nie robią nic z tego.A przyczyną jakas musi być.

Jak u Ciebie z miesiączka?
Nerwy mi wstrzymywaly po 2, 3 miesiące
Miesiaczke mam raczej regularnie tak co 28-31 dni,ale na usg wyszly torbiele na jajnikach.Do tego bardzo niski progesteron i wysoka prolaktyna.Gin mowi,ze to od tych lekow od psychiatry,natomiast psychiatra mowi co innego,ze leki nie maja wplywu....A po tej luteinie progesteron Ci sie unormowal?
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

2 października 2018, o 22:18

Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:08
Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 21:40
Progesteron niski mówisz?A masz regularne miesiączki? Jajniki pracują dobrze ?
Ja mam policystyczne jajniki i od niedawna unormowala mi się miesiączka.Brałam trochę luteiny bo miałam niski progesteron.
Ja znowu mam duży testosteron.I też lekarza nie robią nic z tego.A przyczyną jakas musi być.

Jak u Ciebie z miesiączka?
Nerwy mi wstrzymywaly po 2, 3 miesiące
Miesiaczke mam raczej regularnie tak co 28-31 dni,ale na usg wyszly torbiele na jajnikach.Do tego bardzo niski progesteron i wysoka prolaktyna.Gin mowi,ze to od tych lekow od psychiatry,natomiast psychiatra mowi co innego,ze leki nie maja wplywu....A po tej luteinie progesteron Ci sie unormowal?
No mi tak ale miałam jakby 2 razy w miesiącu okres.Przestałam brać bo mnie to martwilo.Jak wybiera się powiedzmy 7 tabletek to potem okres.A ja miałam już po 5 tabletce.

No ale jak masz okres ok to nie wiem co w takim razie.Lekarze nie chce badań robić.Ja przycisnelam doktorka z moim problemem testosteronu i mam to jeszcze raz zbadać i ewentualnie do endokrynologa.

Ale jak masz torbiele to zbijaja je antykoncepcja.Tobie nic nie wspominali?ja też mam torbiele i policystyczne jajniki i staram się o dziecko i będzie pewnie problem.Stres i te jajniki plus testosteron i hujnia brzydki mówiąc.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

2 października 2018, o 22:23

Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 22:18
Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:08
Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 21:40
Progesteron niski mówisz?A masz regularne miesiączki? Jajniki pracują dobrze ?
Ja mam policystyczne jajniki i od niedawna unormowala mi się miesiączka.Brałam trochę luteiny bo miałam niski progesteron.
Ja znowu mam duży testosteron.I też lekarza nie robią nic z tego.A przyczyną jakas musi być.

Jak u Ciebie z miesiączka?
Nerwy mi wstrzymywaly po 2, 3 miesiące
Miesiaczke mam raczej regularnie tak co 28-31 dni,ale na usg wyszly torbiele na jajnikach.Do tego bardzo niski progesteron i wysoka prolaktyna.Gin mowi,ze to od tych lekow od psychiatry,natomiast psychiatra mowi co innego,ze leki nie maja wplywu....A po tej luteinie progesteron Ci sie unormowal?
No mi tak ale miałam jakby 2 razy w miesiącu okres.Przestałam brać bo mnie to martwilo.Jak wybiera się powiedzmy 7 tabletek to potem okres.A ja miałam już po 5 tabletce.

No ale jak masz okres ok to nie wiem co w takim razie.Lekarze nie chce badań robić.Ja przycisnelam doktorka z moim problemem testosteronu i mam to jeszcze raz zbadać i ewentualnie do endokrynologa.

Ale jak masz torbiele to zbijaja je antykoncepcja.Tobie nic nie wspominali?ja też mam torbiele i policystyczne jajniki i staram się o dziecko i będzie pewnie problem.Stres i te jajniki plus testosteron i hujnia brzydki mówiąc.
Mialam wlasnie duzo badan,ale jestem dopiero za miesiac umowiona na wizyte.Oczywiscie wszystko prywatnie.Jeszcze nie wiem co z tymi torbielami mi gin zrobi...ale mowil,ze nie ma u mnie owu..A i testosteron tez mialam robiony,ale wyszedl w normie.A jak Ci gin sprawdzil,ze masz policystyczne jajniki?jakim badaniem to stwierdzil?
Awatar użytkownika
Zestresowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22

3 października 2018, o 06:43

Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:23
Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 22:18
Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:08


Miesiaczke mam raczej regularnie tak co 28-31 dni,ale na usg wyszly torbiele na jajnikach.Do tego bardzo niski progesteron i wysoka prolaktyna.Gin mowi,ze to od tych lekow od psychiatry,natomiast psychiatra mowi co innego,ze leki nie maja wplywu....A po tej luteinie progesteron Ci sie unormowal?
No mi tak ale miałam jakby 2 razy w miesiącu okres.Przestałam brać bo mnie to martwilo.Jak wybiera się powiedzmy 7 tabletek to potem okres.A ja miałam już po 5 tabletce.

No ale jak masz okres ok to nie wiem co w takim razie.Lekarze nie chce badań robić.Ja przycisnelam doktorka z moim problemem testosteronu i mam to jeszcze raz zbadać i ewentualnie do endokrynologa.

Ale jak masz torbiele to zbijaja je antykoncepcja.Tobie nic nie wspominali?ja też mam torbiele i policystyczne jajniki i staram się o dziecko i będzie pewnie problem.Stres i te jajniki plus testosteron i hujnia brzydki mówiąc.
Mialam wlasnie duzo badan,ale jestem dopiero za miesiac umowiona na wizyte.Oczywiscie wszystko prywatnie.Jeszcze nie wiem co z tymi torbielami mi gin zrobi...ale mowil,ze nie ma u mnie owu..A i testosteron tez mialam robiony,ale wyszedl w normie.A jak Ci gin sprawdzil,ze masz policystyczne jajniki?jakim badaniem to stwierdzil?
Lekarz stwierdza zespół policystycznych jajników na podstawie badania USG, objawów pacjentki i wyników badań hormonalnych.
Nelkalenka, a Ty chcesz zachodzić w ciążę biorąc leki?
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

3 października 2018, o 09:28

Zestresowana pisze:
3 października 2018, o 06:43
Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:23
Iwona29 pisze:
2 października 2018, o 22:18


No mi tak ale miałam jakby 2 razy w miesiącu okres.Przestałam brać bo mnie to martwilo.Jak wybiera się powiedzmy 7 tabletek to potem okres.A ja miałam już po 5 tabletce.

No ale jak masz okres ok to nie wiem co w takim razie.Lekarze nie chce badań robić.Ja przycisnelam doktorka z moim problemem testosteronu i mam to jeszcze raz zbadać i ewentualnie do endokrynologa.

Ale jak masz torbiele to zbijaja je antykoncepcja.Tobie nic nie wspominali?ja też mam torbiele i policystyczne jajniki i staram się o dziecko i będzie pewnie problem.Stres i te jajniki plus testosteron i hujnia brzydki mówiąc.
Mialam wlasnie duzo badan,ale jestem dopiero za miesiac umowiona na wizyte.Oczywiscie wszystko prywatnie.Jeszcze nie wiem co z tymi torbielami mi gin zrobi...ale mowil,ze nie ma u mnie owu..A i testosteron tez mialam robiony,ale wyszedl w normie.A jak Ci gin sprawdzil,ze masz policystyczne jajniki?jakim badaniem to stwierdzil?
Lekarz stwierdza zespół policystycznych jajników na podstawie badania USG, objawów pacjentki i wyników badań hormonalnych.
Nelkalenka, a Ty chcesz zachodzić w ciążę biorąc leki?
Tak,bo wiem ze bylo wiele dziewczyn,ktore braly leki a jednak urodzily zdrowe dzieci.Tak samo mozna chuchac dmuchac i urodzic chore dziecko.Ja nie moge funkcjonowac bez lekow ze wzgledu na dolegliwosci somatyczne.Pisk w uszach daje mi sie tak we znaki,ze bez tego bezsennosc przewlekla murowana....Mam to wiele wiele lat,przeszlam wielu lekarzy no i nic...zadnej pomocy.Tylko te leki od psychiatry daja mi jakos funkcjonowac...a bardzo chce miec dziecko
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

3 października 2018, o 09:34

Nelkalenka pisze:
3 października 2018, o 09:28
Zestresowana pisze:
3 października 2018, o 06:43
Nelkalenka pisze:
2 października 2018, o 22:23


Mialam wlasnie duzo badan,ale jestem dopiero za miesiac umowiona na wizyte.Oczywiscie wszystko prywatnie.Jeszcze nie wiem co z tymi torbielami mi gin zrobi...ale mowil,ze nie ma u mnie owu..A i testosteron tez mialam robiony,ale wyszedl w normie.A jak Ci gin sprawdzil,ze masz policystyczne jajniki?jakim badaniem to stwierdzil?
Lekarz stwierdza zespół policystycznych jajników na podstawie badania USG, objawów pacjentki i wyników badań hormonalnych.
Nelkalenka, a Ty chcesz zachodzić w ciążę biorąc leki?
Tak,bo wiem ze bylo wiele dziewczyn,ktore braly leki a jednak urodzily zdrowe dzieci.Tak samo mozna chuchac dmuchac i urodzic chore dziecko.Ja nie moge funkcjonowac bez lekow ze wzgledu na dolegliwosci somatyczne.Pisk w uszach daje mi sie tak we znaki,ze bez tego bezsennosc przewlekla murowana....Mam to wiele wiele lat,przeszlam wielu lekarzy no i nic...zadnej pomocy.Tylko te leki od psychiatry daja mi jakos funkcjonowac...a bardzo chce miec dziecko
Ile masz lat? Z prolaktyną jest tak, że często podwyższa się po stresie, nieprzespanej nocy itp. Jest hormonem bardzo ruchomym. Mi początkowo wyszła bardzo duuuuża, za to po 2 miesiącach bez stosowania czegokolwiek wynik wyszedł prawidłowy. A te torbiele nie są jakąś przeszkodą? Mojej bratowej usuwali torbiel wraz z częścią jajnika. Jest po ślubie 2 msc dopiero, ale wiem, że bardzo chce dziecko. Także zobaczymy jak jej starania, ale trzeba być dobrej myśli.
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

3 października 2018, o 15:08

agnefka28 pisze:
3 października 2018, o 09:34
Nelkalenka pisze:
3 października 2018, o 09:28
Zestresowana pisze:
3 października 2018, o 06:43


Lekarz stwierdza zespół policystycznych jajników na podstawie badania USG, objawów pacjentki i wyników badań hormonalnych.
Nelkalenka, a Ty chcesz zachodzić w ciążę biorąc leki?
Tak,bo wiem ze bylo wiele dziewczyn,ktore braly leki a jednak urodzily zdrowe dzieci.Tak samo mozna chuchac dmuchac i urodzic chore dziecko.Ja nie moge funkcjonowac bez lekow ze wzgledu na dolegliwosci somatyczne.Pisk w uszach daje mi sie tak we znaki,ze bez tego bezsennosc przewlekla murowana....Mam to wiele wiele lat,przeszlam wielu lekarzy no i nic...zadnej pomocy.Tylko te leki od psychiatry daja mi jakos funkcjonowac...a bardzo chce miec dziecko
Ile masz lat? Z prolaktyną jest tak, że często podwyższa się po stresie, nieprzespanej nocy itp. Jest hormonem bardzo ruchomym. Mi początkowo wyszła bardzo duuuuża, za to po 2 miesiącach bez stosowania czegokolwiek wynik wyszedł prawidłowy. A te torbiele nie są jakąś przeszkodą? Mojej bratowej usuwali torbiel wraz z częścią jajnika. Jest po ślubie 2 msc dopiero, ale wiem, że bardzo chce dziecko. Także zobaczymy jak jej starania, ale trzeba być dobrej myśli.
Mam 34 lata,u mnie najwiekszy torbiel ma 4 cm,takze moze uda sie go usunac tabletkami.Pocieszylas mnie z ta prolaktyna,musze zrobic jeszcze za jakis czas badanie i zobaczymy co wyjdzie....
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

3 października 2018, o 15:18

Kochana mialam 5cm i to 2 na jednym.Zniknęły A lekarka S traszyla mnie ze jak będzie krwotok bo mnie bolały to od razu na szpital....Ja myślałam że zajde ze stresu.Tak mnie straszylam jak nigdy.I nic nie było.

Zaczęłam do faceta chodzić i jestem pod jego lepszą kontrolą.

Czas najwyższy na dzieci.Ja nie chce sama być na Stare lata.Uwielbiam stan kiedy rodzina się zjeżdża na święta czy jakieś imprezy rodzinne.A kto wraz do mnie przyjdzie kiedyś?
Barwa mi nie odpuści szybko więc ja stawiam karty teraz i ryzykuje choć łatwo nie będzie pewnie.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

3 października 2018, o 15:34

Nelkalenka pisze:
3 października 2018, o 15:08
agnefka28 pisze:
3 października 2018, o 09:34
Nelkalenka pisze:
3 października 2018, o 09:28


Tak,bo wiem ze bylo wiele dziewczyn,ktore braly leki a jednak urodzily zdrowe dzieci.Tak samo mozna chuchac dmuchac i urodzic chore dziecko.Ja nie moge funkcjonowac bez lekow ze wzgledu na dolegliwosci somatyczne.Pisk w uszach daje mi sie tak we znaki,ze bez tego bezsennosc przewlekla murowana....Mam to wiele wiele lat,przeszlam wielu lekarzy no i nic...zadnej pomocy.Tylko te leki od psychiatry daja mi jakos funkcjonowac...a bardzo chce miec dziecko
Ile masz lat? Z prolaktyną jest tak, że często podwyższa się po stresie, nieprzespanej nocy itp. Jest hormonem bardzo ruchomym. Mi początkowo wyszła bardzo duuuuża, za to po 2 miesiącach bez stosowania czegokolwiek wynik wyszedł prawidłowy. A te torbiele nie są jakąś przeszkodą? Mojej bratowej usuwali torbiel wraz z częścią jajnika. Jest po ślubie 2 msc dopiero, ale wiem, że bardzo chce dziecko. Także zobaczymy jak jej starania, ale trzeba być dobrej myśli.
Mam 34 lata,u mnie najwiekszy torbiel ma 4 cm,takze moze uda sie go usunac tabletkami.Pocieszylas mnie z ta prolaktyna,musze zrobic jeszcze za jakis czas badanie i zobaczymy co wyjdzie....
No to super! Jesteś pod opieką lekarza i na pewno wie co robi. Staraj się o dziecko, a na zbadanie prolaktyny zawsze przyjdzie czas:)/Będzie dobrze!
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

3 października 2018, o 15:38

Iwona29 pisze:
3 października 2018, o 15:18
Kochana mialam 5cm i to 2 na jednym.Zniknęły A lekarka S traszyla mnie ze jak będzie krwotok bo mnie bolały to od razu na szpital....Ja myślałam że zajde ze stresu.Tak mnie straszylam jak nigdy.I nic nie było.

Zaczęłam do faceta chodzić i jestem pod jego lepszą kontrolą.

Czas najwyższy na dzieci.Ja nie chce sama być na Stare lata.Uwielbiam stan kiedy rodzina się zjeżdża na święta czy jakieś imprezy rodzinne.A kto wraz do mnie przyjdzie kiedyś?
Barwa mi nie odpuści szybko więc ja stawiam karty teraz i ryzykuje choć łatwo nie będzie pewnie.
Wchodząc na forum zastanawiam się czy już Iwonka ogłosiła swoją ciąże😊
Myślę, że niedługo to się stanie! Jesteś na dobrej drodze, no i co najważniejsze zaczęłaś w końcu działać w tym kierunku! Nie miej tej presji czasu, teraz duża część kobiet później decyduje się na macierzyństwo. Ba, wiadomo nie ma co czekać do 40tki ( ale to tylko moja opinia), bo są i takie, które rodzą w tej okolicy wiekowej😉
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

3 października 2018, o 16:00

agnefka28 pisze:
3 października 2018, o 15:38
Iwona29 pisze:
3 października 2018, o 15:18
Kochana mialam 5cm i to 2 na jednym.Zniknęły A lekarka S traszyla mnie ze jak będzie krwotok bo mnie bolały to od razu na szpital....Ja myślałam że zajde ze stresu.Tak mnie straszylam jak nigdy.I nic nie było.

Zaczęłam do faceta chodzić i jestem pod jego lepszą kontrolą.

Czas najwyższy na dzieci.Ja nie chce sama być na Stare lata.Uwielbiam stan kiedy rodzina się zjeżdża na święta czy jakieś imprezy rodzinne.A kto wraz do mnie przyjdzie kiedyś?
Barwa mi nie odpuści szybko więc ja stawiam karty teraz i ryzykuje choć łatwo nie będzie pewnie.
Wchodząc na forum zastanawiam się czy już Iwonka ogłosiła swoją ciąże😊
Myślę, że niedługo to się stanie! Jesteś na dobrej drodze, no i co najważniejsze zaczęłaś w końcu działać w tym kierunku! Nie miej tej presji czasu, teraz duża część kobiet później decyduje się na macierzyństwo. Ba, wiadomo nie ma co czekać do 40tki ( ale to tylko moja opinia), bo są i takie, które rodzą w tej okolicy wiekowej😉
Kochana jeszcze nie sprawdzałam.Ogólnie to dziś gorzej u mnie.Ale też może w głębi podświadomie przeżywam fakt że znajomą z pracy z którą mamy podobne problemy jeśli chodzi o jajniki i okresy ....jest w szpitalu bo miała ciążę pozamaciczna.Brała jakieś zastrzyki i gina.na owulacje.Coś nie tak poszło ogólnie.Ona presje sobie robiła na tą ciążę.A oczyw iście jedną mądra powiedziała że to kara bo zaczęła od dupy strony bo ślubu nie ma a dziecko se robi. ;puk porazka.


Ja postanowiłam próbować bo wiem że czekając na wolność od strony nerwy szybko nie nadejdzie A aż tak źle nie jest ze mną.Oczywiście po drodze sobie nawmawiam to i tamto ale jakoś będzie....
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ