Zgubiłam się trochę

[Ju_e]

Ostatnio mam okropnie ciężki czas. Z dnia na dzień pojawiła się u mnie bezsenność, czuje się ciągle zmęczona. Jestem w stanie melancholii większość czasu. Moje pasje już mnie nie cieszą nie mam na nic siły, czuje się niepotrzebna. Coraz częściej mam myśli rezygnacjne. Czuje okropny lęk, boje się wyjść z domu czy pojechać do miasta. Nic nie już nie cieszy boje się że tak już będzie zawsze, czuje się jak grat wrzucony w jakiś kąt i zapomniany, znajomi przestali się do mnie odzywać nie mam komu o tym powiedzieli. Jestem naprawde zmęczona jak to pisze, najgorsze jest to że jutro będzie to samo. Jestem okropnie przybita i nie wiem co mam zrobić. Jestem już umówiona do psychiatry ale jest długa kolejka.

[Arya]

I co, jest to samo?

[Ju_e]

I co, jest to samo?

Nie rozumiem

[wizard]

Póki co (o ile masz siłę) spróbuj treningu kardio aby podnieść tętno - dotlenić mózg. Trening bywa skuteczniejszy od leków.

[Arya]

Jestem naprawde zmęczona jak to pisze, najgorsze jest to że jutro będzie to samo.

Oto mi chodziło. Jak Twoje samopoczucie?

[Ayla]

Współczuję Ci Ja też miałam w tym roku kryzys psychiczny, też duży i znaczny. Najważniejsze to w tym trudnym czasie być dla samej siebie dobrą, ciepłą i wyrozumiałą. Podczas różnych takich objawów główną rolę grają zniekształcenia poznawcze i zakorzenione w podświadomości fałszywe przekonania o innych ludziach, o sobie i o świecie. W życiu dużo rzeczy odbieramy subiektywnie. Zwłaszcza w chorobach i zaburzeniach psychicznych. Najważniejsze to pozbyć się tych, które są nieprawdziwe i nam zdecydowanie nie służą. Oprócz psychiatry warto pójść do psychologa. On pomoże Ci poznać samą siebie bardziej oraz podpowie właściwe wzorce myślowe.

Jeśli chcesz pogadać, zakolegować się, to śmiało pisz na priv