Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Odrzuciłem prace
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 56
- Rejestracja: 7 października 2015, o 11:49
Witam, odrzuciłem pracę mając na koncie mało pieniędzy. Chciał mnie zatrudnić taki gość w dużej firmie jako Informatyk / Programista. Pensja najniższa krajowa, po tym jak napisałem mu że chce więcej i się nie zgodziłem, podniósł trochę (kilkaset złotych). Denerwował mnie, miał jakieś teksty typu "ja muszę mieć marchewke dla pracowników". Albo ja mu mówię że będę programował, takimi rzeczami się zajme, aplikacje mogę zrobić, sklep, stronę. To on cały czas o sprzedaży coś i mówi "Ty to więcej wyniesiesz z tego", jakby ze sprzedaży. Później przed rozpoczięciem pracy jak zapytałem go czy mogę zobaczyć umowę to powiedział "Ty chyba nigdy umowy nie podpisywałeś". Tak mnie tym wkurzył że zrezygnował dzień przed.... Czy to normalne co zrobiłem? Czy chore? Mam wrażenie jakby to chore było, bo sytuacje mam ciężką.
- anilewe
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 102
- Rejestracja: 10 września 2018, o 11:49
Raczej normalne, że nie decyduje się na pracę za najniższą krajową gdzie pracodawca sadzi takie teksty.xavi_sof pisze: ↑9 kwietnia 2024, o 23:28Witam, odrzuciłem pracę mając na koncie mało pieniędzy. Chciał mnie zatrudnić taki gość w dużej firmie jako Informatyk / Programista. Pensja najniższa krajowa, po tym jak napisałem mu że chce więcej i się nie zgodziłem, podniósł trochę (kilkaset złotych). Denerwował mnie, miał jakieś teksty typu "ja muszę mieć marchewke dla pracowników". Albo ja mu mówię że będę programował, takimi rzeczami się zajme, aplikacje mogę zrobić, sklep, stronę. To on cały czas o sprzedaży coś i mówi "Ty to więcej wyniesiesz z tego", jakby ze sprzedaży. Później przed rozpoczięciem pracy jak zapytałem go czy mogę zobaczyć umowę to powiedział "Ty chyba nigdy umowy nie podpisywałeś". Tak mnie tym wkurzył że zrezygnował dzień przed.... Czy to normalne co zrobiłem? Czy chore? Mam wrażenie jakby to chore było, bo sytuacje mam ciężką.