Uzależniają czy nie?

bartoszskuza10 · 14 lipca 2018, o 21:15

Witam. Od bardzo długiego czasu męczy mnie myśl na temat leków, mianowicie wenlafaksyny. Biorę najmniejszą dawkę od 5 lat. W ubiegłym roku miałem kilka dni przerwy jakieś 3-4 dni. Trochę źle się czułem ale nie jakoś tragicznie. Strasznie się boję, że jestem uzależniony od tego leku. Niedługo mam zamiar odstawić. Jadę chyba na terapię i tam spróbuje odstawić. Tylko boję, że jestem już uzależniony i będą działy sie ze mną straszne rzeczy. No i czy zespoł odstawienny to nie to samo co uzależnienie?

bbea · 14 lipca 2018, o 21:26

bartoszskuza10 pisze: ↑
14 lipca 2018, o 21:15
Witam. Od bardzo długiego czasu męczy mnie myśl na temat leków, mianowicie wenlafaksyny. Biorę najmniejszą dawkę od 5 lat. W ubiegłym roku miałem kilka dni przerwy jakieś 3-4 dni. Trochę źle się czułem ale nie jakoś tragicznie. Strasznie się boję, że jestem uzależniony od tego leku. Niedługo mam zamiar odstawić. Jadę chyba na terapię i tam spróbuje odstawić. Tylko boję, że jestem już uzależniony i będą działy sie ze mną straszne rzeczy. No i czy zespoł odstawienny to nie to samo co uzależnienie?

Nie nakręcaj się tak strasznie. Ja odstawiałam paroksetynę po 4.5 roku i nic strasznego sie nie działo. Wiec niekoniecznie mysi być złe. Na internecie to wiadomo ze są tylko straszne historie.
Jaka dawkę bierzesz?
Ja teraz odstawiam wenlafaksyne ale po 6 tygodniach brania. Z dawki 150 zeszłam na 75 i nie miałam żadnego skutku ubocznego:)

bartoszskuza10 · 14 lipca 2018, o 22:24

Biorę 37.5 raz dziennie. Najmniejsza dawka.

bbea · 14 lipca 2018, o 22:53

bartoszskuza10 pisze: ↑
14 lipca 2018, o 22:24
Biorę 37.5 raz dziennie. Najmniejsza dawka.

To jest serio mini dawka.
Nic ci nie będzie:), nie nakręcaj się i jak chcesz to odstawiaj. Oczywiście skonsultuj się z psychiatra przed odstawieniem.

witorrr98 · 15 lipca 2018, o 11:26

Skutki odstawienne to co innego niż uzależnienie od leków.Wiem, bo gdy nie weźmiesz leków po 20 godzinach zaczynają się objawy, ale nie masz tego "pociągu do tego, aby je zażywać", za to w uzależnieniu człowiek wręcz ma obsesyjne myślenie na temat danego źródła uzależnienia, gdy nie weźmie.