Mam 25 lat. W innym wątku opisałem już swoją historię dotyczącą nerwicy.
Ostatnimi czasy nie mogę pogodzić się z myślą ze jestem ,,zdrowy psychicznie", wbiło mi się do głowy że mam początki shizofrenii na tle nerwicowym. Ani terapeutka nie daje rady, ani ja nie daję rady uwierzyć że tak nie jest. Analizowałem ostatnio cały swój rok, i swoje zachowania pod kątem urojeń, i jeżeli dobrze przeanalizowałem to chyba miałem urojenia hipochondryczne. Mianowicie, był taki okres, gdy dostawalem ataku swiądu z wysypkami.Internet wskazał mi na chorą wątrobę. Miałem robione badania, krew, mocz, usg, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości oprócz podwyższonej bilirubiny. Przestraszyłem się tym i znalazlem historię ludzi którzy opisywali że marskość wątroby może w początkowym stadium wykazywać wszystkie normy prawidłowe oprócz tej właśnie bilirubiny, oraz ze tej początkowej fazy nie jest wstanie wyrkyć usg. Tak się nakręciłem że nie było sposobu przekonać mnie że nie mam początków marskości. Fakt że alkohol lubiłem tym bardziej podkręcał wszystko. Moj kazdy dzien polegał na tym ze sprawdzalem czy nie mam zoltych rąk i oczu, czy się nie pogarsza itd. Tak święcie w to wierzyłem. Przestałem w to wierzyć po jakiś 4 miesiącach. Czy to były urojenia?
1 stycznia rzuciłem palenie, po jakiś 3,4 miesiącach zaczął mi wracać węch. I chyba zaczalem czuć ,,swoj" zapach, ktory wydawal mi się dziwny. Taki przypominajacy przenoszone ubrania. Problem polegal tez na tym że tylko ja czulem ten zapach, nikt inny. Zapach zniknal tez po jakis 3 miesiacach. Dzisiaj tlumacze sobie to stabilizacja wechu, albo oczyszczaniem z nikotyny itd. Ale czy mialem urojenie skoro tylko ja czulem ten zapach?
Kolejna sprawa to wkrecilem sobie chore nerki, badania byly w porządku a ja dalej chodzilem i sprawdzalem swoje czynnosci fizjologiczne, czy nie za rzadko itd, kolor. I zylem w przekonaniu ze mam chore nerki. Z nerkami tez mi przeszlo po jakis 3,4 miesiacach. Teraz ta shizofrenia mnie meczy, wmawiam sobie jej poczatki na kazdym kroku. Prosze o pomoc doświadczonych.
