schanis22 na tę też zwracałam uwagę. Nie wiem którą wybrać, nie chcę czytać za dużo o tej nerwicy, nie chcę czytać jakichś smutnych historii, lęków, by czasem się dalej nie pogrążyć. Przez ponad rok wałkowałam temat wewnętrznego dziecka, dysfunkcyjnej rodziny i to nie pozwalało mi normalnie żyć. W pewnym momencie bałam się wziąć kolejną książkę do ręki, a wszelkie o DDD pochowałam by na nie już nie patrzeć. Terapeutka powiedziała mi jak zakończyć sprawę z przeszłością by ten żal mnie już nie męczył. Tym szukaniem przyczyn, zastanawianiem się skąd się to wszystko wzięło bardzo się zmęczyłam, miałam już tego dość. Nie chcę trafić na taką książkę by znów mieć takie emocje. Chcę raczej czegoś pozytywnego i pomocnego. Materiały na forum bardzo mi się spodobały i dużo dały. Chciałabym coś takiego tylko ułożone wszystko ładnie w książce. Myślę, że może po prostu wydrukuję sobie materiały
Choć nie, bo ja uwielbiam czytać, tylko chyba męczy mnie ta praca nad sobą, chcę już po prostu żyć i cieszyć się życiem (tylko nie wiem jak :/ ) Także może (głośno myślę
) materiały z forum + jakaś książka typu Pawlikowska by trochę pozytywnych afirmacji poczytać? Ale czy to coś da? Pomoże? A może wspomnianą "Wola sensu"? Bo nad sensem życia za dużo ostatnio się zastanawiam, co też mnie męczy...
- Nic ci nie jest! [...] Dwa miesiące temu myślałeś, że masz czerniaka złośliwego!
- Nagle pojawiła mi się czarna plama na plecach!
- Ona była na twojej koszuli!
- Nie wiedziałem! Ludzie pokazywali na moje plecy.