
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wątpliwości
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
Hej, chciałbym się zapytać czy ktoś z was ma/miał myśli typu "tak naprawdę mam schizofrenie, a nerwice sobie wmawiam i okłamuje lekarzy". Byłem już u 2 psychologów i 2 psychiatrów, wszyscy mówią że zaburzenia lękowe a nie schizofrenia. Ciągle się zastanawiam czy może nie uważam moich myśli za obce albo czy nie mam jakichś myśli schizofrenicznych. Czy w nerwicy może być tak że po 4 diagnozach specjalistów zaburzony dalej nie ma pewności? Czy to już schizofreniczny brak zaufania? Albo borderline? I czy jak ma się ogromną wiedzę o schizofrenii to myśli schizofreniczne mogą się pojawiać "z dupy"? Z góry dziękuję za pomoc 

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 20 września 2017, o 13:02
Wydaje mi się, że psychologi i psychiatra lepiej się zna od Ciebieczytoja pisze: ↑29 września 2017, o 16:14Hej, chciałbym się zapytać czy ktoś z was ma/miał myśli typu "tak naprawdę mam schizofrenie, a nerwice sobie wmawiam i okłamuje lekarzy". Byłem już u 2 psychologów i 2 psychiatrów, wszyscy mówią że zaburzenia lękowe a nie schizofrenia. Ciągle się zastanawiam czy może nie uważam moich myśli za obce albo czy nie mam jakichś myśli schizofrenicznych. Czy w nerwicy może być tak że po 4 diagnozach specjalistów zaburzony dalej nie ma pewności? Czy to już schizofreniczny brak zaufania? Albo borderline? I czy jak ma się ogromną wiedzę o schizofrenii to myśli schizofreniczne mogą się pojawiać "z dupy"? Z góry dziękuję za pomoc![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
Ale może ja pominąłem coś w wywiadzie lekarskim i moi rodzice też coś pomineli
Po wizycie u psychiatry myśl "ok to jak nie schizofrenia to zaburzenia schizotypowe". Czy schiza na 100% widać z zewnątrz?

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 20 września 2017, o 13:02
Ale oni wiedzą, o co pytać. Gdybyś miała schizofrenię, to by Cię to tak dopadło, że byś w szpitalu wylądowała. Lekarze są różni, ale jak 4 osoby powiedziały, że to nerwica, to chyba ciężko by było, żeby ktoś Cię nie pociągnął za język. Zobacz, Ty się naczytałaś w internecie czegoś, tam nie wszystko jest prawdą, często coś jest wyolbrzymione, a się diagnozujesz sama po tym. Byłaś u specjalistów, oni się uczą kilka lat, później pracują, mają doświadczenie, widzą różne przypadki. Co ktoś mógł pominąć? Schizofrenia, to nie malutki szczególik, ludzie wiedzą, co potrzebują wiedzieć do postawienia diagnozy. Nie nakręcaj się

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
A brak zaufania do samego siebie? I tak ogólnie to jestem chłopakiem a nie dziewczyną (bo ciągle piszesz żeńskie formy, ale nie szkodzi) 

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Gwarantuje Ci, że schizofrenika poznasz po 2 minutach rozmowy, poszukaj sobie na youtube wypowiedzi schizofreników, niestety nie masz pojęcia czym jest ta choroba,
najlepszą kuracją byłaby wizyta w szpitalu psychiatrycznym, wyleczyła by Cie w 5 minut.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
Cholernie się boję szpitalów psychiatrycznych

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Były,w Rosji, nazywali to schizofrenia bezobjawowa, pakowali zdrowych ludzi którzy podpadli systemowi w kaftan.czytoja pisze: ↑29 września 2017, o 17:05Cholernie się boję szpitalów psychiatrycznychAle to jest na 100% tak? Nie ma wyjątków?
Poważnie,luknij sobie na gadki prawdziwych wariatów to Ci się pojasni w głowie,
sorry ale denerwuje mnie to całe pieprzenie typu ,jestem schizofrenikiem, mam szurniętą matkę (widziałem psychiatryki i innych wariatów) i wiem jak to wygląda naprawdę .
Daj se z tym luzu i żyj.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
W takim razie sorry że zatruwam. I co mówisz że to nawet przez neta można stwierdzić?zdravko pisze: ↑29 września 2017, o 20:07Były,w Rosji, nazywali to schizofrenia bezobjawowa, pakowali zdrowych ludzi którzy podpadli systemowi w kaftan.
Poważnie,luknij sobie na gadki prawdziwych wariatów to Ci się pojasni w głowie,
sorry ale denerwuje mnie to całe pieprzenie typu ,jestem schizofrenikiem, mam szurniętą matkę (widziałem psychiatryki i innych wariatów) i wiem jak to wygląda naprawdę .
Daj se z tym luzu i żyj.
Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
To ja się tyle napisałam wiadomości do Ciebie, a Ty nadal posty tworzysz wątpiace?! 

"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 1 września 2017, o 20:25
eyeswithoutaface pisze: ↑29 września 2017, o 22:18To ja się tyle napisałam wiadomości do Ciebie, a Ty nadal posty tworzysz wątpiace?!![]()
Jeszcze trochę wątpliwości we mnie jest

Larwa poczwarna, larwa taka brzydka, skąd ma wiedzieć że rosną jej skrzydła?
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Pewnie przez neta nie,jak nie zaczniesz pisać jakiś paranoicznych rzeczy,czytoja pisze: ↑29 września 2017, o 20:29W takim razie sorry że zatruwam. I co mówisz że to nawet przez neta można stwierdzić?zdravko pisze: ↑29 września 2017, o 20:07Były,w Rosji, nazywali to schizofrenia bezobjawowa, pakowali zdrowych ludzi którzy podpadli systemowi w kaftan.
Poważnie,luknij sobie na gadki prawdziwych wariatów to Ci się pojasni w głowie,
sorry ale denerwuje mnie to całe pieprzenie typu ,jestem schizofrenikiem, mam szurniętą matkę (widziałem psychiatryki i innych wariatów) i wiem jak to wygląda naprawdę .
Daj se z tym luzu i żyj.
tak,czy tak, to czy zapadniesz na tą chorobę kompletnie nie zależy od ciebie wiec co się tym przejmować,też mógłbym sobie tworzyć podobne myśli w głowie,bo przecież mogę mieć to ponoć dziedziczne, ale akurat mam to w dupie.