Cześć. Czy w ocd może być tak, że dana czynność wyglądała zupełnie inaczej aniżeli przypomnienie sobie o niej po chwili?(powiedzmy po 10sekundach)
Sprawa stara ale oczywiście musiało mi się jakieś gówno przypomnieć.
Chodzi mi o to, że wtedy kiedy 'to' sie stało,jak już ochłonełam i doszłam do wniosku, że najprawdopodobniej wyobraźnia podsunęła mi inny scenariusz aniżeli było na serio to nie mogłam sobie przypomniec tej czynności jak wyglądała naprawdę. Sumując zorientowałam się, że nie pamiętam abym zrobiła to w ten 'zły' sposób, że raczej przypomina mi się ten obraz jaki mi się nasunął zaraz po (kurde chyba wiesz kiedy coś na milion%zrobiłeś nie?) ale też przeraziło mnie, że pamiętam tej czynności wcale. Czy to możliwe, że to jak to sobie wyobraziłam zastąpiło w mojej głowie to jak wyglądało naprawdę?

Ja myśle, że nawet jak jesteśmy odburzeni to mamy czasami takie dylematy.. czy dobrze cos pamietasz czy nie.. to normalne. Zaburzenie podsyła Ci ekstra analize ze cos z Tobą nie tak. Dziwisz sie swoim emocjom, całe zaburzenie.

Normalnie też być się zastanawiała, ale przez Twoje samopoczucie .. jest to dziwne. Najlepiej zaakcepotować i nie wcinać się w wiekszą analizę, a niech płynie.

Sagittarius pisze: ↑

27 czerwca 2023, o 16:59

Przy takich dylematach sięgnął bym po osobistą kamerkę.
Ale oczywiście w OCD wszystko jest możliwe.

Rozumiem, że z tą kamerką to żart? Sorry, ale jeśli chodzi o OCD to już nic mnie nie śmieszy