Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Awatar użytkownika
Miesinia
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 649
Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57

21 listopada 2014, o 10:04

Sivek12347, niewiem czy to od DD czy nerwicy, ale ja tez takie rzeczy mam. Nawet "widze" to w postaci obrazow myslowych :D np schodzac do piwnicy,gdzie czesto przesiadywal moj dziadek, ktory juz niezyje, czesto mam obrazy myslowe ze on mi tu zaraz gdzies wyskoczy,albo ze go zobacze. Mysle, ze poki nie widzimy tego to jest ok :DD
To jest wszystko bujda!
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

21 listopada 2014, o 11:39

Ola bierz dalej normalnie, jak opuscilas 2 dawki to raczej nic sie nie stanie.

Darek ja ciagle tak mam, wszystko zapominam, nawet najbardziej oczywiste rzeczy, tak jak Marianna pisze, siadam do kompa i zanim sie strona zaladuje to zapominam co chcialam przeczytac ;)
Awatar użytkownika
monika98
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 245
Rejestracja: 26 października 2014, o 14:26

21 listopada 2014, o 11:50

Wczoraj miałam pierwszą wizytę u terapeutki i zasugerowała mi, że powinnam zrobić dokładniejsze badania ponieważ za bardzo schudłam nie ukrywam, że troszkę mnie to zdziwiło ponieważ dość szybko pogodziłam się, że mam nerwicę i nie latałam po różnych lekarzach zrobiłam tylko podstawowe badanie krwi tym bardziej, że psychiatra wcześniej potwierdził, że to nerwica. Sama nie wiem co mam teraz zrobić czy muszę latać po różnych lekarzach żeby wykluczyć wszystkie inne choroby? Czy darować sobie i dalej starać się wyjść z nerwicy? Wiem, że mogłabym zrobić inne badania ale boję się, że to spowoduje moje wątpliwości czy aby na pewno to nerwica.
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

21 listopada 2014, o 11:53

Monika ja bym porobila inne badania, a powiedziala jakie? Bedziesz na pewno spokojniejsza jak wyjda ok, a tak to bedziesz sie ciagle zastanawiac czy to moze jednak cos innego.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

21 listopada 2014, o 11:56

Dokładnie, po prostu sie przebadaj bo po pierwsze powinno się to mimo wszystko zrobić, po drugie chodzi o to, że teraz co objaw ci dopiecze to będzie ci siedziałoz tyłu głowy "no ale w koncu nie roibłam badań wiec może..." A to jest duży problem :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
monika98
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 245
Rejestracja: 26 października 2014, o 14:26

21 listopada 2014, o 11:59

No właśnie nie powiedziała jakie..... chyba chodziło o endokrynologa i hormony ponieważ "zachorowałam" krótko po porodzie. Chyba jednak po weekendzie zrobię bardziej szczegółowe badanie krwi(w sumie i tak miałam to zrobić ze względu na zbyt małą ilość płytek krwi) i zapiszę się do endokrynologa. Nie chodzi o to żebym ja się upewniła, że mam nerwicę bo jestem tego pewna ale żeby moja terapeutka nie miała wątpliwości :DD Ja każdy nowy objaw momentalnie przypisuję nerwicy hehehe ostatnio tak się zagalopowałam, że przeziębienie też chciałam jej przypisać :D
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

21 listopada 2014, o 12:00

No to sie przebadaj i bedziesz miala z glowy :)
Aleksandranba23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 264
Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34

21 listopada 2014, o 12:46

April, wiesz Że"raczej" nic sie nie stanie :D interpretowane jest przez moj mózg , moze sie cos stać :D ...
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

21 listopada 2014, o 12:54

Ale podchodząc olu do tego filozoficznie, czemu jednak warto wychodzic naprzeciw takim interpretacją mózgu, z uwagi na obecnosc stanu nerwicowego?
Dlatego ze jakbysmy tak zaczeli bawic sie w ducha swietego i osobę, ktora o wszystko ciagle sie boi a dokladnie boi sie wyobrazen o tym co bedzie, czyli wrozy z fusow sobie w kazdej chwili i momencie i przy kazdej rzeczy, ze stanie sie cos jednak strasznego, to najgorsze jest to czego nie zauwazamy.
A mianowicie musielibysmy zalatwić sobie koluodporny dom, chodzić w kasku, mieć w domu co chwilę możliwość wykonywani badań, czyli posiadac szpital, robić przeswietlenia calego ciała i ... w zasadzie życie byłoby zupełnie bez wartości.
Więc po to wtedy w ogóle żyć?
W nerwicy boimy się utracić najwieksza wartość jakim jest np. życie, ale to jak żyjemy emocjami lęku i strachu to i tak zabiera ci tą wartość. Jest lęk i życie lekiem? to nie ma tak naprawde życia.

Dlatego własnie warto jednak połknąc tabletkę na refluks, mimo dwu dniowej przerwy ;) Bo nie widze związku miedzy tym a nagłym zgonem :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Aleksandranba23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 264
Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34

21 listopada 2014, o 21:50

To prawda, to nie jest do końca życie, a ja bardzo chce żyć , a ostatnio ciagle myśle o umieraniu.. Ale to tak jakbym sie sama ze soba zeganala w srodku... A najgorsze jest to poczucie zagrożenia, ze siedzę dzisiaj po treningu , i czuje straszna duszność w srodku,
I uczucie gorąca, wszytakim
Zimno a mi duszno i gorąco.. I tego tez sie cholernie boje.. Ze to juz cos najgorszego.

-- 21 listopada 2014, o 22:50 --
Najgorsze jest to, ze ja świadomie wiem, ze boli mnie dzisiaj bardzo całe ciało po treningu , bo miałam długa przerwę, i ze jestem bardzo zmęczona, ale z drugiej strony cholernie boje sie tego uczucia, tego bólu ciała i zmęczenia, boje sie zasnąć mimo iż wiem, ze mi to potrzebne...
A najgorsze jest to niejedzenie , przez strach Ze mam uczulenie na cos i ze nie powinnam przy refluksoe.. Wiec mam mało energii.. Jak pozbyc sie tego leku, zeby świadomość była silniejszA ?i przestała sie bać..
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

21 listopada 2014, o 22:17

Aby przestać się bać potrzeba powoli, jesli nie możemy szybciej wpływac świadomie na stan emocjonalny. bo zaburzenie nerwicowe to chory stan emocji.
Jak pielegnujemy złe nawyki, czyli bojąc się refluksu nie jemy nic yto nic sie nie zmieni, bo ten jeden z elementów wpływa na całośc utrzymywani asie stanu zagrożenia.
Czyli wiadomo, ze refluks po prostu po ludzku mówiac wymaga jedzenia mniejszych posiłków a dokładnie mnie naładowanych węglowodanami, lekkostrawnych. Czyli jak zjesz kasze z miesem a na kolację kanapki z pomidorem to nic się nie stanie. to przeciez jasne ale nie jedzac utwierdzasz swoje emocję, ze mają prawo nada szaleć.
To, ze masz objawy nistety trzeba zaakceptować, bo mając nerwice objawy po prostu musza wręcz być :) Oczywiście nie na stałe ale żyjąc nimi jak najbardziej to przedłużamy.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Aleksandranba23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 264
Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34

22 listopada 2014, o 16:49

powiedzcie , mam zakwasy na całym ciele, ze jak chodzę czy się dotknę to wszystko mnie mega boli, ale mam również ból całej klatki piersiowej,
jak dotykam, to jakbym miala jednego wielkiego siniaka na klatce... i oczywiście już jest mała panika, ze przeciez na klatce to raczej zakwasów nie miałam i ze
to juz jakis zły znak, ze tak nie powinno boleć..i dlaczego akurat w klatce , w mostku tak napierdziela..
Anusiak87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2014, o 20:11

22 listopada 2014, o 17:37

Czy komus dretwialy rece dlonie palce przy nerwicy? 3 dzien mnie trzyma i juz sama nie wiem co mam mysle.. :/ i sie nakrecam ze to pewnia jakas choroba powazna..;/
Take care to get what you like, or you will be forced to like what you get

''CZEMU TY SIE ZLA GODZINO Z NIEPOTRZEBNYM MIESZASZ LEKIEM? JESTES, A WIEC MUSISZ MINAC. MINIESZ, A WIEC TO JEST PIEKNE''
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

22 listopada 2014, o 17:40

Mnie owszem, dretwialy palce i to czasem pojedyncze, albo dłonie w wiekszosci. Może sobie zapodawaj magnze profilaktycznie, bo jest on dosc istotny przy stanach jak nerwy i stanach jak lęk.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Anusiak87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2014, o 20:11

22 listopada 2014, o 17:49

Biore magnez wlasnie. Mi ciagle dretwial maly palec od lewej reki ale mijalo. Ze 3 dni temu znkwu zaczal potem cala dlon potem reka potem druga reka mija i wraca;/ a moze to ja sie tez dodatkowo nakrecam. A dlugo ci sie te dretwienia utrzymywaly ?
Take care to get what you like, or you will be forced to like what you get

''CZEMU TY SIE ZLA GODZINO Z NIEPOTRZEBNYM MIESZASZ LEKIEM? JESTES, A WIEC MUSISZ MINAC. MINIESZ, A WIEC TO JEST PIEKNE''
ODPOWIEDZ