Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 11:27
A mieliscie tez tak ze Tak bardzo sie rozczulaliscie nad soba. Tak wiecie wczesniej nie bylo takiego czegos. Bach jestem nie wyspany ale do szkoly trzeba wstac? U mnie teraz godzina 8 rano to srodek nocy. I od razu analizuje czy przespalam te 8h co kazdy czlowiek potrzebuje.
Pozniej mam tak ze niby siedze i jest ok (tzn czuje sie dziwnie slaba, zmeczona,) i raptem jakby mialo mnie scinac z nog..
Pozniej amm tez tak ze lapie taka zawiechce i patrze w jeden pkt nie myslac o niczym
PS: Czy ja sie powtarzam

?
-
angie1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 23 stycznia 2014, o 09:31
6 lutego 2014, o 15:36
Cholera bylo juz lepiej o wiele lepiej a znów jest gorzej...nie umie sie zebrac do kupy raz na zawsze.i teraz albo ten snieg sie powiekszyl albo bardziej zwracam na niego uwagę.
"Nigdy nie pozwól żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry"
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 15:50
Angie bo pozwolilas sobie na to. Faktem jest ze objawy moga sie nasilic bo organizm juz jest tez wypalony tym ciaglym zamartwianiem sie

Spokojnie. Staraj sie nie zwracac na to uwage. Wiem ze jest ciezko ale sama zaauwazylas ze bylo lepiej. Czesto przychodza takie kryzysy wiec trzeba uzbroic sie w cierpliwosc

Pozdrawiam
-
angie1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 23 stycznia 2014, o 09:31
6 lutego 2014, o 16:34
Postaram sie znów zajac sie czymś innym.
tylko ze przez ten,snieg znów strasznie bym je sie o,wzrok...
"Nigdy nie pozwól żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry"
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 17:11
nie boj sie przeciez juz go mialas i zginal wiec spokojnie.

poczytaj posty jest wielu co meczy sie z tym sniegiem i tez dali rade wiec i ty dasz

'pozdrawiam
-
angie1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 23 stycznia 2014, o 09:31
6 lutego 2014, o 17:46
Nie zginal calkiem tylko mniej zwracalam na niego uwagę lub byl mniejszy...no jest kilka osób faktycznie, niektórym tez,minal calkiem co daje nadzieję jednak mimo to mam czasem chwile slabosci i sie poddaje:(
"Nigdy nie pozwól żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry"
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 17:59
No bo to minie

Wiesz dlaczego nie mija calkiem? Bo nie porzucasz kontroli. Caly czas analizujesz i sie tego boisz. Musisz wiedziec jedno ze snieg optyczny tak jak i inne objawy nerwicy beda kopac cie po tylku do konca twoich dni jak z nimi czegos nie zrobisz. Tzn nie zaakceptujesz Twojego stanu, i nie zaczniesz porzucac tej cholernej kontroli. Moglo byc tak ze snieg optyczny poscil troche tzn juz go zaczelas olewac... i raptem znow sobie o nim przypomnialas? A co gorsza wystraszylas sie ze go nie ma! Wlasnie to jest problemem u wielu znerwicowanych

Oni po prostu jak juz nie maja objawow czesto potrafia sie i tego wystraszyc. Powoli wiem ze musi to byc strasznie meczace. Ale musisz dac rade i sie nie poddac

Na pocieszenie napisze ze podobno jak podejdziesz do sprawy DD i nerwicy konkretnie i wlasciwie to po mies mozna sie tego calkowicie wyzbyc
Zobacz co ta cholerna nerwica z Toba robi. Moze czas odwrocic role i skopac jej dupe? Pozdrawiam

-
angie1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 23 stycznia 2014, o 09:31
6 lutego 2014, o 18:12
No tak faktycznie może i masz racje. Pytanie tylko jak to zrobić? Żeby sie nie poddawać. Żeby to olać?
dziekuje za wsparcie Lenka;* i dziekuje wszystkim którzy mnie na tym forum wspierają.
moze mój większy strach powstal przez terapeutkę, ktora powiedziala ze nerwica żadko sie na oczy rzuca i czy chce oślepnąć...
bylam u niej pierwszy i ostatni raz
"Nigdy nie pozwól żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry"
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 18:29
Kochana jesli cie pociesze moj terapeuta twierdzi ze zawroty glowy i mdlosci nie sa objawem nerwicy..
Wiesz na pytanie jak to zrobic nie potrafie Ci odpowiedziec bo odpowiedz lezy w tobie. Mi sie wydaje ze to przychodzi z czasem i sama zaczniesz zauwazac ze to nic zlego i zaczniesz to olewac. Tak jak Victor napisal ze wiara ze to tylko lek jest pierwszym krokiem do odurzenia. Ja sama zastanawiam sie nad zmiana terapeuty zobacze jeszcze na 2/3 spotkaniach jak nie zacznie mi nic pomagac to bede musiala zrezygnowac.
Spokojnie Czas teraz jest Twoim przyjacielem. Jedno jest pewne jak chcesz zeby nerwcia poscila nie mozesz sie nia za bardzo przejmowac. I ona wkoncu przejdzie na drugi plan i umrze z glodu bo nie bedziesz jej karmic swoim lekiem

Bedzie dobrze! Tu masz duzo pomocy. Zawsze pisz i ktosc na pewno Ci pomoze !
-
angie1989
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 23 stycznia 2014, o 09:31
6 lutego 2014, o 18:55
Jak na razie wlasnie najbardziej pomoglo mi to forum. Dziękuję
"Nigdy nie pozwól żeby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry"
-
lenka89
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 177
- Rejestracja: 13 grudnia 2013, o 22:18
6 lutego 2014, o 19:24
Ale To Tys ama mozesz sobie najbardziej pomoc

Wiec 3mam kciuki za Ciebie !
-
nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
7 lutego 2014, o 13:50
ja mam ostatnio tak, że kompletnie boję się rozmawiać - o czymkolwiek, o bzdurach itd. bo to wywołuje od razu u mnie lęk ( bo to ja mówie czy może jakieś moje drugie ja ;/)
wszystko niestety trzymam w środku, a jak już coś chcę mówić to cała jestem mokra, nogi się trzęsą.. ech...

Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
7 lutego 2014, o 13:55
pytanie do osób z depersonalizacją. czy mieliście tak, że myśleliście, że macie jakieś drugie ja albo ktoś wami sterował? ja kompletnie siebie nie poznaje, każdy ruch, krok, nawet ostatnio gadać mi się nie chce...
Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
Lipski
- Ex-administrator i do tego odburzony
- Posty: 664
- Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07
7 lutego 2014, o 14:04
Jasne można mieć takie odczucia przy depersonalizacji, ja osobiście czułem się cały czas jak zombie, jakbym nie był sobą tylko jakimś pustym ludkiem, bez emocji, bez celu...bez własnego ja. Więc nie panikuj moja droga tylko zlewaj to bo w głębi duszy nadal jesteś sobą, i jak przestaniesz się tego bać to dawna nierealna wróci na swoje miejsce

With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
7 lutego 2014, o 14:15
Jak lipus mowi a do tego w dd jest poczucie tak zwanej automatyzacji ruchów, ze wydaje sie to sztuczne i ma sie uczucie jakby to ktos tym kierował, nami, naszymi ruchami, slowami itp