Witam wszystkich. Chciałabym poprosić o radę. Mam problem od 4 miesięcy. Mam nerwice + bonusik dd
Byłam u psychiatry dostałam lek Mirtor, biorę od miesiąca lecz nie czuję poprawy czy może pomóc mi sport ?bo bardzo chciałabym się tego pozbyć. Z góry dziękuję.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
:(
- mżawka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 5 września 2016, o 19:31
Ja jestem przeciwna stosowaniu leków, ale to moje zdanie, mi sport pomógł w pewnym okresie, poprawił też pewność siebie bo zyskałam fajniejsze ciało. Nie tylko sport pomaga, ogólnie staraj sie robić to co lubisz i temu poświęcać swój czas
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05
Myślę,że lekki sport jak najbardziej może Ci pomóc,pomyśl też o relaksacji i zdrowej diecie;)
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
- jacobsen
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20
Jeżeli byłaś u psychiatry, on przypisal Ci lek, lecz ten nie działa to musisz po prostu do niego wrócić.
Jesli chodzi o samo branie leków to uważam, ze dobry psychiatra będzie umiał określić czy damej osobie jest potrzebna farmakoterapia. Do przykład, mój lekarz stwierdził, ze powinnam sie wspomóc po roku spotkań. Na początku uważal, ze terapia wystarczy, a wiec nie ladowal leków na sile.
A sport jak to sport. Wg mnie może polo ( mnie na chwile pomógł, ale nie wyleczy).
Jesli chodzi o samo branie leków to uważam, ze dobry psychiatra będzie umiał określić czy damej osobie jest potrzebna farmakoterapia. Do przykład, mój lekarz stwierdził, ze powinnam sie wspomóc po roku spotkań. Na początku uważal, ze terapia wystarczy, a wiec nie ladowal leków na sile.
A sport jak to sport. Wg mnie może polo ( mnie na chwile pomógł, ale nie wyleczy).
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 października 2016, o 11:50
dziękuję za odpowiedzi. Jestem tym przerazona bo nawet troszeczkę się to nie zmniejsza boję się że to mi zostanie już na stałe
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05
Nie bój się,to minie..być może masz leki źle dobrane,albo niepotrzebnie je bierzesz
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 października 2016, o 11:50
Chciałabym wrocic do pracy, dokonczyc prawko... w takim stanie nic mi sie nie chce to jest jakis horror :/
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Witaj, tak generalnie to zachęcam do przesłuchania nagran dotyczących zaburzenia
sezon-i.html
sezon-ii.html
Tam są też nagrania o DD. A także do poczytania powoli wpisów:
nerwica-depresja-rozwoj.html
Mając zaburzenie, dobrze jest zdobyć jakąś określona wiedzę własną.
sezon-i.html
sezon-ii.html
Tam są też nagrania o DD. A także do poczytania powoli wpisów:
nerwica-depresja-rozwoj.html
Mając zaburzenie, dobrze jest zdobyć jakąś określona wiedzę własną.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)