ja - mam lęki przed śmiercią swoją i swoich najbliższych, próbuję akceptować te myśli ale jest b. ciężko - jednak i tak lepiej niż 6 miesięcy temu.
Aktualnie biorę Sertralinę Krk w najwyższych dawkach (200 mg), psychoterapię zaczynam w marcu.
Przebywam na zwolnieniu lekarskim, gdyż lęk jest jeszcze tak duży, że chodzę jak "na szczudłach" .
Daj znać jak u Ciebie.