Hej!
Odkąd pamiętam zawsze bardzo bałam się wojny, śmieci, apokalipsy. Jak tylko słyszałam, że 'koniec świata się zbliża' przez kilka dni nie jadłam i się stresowałam, by w końcu i tak się go nie doczekać (na szczęście). Już w podstawówce wkręciłam sobie wojnę i przez długi czas nie mogłam się uspokoić. No i znowu się zaczęło odkąd przeczytałam gdzieś o aktualnym konflikcie między USA a Iranem. Zupełnie nie umiem sobie z tym poradzić, staram się unikać info o sytuacji, nie czytam komentarzy innych ludzi, próbuje stosować się do wskazówek z YT i Spotify, jednak to nie pomaga. Chciałabym żeby to wszystko już się skończyło, od paru dni prawie nic nie jem i ciągle się stresuje.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strach przed wojną
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 21 kwietnia 2015, o 21:59
w nerwicy bać się można wszystkiego, mnie też temat wojny zaniepokoił nie tak jakby to było dawniej ale przez pewien czas tak. to nas czym nie masz kontroli potrzeba akceptować tylko ze to nie pomoże ci w kilka dni ani nie stanie sie w kilka dni. naucz sie tego na pozniej a nie na teraz
- mike48
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 kwietnia 2018, o 21:17
Nie macie się czego bać, wojna nie jest nikomu na rękę. Zwykle wojny zaczynały się z zaskoczenia po cichu, a nie po wieloletnim, wzajemnym straszeniu. generalnie media lubią nas straszyć wszystkim, bo z tego żyją. Nie ma się co nakręcać, więcej zagrożeń czeka na nas w codziennym życiu niż ryzyko wojny.