Strach przed bezsennościa

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

6 września 2015, o 22:47

Wiem, że już mowiliscie mi dużo na ten temat ale niestety nic mi nie pomaga. Boję się, że nie zasne, zasnąć nie mogę. Narasta we mnie złość z tego powodu, chce mi się płakać bo ta cholerna myśl o bezsenności męczy mnie ciągle, nie mogę się od niej uwolnić. Muszę spać, nie wyobrażam sobie znowu przelezec całą noc bez zmruzenia oka. Nie wiem już co ja mam zrobić, wszystkie pomysły się wyczerpały.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
era49
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 379
Rejestracja: 23 maja 2015, o 20:05

6 września 2015, o 23:14

A próbowalas poprostu pozwolic sobie na to by nie spac?O tak dzis nie spię i mam to gdzieś.Ale tak prawdziwie.Ja lata zmagałam się z bezssennośćią.Kiedyś wzięłam pięć Imovane i nic.Bardzo chcialam spać....i nic zjak zaczełam to ignorowąć jak wszystki objawy.....to zaczęłam spać,bez zadnych leków nawet ziołowych.Nie przywiązuj wagi do tego ze nie śpisz,powiedz sobie dziś nie spię,moze jutro tez nie ale pozajutro zasnę...spoko....poczuj to .Ignoruj bezzsennosc....a zobaczysz co się stanie.A juz napewno nie mysl,musze spać,cholera znow nie spię! Jutro będę w złej formie!.Spać,spać....za wszelką cenę spac?Błąd pomysł w związku z bezsennosciá poczytam albo coś fajnego obejrzę ....no i zanim się obejrzysz będziesz.....spać,zadnych nacisków, nerwica tego nie lubi :D Milych snów
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

6 września 2015, o 23:15

era49 pisze:A próbowalas poprostu pozwolic sobie na to by nie spac?O tak dzis nie spię i mam to gdzieś.Ale tak prawdziwie.Ja lata zmagałam się z bezssennośćią.Kiedyś wzięłam pięć Imovane i nic.Bardzo chcialam spać....i nic zjak zaczełam to ignorowąć jak wszystki objawy.....to zaczęłam spać,bez zadnych leków nawet ziołowych.Nie przywiązuj wagi do tego ze nie śpisz,powiedz sobie dziś nie spię,moze jutro tez nie ale pozajutro zasnę...spoko....poczuj to .Ignoruj bezzsennosc....a zobaczysz co się stanie.A juz napewno nie mysl,musze spać,cholera znow nie spię! Jutro będę w złej formie!.Spać,spać....za wszelką cenę spac?Błąd pomysł w związku z bezsennosciá poczytam albo coś fajnego obejrzę ....no i zanim się obejrzysz będziesz.....spać,zadnych nacisków, nerwica tego nie lubi :D Milych snów
Bardzo dobrze napisane. Tłumaczę jej to juz któryś raz, ale:
wszystkie pomysły się wyczerpały.
A żadnego jeszcze tak na prawdę nie sprawdziła ;)
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

6 września 2015, o 23:18

Próbowałam tak zrobić, serio ale to i tak nic nie daje. Nie wiem co mi się w bani porobiło, nigdy nie miałam problemów ze snem a teraz coś się stało i po prostu cały dzień się tego obawiam że nie zasne a już wieczorem to masakra. Starałam się dzisiaj tym nie ryc ale jak zamknelam oczy i miałam natłok myśli, również gdzieś ta myśl że nie zasne to po prostu ryczeć mi się chce :(
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

7 września 2015, o 01:45

Bezsenność jet jednym z objawów nerwicy. Podobnie jak w przypadku innych objawów walka z nią przynosi odwrotne efekty. Częstym paradoksem jest, że po zażyciu lekkiej tabletki nasennej, zasypiamy jeszcze trudniej niż bez niej. Tak bardzo wyczekujemy na działanie leku, tak bardzo chcemy spać, że napięcie rośnie i sen nie przychodzi. Im więcej się staramy spać tym trudniej zasnąć. Oczywiście są leki które uśpią słonia, ale trudno mówić wtedy o zdrowym śnie.

Zgodnie z piramidą potrzeb Maslowa, sen jest jedną z najbardziej podstawowych potrzeb fizjologicznych organizmu (jak oddychanie i woda). Potrzeba bezpieczeństwa jest dopiero na wyższym poziomie. Wynika z tego prosty fakt, że bez względu na to jak bardzo się boisz i tak w końcu zaśniesz. Moje doświadczenie jest takie, że mogłem nie przespać lub prawie nie przespać co najwyżej dwóch kolejnych nocy. W czasie trzeciej spałem. Warto ustalić w miarę regularne godziny spoczynku i się ich trzymać. Nie dosypiać w ciągu dnia, chyba, że jest to absolutnie konieczne! W miarę postępu terapii i opadania napięcia i sen się poprawia.


Gdy masz duży brak snu to sen przyjdzie jak tylko przestaniesz (go) w napięciu wyczekiwać!

źródło: szaffer.pl



Po prostu nie zmuszaj się na siłę. Nie myśl o tym obsesyjnie. Tak jak Ci to powtarzałam już kilka razy- weź książkę, wlącz spokojną muzyczkę, ale nie myśl o snie, pomyśl o książce, którą czytasz, zatrać się w niej, a zobaczysz, że sen sam przyjdzie. Po prostu odpuść.
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

7 września 2015, o 05:16

Odpuściłam, sen nie przyszedł. Cały czas czuje zimno, serce mi wali i jest mi mega niedobrze. Jak ja w takim stanie pójdę do szkoły.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

7 września 2015, o 06:26

Kochana wiem co czujesz bo ja ostatnio tez miałam z tym problem.3noce nie spalam i wielka złość i chęć na sen.ale wyczekiwałam go w napięciu i to był błąd.bo ciagle myślałam kiedy nadejdzie a jak nie nadchodził to myślałam jak sie bede czuć w dzien.i takie błędne koło.a i bałam sie nocy.teraz sobie mowie zasne to zasne i myślę sobie o miłych rzeczach.czasem tez robie relaksacje.

-- 7 września 2015, o 05:26 --
Kochana wiem co czujesz bo ja ostatnio tez miałam z tym problem.3noce nie spalam i wielka złość i chęć na sen.ale wyczekiwałam go w napięciu i to był błąd.bo ciagle myślałam kiedy nadejdzie a jak nie nadchodził to myślałam jak sie bede czuć w dzien.i takie błędne koło.a i bałam sie nocy.teraz sobie mowie zasne to zasne i myślę sobie o miłych rzeczach.czasem tez robie relaksacje.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

7 września 2015, o 06:34

Dobrze mieć kogoś, kto ma podobny problem. Próbowałam w nocy zamknąć oczy i myśleć o miłych rzeczach ale to nic nie dalo. Kręciłam się z boku na bok a potem gdy udało mi się odrobinę odplynac to budziło mnie uczucie ścisku w gardle i jakbym miała się porzygac dosłownie, uczucie zimna i drżenie całego ciała a do tego przyspieszone bicie serca. Nie wiem czy mam iść do tej szkoły czy zostać w domu choć za bardzo nie mam jak bo mama będzie zła. Nie wiem co robić.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

7 września 2015, o 07:03

Szkoła ważna, ale skoro zle sie czujesz to moze zostań w domu.no sa plusy i minusy.więc sama sobie odpowiedz czy dasz radę wytrzymać kilka godz.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

7 września 2015, o 07:17

Idę na drugą godzinę. Możliwe jest żebym z niewyspania upadła, zemdlała itp?
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
era49
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 379
Rejestracja: 23 maja 2015, o 20:05

7 września 2015, o 07:20

Idz do szkoły ,nie odpuszczaj ,nie dawaj nericy przewagi.Ja pomimo bezsenosci nie opuscilam ani jednego dnia w pracy,a objawy miałam potworne nie tylko z powodu braku snu........
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

7 września 2015, o 07:21

Mnie sie to nie zdążyło.jedynie chodziłam jak pijana i bylo mi słabo.
Ostatnio zmieniony 7 września 2015, o 07:28 przez stokrotka89, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

7 września 2015, o 07:23

Kurde zaczynam się bać tam iść. Gardło mam całe zaciśnięte, że nie mogę nic przełknąć
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
era49
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 379
Rejestracja: 23 maja 2015, o 20:05

7 września 2015, o 07:32

Dlaczego kontemplujesz swoje objawy,nerwicy nalezy robic na przekór, a ty postępujesz dokładnie odwrotnie.Dzis nie pójdziesz.....a jutro co będzie?Agorofobia to nic fajnego.Tak więc zbueraj się do szkoły.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

7 września 2015, o 07:34

Wiem ale ja się strasznie boję,wszystko przez tą nieprzespana noc. Tak mnie zbiera na wymioty że, muszę zaciskać zęby. Gardło mam tak wrażliwe że nawet kołnierz od koszulki mnie uwiera.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
ODPOWIEDZ