Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach o dziecko- jak sobie poradzić ze stresem

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
piotrek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 19 września 2013, o 19:32

12 listopada 2013, o 20:29

Zakładam ten temat ponieważ jutro mam bardzo ciężki dzień..... mój 2,5 miesięczny synek (jeden z bliźniaków) ma operację neurochirurgiczną i z każdą godziną przybliżającą mnie do tego wydarzenia czuję się coraz gorzej :(

Jak tylko wyszliśmy z żoną ze szpitala zacząłem odczuwać ból pod łopatką i krótkie silne kłucie w klatce, później gula w gardle, natłok złych myśli a teraz nadwrażliwość na dźwięk, na starszego syna, rozpalona twarz i uszy oraz totalne rozkojarzenie i senność :(

Chciałbym bardzo sobie z tym poradzić, pewnie dla każdego zdrowego człowieka taka sytuacja jest bardzo stresująca bo to w końcu dziecko....

Myślę cały czas o moim biednym Kaziu, o tej operacji, wyobrażam sobie scenariusze, jego wygląd po operacji..... ehhhh.
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

12 listopada 2013, o 21:10

Jesli mam byc szczera nie da sie poradzic sobie z odczuwaniem stresu w tak powaznej chwili, szczegolnie kiedy nie jestesmy zbytnio na niego odporni. Tyle tylko ze strs to stres, operacja minie i uda sie a ty swoje objawy musisz teraz po prostu przezyc.
Wszelkie dzialania i proby zapominania o objawach sa zlym pomyslem. To co jest wazne to to abys nie zaczal skupiac sie na objawach jako cos co ci zagraza, zebys nie zyl objawami, to jest taka zlota zasada. Bo od tych objawow stresu nic ci nie grozi i jak przyjda tak i pojda jak za bardzo nie bedziesz dawal im uwagi.
To martwienie sie o swoje dziecko jest naturalne, ty tak reagujesz i w sumie powinienes sie z tym pogodzic. Natomiast nie traktuj tych objawow stresu jako chocorby ani jako czegos co czagraza twojemu zyciu. Bo tak nie jest. mysle ze stresu nie obejdziesz ot ta teraz z marszu.
Na dluzsza mete aby w przyszlosci umiec sie wyciszyc cwicz codziennie techniki relaksacyjne, to w przyszlosci zaowocuje ci umiejetnoscia relaksowania sie nawet w trudnych momentach i stresujacych. Np. medytacja-relaksacyjna-t3421.html
Odpornosc na stres tez trzeba trenowac caly czas ale w sumie to sie oplaca.
Na ten moment moim zdaniem nie da sie obejsc stresu bo nie potrafisz sie zrelaksowac i oczyscic glowy, najlepiej dzis zajmuj sie czyms umyslowo aby jak najmniej myslec, a jutro przezyj to, bo przezyjesz i operacja tez na pewno sie uda :***
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

13 listopada 2013, o 11:08

Dokladnie jak Aneta napisala, jak stres lapie z realnych powodow a my nie umiemy sobie tych mysli powracajacych w glowie ulozyc to i objawy stresu sa mozliwe, a ze objawy stresu daja objawy jakie sa w nerwicy (bo to to samo) to od razu sie boimy ich.
I to wlasnie blad, bo te objawy mina i nic sie nie stanie a stresujaca sytuacje trzeba przezyc, bo w zyciu nie da sie stresow unikac. Wazne aby na tym tle nie wpasc w nerwice i codziennie nie przezywac tych objawow.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
ODPOWIEDZ