
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
I stało się nerwica?
- agunia2681
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 lutego 2015, o 17:21
Miałam na myśli psychiatrę a nie psychologa ;D przepraszam 

- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Hej Aga, tak jak Jerry wczesniej napisał do psychiatry po tabletki a na terapię do psychologa. I z mojego doświadczenia jak masz czas i okazje to skorzystaj. Ja się ociągałem i żałuję bo może wcześniej bym wyszedł z tego 

- Jerry
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12
heh, ja tak samo. co gorsza - przez zbyt dobre samopoczucie po tabletkach przy pierwszym ataku nerwicy przerwałem psychoterapię po pół roku. popełniłem wszystkie możliwe błędy, a jak nerwiczka zaczynała do mnie wracać to popełniłem ich jeszcze dwa razy więcej 

Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
- agunia2681
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 lutego 2015, o 17:21
Postanowienie
Nabrałam odwagi i zapisałam sie do psychiatry
niestety czas oczekiwania do kwietnia ale to juz sukses dla mnie że sie w ogóle odważyłam zapisać 



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 października 2014, o 13:12
Mam takie samo spostrzezenie. Ja obecnie juz na terapie nie chodze, bo na terapie chodzilam kiedys, to co mi bylo potrzebne to nauka akceptowania swoich natretnych mysli i objawow, a takze aby nie dawac sie w te obawy wszelkie wkrecac.Jerry pisze: Trochę j...łem o blat jak przeczytałem o Lexapro - że pozwala pracować nad sobą. Ta, pozwala..: DDDD Jakbym słyszał psychiatrę, która 3 miesiące temu mówiła mi, że nie wyjdę z tego g...a bez wsparcia leków...
Znosi objawy i tyle. Tzn. nie mówię, żebyś odstawiał skoro jesteś tak bardzo zadowolony, ale ja brałem escitalopram, a potem wenlafaksynę 2,5 roku i wydawało mi się, że już się super "przepracowałem" i jestem królem życia. Pół roku po odstawieniu zdążyłem zaliczyć depresję, anhedonię, a w końcu takie ataki, jakbym przeżył w głowie Hiroszimę. Powrót do leków okazał się jeszcze większą katastrofą i oprócz okropnych lęków wpędził mnie w DD. Dopiero samozaparcie i realna praca nad sobą w lęku dała mi rzeczywisty postęp. Dziś, gdybym mógł cofnąć czas to nie wziąłbym antydepresantów.
Tak aby sie wybic z tego wiecznie zlego samopoczucia (nerwicowego).
Na terapi przepracowalam juz tematy ktore byly mi potrzebne i wspolnie ja z psycholog zakonczylismy. I teraz najbardziej zabawne bylo to ze odstawilam leki i objawy wrocily i mysli takze. A to dlatego ze stany te sa silne ale nie sa dla nas tak naprawde niebezpieczne.
I jak sie nie nauczyly ich przezywac bez wkretow i ubolewania nad swoim losem przez cale miesiace to w mniejszym czy wiekszym stopniu beda problemem.
Obecnie o dobre 80 % juz mysli znikaja, objawy tez i to zupelnie bez lekow. A tez mi psychiatra mowil ze sie nie da ale psychiatra to jest lekarz on uczy sie cale zycie o leczenie lekami wiec taka jaka ma wiedze takim sposobem leczy.
- Jerry
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12
Dokładnie tak. Statystyki tu są bezwzględne - skuteczność psychoterapii (i generalnie pracy nad sobą) w leczeniu nerwic jest 2 czy 3 razy wyższa od leczenia farmakologicznego.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
- Yayatoure
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 266
- Rejestracja: 12 lutego 2014, o 15:29
Leki to zawsze indywidualna sprawa i uzależniona od przypadku. Mi nie było potrzebne, chociaż wydawało mi się, że sobie bez nich nie poradzę i nawet miałem opakowanie Xanaxu w szafce na leki. Ostatecznie wróciło do utylizacji
Praca nad sobą jest najważniejsza. Małymi krokami udaje się osiągnąć równowagę i wrócić na właściwe tory. Daj sobie czas i prawo do małych upadków, nic sobie nie zakładaj, nie narzucaj itp. Ty nic nie musisz, a wszystko możesz 


- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Witam, w moim przypadku leki mi pomogły. Dlaczego zacząłem brać,poprostu cofałem się olbrzymie. Myślałem że mam wszystko za sobą,zrezygnowałem nawet z terapi (czego później żałowałem)a tu po 2 miesiącach bomba. Leki brałem przez około 9miesiecy,pomogły mi wrócić na prostą. Po odstawieniu bywa roznie
zdarzają się gorsze dni ale nie jest źle. Na dzień dzisiejszy nie posiadam żadnych i wychodzę z założenia że muszę radzić sobie bez nich 
-- 4 marca 2015, o 11:16 --
Agunia jeżeli masz psychiatre z NFZ to nie oczekuj wiele. Wizyta 15min,tabletki i do widzenia. Tak bynajmniej wygląda w gdańsku. Moja rada to przede wszystkim dobry psycholog na którego też przyjdzie poczekać


-- 4 marca 2015, o 11:16 --
Agunia jeżeli masz psychiatre z NFZ to nie oczekuj wiele. Wizyta 15min,tabletki i do widzenia. Tak bynajmniej wygląda w gdańsku. Moja rada to przede wszystkim dobry psycholog na którego też przyjdzie poczekać

- Jerry
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12
To bardzo indywidualna sprawa. Są takie przypadki, że same leki pomogły. Jednak to wszystko zależy od samoświadomości. Ja nie jestem typem analitycznym, raczej emocjonalnym i żywiołowym. I w moim przypadku 2,5 roku brania nie pomogło bo temat realnej pracy nad sobą ciągnąłem tylko kilka miesięcy po rozpoczęciu leczenia. Po prostu leki tak mnie "wyluzowały" i zniosły objawy nerwicy, że poczułem się bardzo pewny siebie i wróciłem do różnych głupich nawyków typu nadmierne angażowanie się w pracę, rozładowywanie stresów alkoholem, tłumienie emocji, kwestionowanie znaczenia odpoczynku, itd. Dlatego dziś uważam, że z lekami antydepresyjnymi warto poczekać i zobaczyć ile da odpowiednia praca - psychoterapia, medytacje, treningi oddechowe i relaksacyjne, sport, etc.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Tak jak napisałeś Jerry, to sprawa indywidualna. I ja nikogo nie chce namawiać
Opisałem swój przypadek, a nad wzięciem bardzo długo się zastanawiałem. Mało tego nawet po ruszyłem mój probl3m na forum i różne odpowiedzi dostałem. Ale odwazyłem się. Największy problem dla mnie istniał z uzależnieniem. Bałem się tego 

