Hej moi mili.Ja jako osoba, która już od dłuższegplo czasu jest na dobrej drodze odburzania ma swój kryzys.Tak jak w temacie znalazłam kolejnego siwego włosa.A raczej nie ja, a koleżanka.Dla wielu osób to błaha sprawa, a na pewno błaha dla facetów.Jednak zasmucił mnie ten fakt, bo zawsze uważałam włosy za swój największy atut, a tu taka niespodzianka.Nawet nie pamiętam kiedy znalazłam swojego pierwszego włosa, ale myśle, że na przestrzeni lat było ich już około 6. Myślę, że nerwica spokojnia mogła się przyczynić, szczególnie okres od września- grudnia gdzie byłam kłębkiem nerwów,strachu i zrezygnowania.Ale mam poczucie, że teraz znalazłam tego włosa i odburzanie idzie w złą stronę.Wiem, że to nie prawda i wiem, że kryzysy są i trzeba je przetrwać.Jednak jakąś mi gorzej jest przez to.

Paulinko Kochana spokojnie.nie wiem ile masz lat,ale ja mam 27i juz wczesniej pojawilay mi się siwe włosy a nie miałam nerwicy.oczywiście jak tylko jakiegoś zobaczyłam to wyrywalam pęseta.nerwy nerwami,ale to tez może być uwarunkowane genetycznie.kryzys rzecz normalna grunt żebyś nie zboczyła z drogi

Dziękuje, hah wiem,że to nie tragedia,ale tak,że mam te 17 lat i siwe włoski mnie zaniepokoiły nerwica nerwica.Badania niby porobione jedynie wiem,że z hormonami coś nie gra.No i geny też się mogły przyczynić :/ się staro czuje xD

ja tez mam siwe wlosy:) ale gole sie na lyso ostatnio i ich nie widac haha

Paulinka, jak ja znalazłam siwy włos, to wyrwałam go pęsetą i po kłopocie. Heh, potem odrósł Nie zauważyłam żeby było ich więcej, ten jeden tylko chyba jakiś oporny na kolor, bo wciąż odrasta siwy. Ja tam mam gorszy problem, bo kurze łapki zauwazylam !!
A poważnie - przechodzisz lekki kryzys, nie daj się wkręcić, bo zbyt dużo już wiesz o sobie i o nerwicy i świetnie sobie radzisz. Ja osobiście uważam, że musimy dać sobie tak około roku na dojście do ładu z emocjami, a w ciągu tego roku to róznie możemy reagować na różne rzeczy.
Do przodu Paulinka;-)

Dzięki za miłe słowa.Przyznam, że z początku przerosła mnie sprawa tego siwego włoska Ale czy możliwe jest faktycznie, ze dopiero jakby widac efekty nasilenia nerwicy w tamtym roku ? Od 2 tygodni zmieniłam diete, dodałam trening, zmiana stylu zycia a tu włosek siwy xD Ogólnie mam problemy hormonalne, które sama zauważyłam wiec raczej skonsultuje to z lekarzem przy okazji :/ Nigdy nie byłam typem osoby, która konsultowała każda pierdołe z lekarzem wiec chyba to nie zaszkodzi xD