Studiuje informatyke dziennie, pracuje jako front-end developer, grafik oraz zawodowo wykonuje muzykę (perkusista, szkoły muzyczne). Od jakiegoś czasu mam nawrót lęków, depersonalizacji/derealizacji itp.
Widzę również energię (co mogło być powodem mojej nerwicy 3/4 lata wstecz). Wizyty w szpitalu kilkukrotne podczas ataków paniki -> zastrzyk na uspokojenie -> i od nowa xD Lekarz bioenergoterapeuta, lekarz psychiatra, lekarz rodzinny, lekarz neurolog, lekarz fizjoterapeuta. Wszystkie wyniki mam wzorowe. Miałem też okres stresu przed maturą który spowodował nadżerki, mocne uczucie zgagi, wizyty u gastrologa, gastroskopie itp.
Od tygodnia/dwóch powiedziałem STOP wszystkim lekarzom, szpitalom itp. Biorę suplementy + xanax na pomoc przy pozbyciu się lęków (raptem jedna tabletka na cały dzień). Słucham nagrań na youtube, czytam, staram się poszerzyć wiedze i zrozumieć moje odczucia. Nie doszukuje się przyczyn, bo to powoduje zapętlanie się objawów. Biorę to co mi daje życie, takie jakie jest. Wiem że jeżeli nie będę potrafił sobie poradzić już totalnie, zawsze mam pod ręką leki na uspokojenie, ew. szpital 24/7

Moje objawy które odczuwałem juz:
- bóle głowy trwające tydzień/dwa
- bóle szyji
- sztywnienie karku
- drętwienie rąk/nóg/stóp
- napady trzęsienia się całego ciała
- przymulenie
- płacz, smutek, rozpacz
- wrażenie że nie jestem w swoim ciele
- strach że nie będę potrafił ruszać nogami, rękami, że nie będę potrafił chodzić
- mdłości
- biegunka
- szybkie i mocne bicie serca
- globus histericus (uczucie kuli w gardle) przez miesiąc nawet
- sztywnienie twarzy, policzków, warg
- mega osłabienie, nie miałem siły totalnie na nic
- osłabienie, ból głowy, mdłości przy wysiłku fizycznym
Jeszcze bym sobie pewnie przypomniał kilka, ale mi się nie chce xd Tak więc nerwica i lęk chodzi po mnie od dołu do góry

Tak więc witam wszystkich! Wiem że z Bożą pomocą zrozumiem więcej, stane się lepszym człowiekiem i wyjde z tego!
Pozdro!