Czy ktoś tutaj jest rodzicem niesmiałego kilkulatka?

Czy chodzicie z dziećmi do sali zabaw? Jak przekonać malucha do takiej wizyty?

A nie możesz po prostu z nią pójść na salę zabaw w jakiś zwykły dzień? Skoro nie odnajduje się w dużej ilości osób, to urodziny na sali zabaw mogą ją przytłoczyć i być dla niej za dużym wyzwaniem. Może jakaś kameralna salka zabaw obok na osiedlu? Dla rodziny raczej nikt nie robi urodzin na sali zabaw – możesz co najwyżej zarezerwować salę na wyłączność, żeby bawiła się sama, ale wtedy pytanie: czy opłaca się płacić za pakiet dla 20 osób, skoro córka miałaby być tam sama? I czy to naprawdę będą jej wymarzone urodziny, jeśli nie będzie miała z kim się bawić?

Zerknij też na ten artykuł, może pomoże podjąć decyzję: https://gorpol.pl/czy-warto-zabierac-dz ... sal-zabaw/