Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Rozmowa telefoniczna lęk

Forum dotyczące problemu jakim jest fobia społeczna oraz inne fobie specyficzne.
Umieszczamy tutaj swoje historie, pytania i wątpliwości.
ODPOWIEDZ
Roztoczanka
Nowy Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 2 kwietnia 2023, o 19:14

15 lutego 2024, o 21:43

Już zrobiłam to że nie boję się dzwonić w czyjejś sprawie o ile mam wszystkie potrzebne informacje i dane. Odbiorę telefon, zadzwonię w swojej sprawie w miejsce gdzie wiem, że nie będę musiała się spotkać i telefon to jedyne załatwienie. Zadzwonię w miejsca gdzie wcześniej dzwoniłam lub byłam w tym miejscu i widziałam jak ludzie do nich dzwonili. Ale mam problem zadzwonić, nawet w to samo miejsce gdzie dzwoniłam w czyjejś sprawie. Widzę po tym że to nie rozmowa przez telefon mnie stresuje, a to co ma być po tej rozmowie. Nie umiem sobie wmówić że dzwonie w czyjejś sprawie lub że to na tej rozmowie ma się skończyć. A są miejsca gdzie nie mam możliwości wcześniej pójść zobaczyć, albo wiem co i jak, ale wiem że będę tam musiała pójść, tłumaczyć, już widzę w myślach ta wizytę w tym miejscu, albo stresuje mnie osoba do której mam pójść, a wcześniej mam zadzwonić do kogo innego.
Już mi ktoś kiedyś gdzie indziej napisał że to przez samoocenę że jak dzwonie w czyjejś sprawie to ta osoba potem będzie odpowiadać za ten nieudany telefon czy rozmowę, dokończać sprawę na miejscu, a tu muszę odpowiadać ja i załatwiać resztę. A jak ktoś zadzwoni to wtedy ta osoba bierze odpowiedzialność za to na siebie, a ja mogę być zaskoczona i nieprzygotowana.
No i problem w tym jak to przerwać i zadzwonić?
Bo jak zadzwonię to ta rozmowa jakoś poleci, ale problem mam z tymi pierwszymi krokamj, wybrać numer, nie rozłączyć się i odezwać. W innych sprawach mam podobnie, ale aktualnie potrzebuje gdzieś zadzwonić.
wizard
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 7 lipca 2024, o 15:47

7 lipca 2024, o 17:25

Dużo takich telefonów "w czyjejś sprawie" masz? Jakie to sprawy?
Roztoczanka
Nowy Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 2 kwietnia 2023, o 19:14

7 lipca 2024, o 18:30

Umówić wizytę u lekarza, u dentysty, poprosić o wypisanie leków co ta osoba bierze regularnie. Głównie za rodziców, ale zdarza się za innych z rodziny. Zadzwonić do jakiegoś sklepu i się o coś zapytać lub do przychodni zapytać o coś te już rzadziej. Trochę minęło już od czasu mojego wpisu i z tą sprawą sobie poradziłam, a z inną zaryzykowałam smsem i zalatwiłam, ale z innymi głównie lekarzami mam problem i przekładam jak nie mogę się zapisać przez internet czy pójść osobiście. Tak samo jak mam zapytać w sprawie pracy, po prostu na te ogłoszenia nie reaguje.
wizard
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 7 lipca 2024, o 15:47

8 lipca 2024, o 07:14

Też załatwiałem sporo dla mamy telefonicznie w przychodniach i w szpitalu. Generalnie też mam opory przed załatwianiem przez telefon ale akurat w służbie zdrowia - nie. Oni tam wydają się być bardziej wyrozumiali, otwarci niż w innych instytucjach nie mówiąc o prywatnych firmach.
Roztoczanka
Nowy Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 2 kwietnia 2023, o 19:14

8 lipca 2024, o 18:46

Ale u mnie nie chodzi o telefon, jak ja wiem ze tam nie pójdę lub nie będą wiedzieć że ja dzwoniłam, bo jest tam jakaś recepcja, rejestracja i obcy lekarz, czy sklep gdzie się o coś pytam a pójdę tam nie wiadomo kiedy. Taka rozmowa bywa że mnie wcale nie stresuje, bo na telefonie się kończy. Problemem jest to że ja się muszę z tą osobą spotkać, lub zapisać się do kogoś kto mnie stresuje lub zadzwonić do lekarza który nie ma rejestracji i mogę przeszkodzić. Musze potem w to miejsce pójść i słyszę a to pani dzwoniła. A będąc osobiście u różnych lekarzy krzyczeli na mnie, wysmiewali, mówili że wymyślałem i krytykowali. Czasem za coś za co nie byłam winna, a czasem że coś pomyliłam, zrobiłam nie tak, czy powiedziałam, czasem bo lekarz był nienormalny z charakteru, a ja to biorę do siebie. No i mam myśl że ja się o coś zapytam a to jest oczywiste i powinnam to wiedzieć. Problemem jest wizja tej wizyty a nie sam telefon.
wizard
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 7 lipca 2024, o 15:47

8 lipca 2024, o 22:46

Dziewczyno, nie przejmuj się ich gadaniem... Wiesz z jakimi ludźmi oni miewają do czynienia? Z różnymi. Pyskują "dla zasady", na pewno nie zbulwersowałaś ich tak naprawdę. Gdy po telefonie musiałem się zjawić osobiście to fakt, różnie też bywało, nieraz z mojej winy (coś pomyliłem). Będziesz z tymi lekarzami itp. sąsiadką? pracownicą? No nie. To nie przejmuj się takimi jednorazówkami.
Roztoczanka
Nowy Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 2 kwietnia 2023, o 19:14

11 lipca 2024, o 10:51

Wiem, ale trudniej to zrobić. Ale dziękuję za odpowiedź. No tak, nie będę sąsiadka ani pracownicą i oni mnie nie będą pamiętać, bo dużo ludzi przychodzi tylko ja ich zapamiętam. Gorzej z rodzinna, bo rodzice jeszcze chodzą do niej (chociaż też by się najchętniej przenieśli, ale ta jest najblizej) i zna mnie od dziecka. Niby mogę zmienić, ale to też na razie trudne dla mnie. Ale może kiedyś. Ale może te Twoje słowa pomogą na te wizyty u obcych.
torres9
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 lipca 2025, o 18:39

16 sierpnia 2025, o 18:09

Ja to jak muszę zadzwonić do kogoś ze złą informacją, że np. rezygnuję ze współpracy lub nie podpiszę Umowy, nie przyjdę do nowej pracy to nie potrafię zadzwonić. Boję się nacisnąć początek połączenia wtedy.
ODPOWIEDZ