Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk przed schizą

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

25 września 2020, o 14:13

Katja pisze:
2 września 2020, o 14:52
siemaeniuxd pisze:
2 września 2020, o 11:57
No dobra, chcialbym poprosic administratora o zamkniecie tematu. Chociaz te moje wrazenia nie sa chyba falszywe, bo serio sie dziwnie zachowuje, jak osoba chora psych
Ty chyba nie rozumiesz, że NIKT za Ciebie pewnych rzecz nie zrobi
Możesz tutaj co chwila pytać o coś nowego ale jak widzisz to nic nie zmienia, bo mózg w stanie zagrożenia ciągle wymyśla jakieś "ale"
Zrozum, że to jest tak: masz drogę A i drogę B.
Droga A to zawierzanie lękowym myślą, panika, googlowanie, upewnianie się, nakręcanie, kolejne pytania w tym wątku, ta droga prowadzi do = urzymywania stanu zagrożenia

Droga B nie zawierzanie lękowym myślą, spokój, nie googlowanie, nie nakręcanie się, wiara że wszystko jest z Tobą ok, ta droga prowadzi do = uspokojenia stanu emocjonalnego

Na tą chwilę uparcie pomimo wyjaśnień podążasz drogą A i co za tym Twój stan emocjonalny jest w 100% przez Ciebie utwierdzany, że te wszystkie obawy, które Ci podsyła to prawda i dlatego będzie podsyłał je ciągle, bo sam mu dajesz powód.
Gdybyś zaczął pomału wchodzić na drogę B i chociaż przestałbyś googlować ( nie opowiadaj, że Ci przypadkiem te strony wyskakują ), włączył chociaż odrobinę logiki i przestał tak bezkrytycznie wierzyć temu co Ci podpowiada spanikowana głowa to byłby to jakiś leciutki progres. A tak uparcie idziesz drogą A ignorując to co Ci wszyscy piszą i w sumie to faktycznie nie ma sensu ciągnąć dalej tego wątku, bo skoro nie chcesz skorzystać z rad tylko dalej swoje to Twój wybór.

Nie zachowujesz się jak osoba chora psychicznie, a ktoś bez zdolności własnego rozumowania, dlatego moim zdaniem najlepsza będzie droga C, iść po leki na zaburzenia, bo tak będą mijały miesiące a Ty i tak nic z tego nie wyniesiesz, bo nie czytasz i nie myślisz a jedynie utrwalasz nerwicę.
Bez myślenia się z nerwicy nie wyjdzie samemu ani nawet z terapią.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

25 września 2020, o 14:37

Chodzi o to ze czytam, ale jak spotykam tu na forum ludzi z chorobami, ktorzy twierdza ze maja krytycyzm, ze wiedza, ze ich przekonania sa bezsensu to ciezko wierzyc w to wszystko co tu piszecie
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

25 września 2020, o 15:08

Napisalem ze uciekasz przed realnymi emocjami jakie wiążą się być może z twoją mamą. Widac od razu że w twoim życiu jest niehalo.
Ty oczywiście zrozumiales to po swojemu.
O krytycyzmie i psychozie bylo juz tu wszystko powiedziane. Nie ma co dodawać. Dziwisz się że ludzie piszą ze maja psychozę i krytycyzm. No ja napiszę że jestem czarodziejem to też w to uwierzysz ?
A jak na forum tu ktoś tak napisal to podlinkuj ów temat w którym tski wpis się pojawił - przynajmniej jeden.
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

25 września 2020, o 20:38

Bym musial poszukac, jak znajde to podlinkuje, ten typek twierdzil, ze tak jego psychiatra mowil
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

25 września 2020, o 21:23

To ja ci napisze ze mi psychiatra powiedział że jestem mutantem o specjalnych mocach ;)
No czekam na linka ;)
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

25 września 2020, o 21:48

SCF pisze:
25 września 2020, o 21:23
To ja ci napisze ze mi psychiatra powiedział że jestem mutantem o specjalnych mocach ;)
No czekam na linka ;)
post107600.html?hilit=Zaburzenia%20Psychotyczne#p107600


Mam tez tak jak dziwny tutaj napisal w przed ostatnim i wczesniejszym od przed ostatniego(maslo maslane xd) post203031.html#p203031

Pisal tez ze jako dziecko mial ptsd czyli zaburzenie lekowe MOZE sie przeistoczyc w psychoze i boje sie ze to co sie ze mna dzieje to wlasnie to
zepsuta
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 13 kwietnia 2020, o 17:46

27 września 2020, o 12:22

Ci ludzie z linku maja zespol aspergera ( zespol aspergera ma tez w swojej puli objawow powtarzanie czynnisci i zachowan - tak jak w nerwicy natrectw, rozni sie to brakiem poczucis leku ) to raz. Dwa... nie da sie miec psychozy i zachowanego krytycyzmu. Nie da sie i koniec. A trzy to z nerwicy czy depresji nie dostaje sie chorob psychicznych ani psychozy. Koniec.
Wierzysz we wszystko i rozumiesz wszystko tak jak chcesz. Wkrecasz sie w choroby i sam sobie zycie niszczysz. Myslisz ze lekarz u którego byles jest takim debilem ze nie odroznilby psychozy czy schizofrenii od nerwicy ? Serio! Masz 17 lat i podwazasz diagnoze czlowieka ktory ma wiecej lat praktyki i nauki za soba niz ty zycia. Jakbys mial psychoze bylbys w szpitalu a nie w domu. Psychoze widzi OTOCZENIE a nie osoba ktora ja ma. Nie da sie widziec " sloni na wrotkach" i myslec " a luz to tylko psychoza, mam krytycyzm ide po herbate"... dla osob chorych to jest PRAWDA NAJWIĘKSZA W SWIECIE... Odz do lekarza raz jeszcze i na jakas terapie.
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

27 września 2020, o 17:30

Ja jeszcze dodam że psychoza polega m.in. na braku krytycyzmu. Psychoza z krytycyzmem to jest oksymoron... to tak jakby powiedzieć o próżni pod wysokim ciśnieniem albo o ciemnym słońcu...
Jeszcze dodam 5 groszy wyprzedzając twoje obawy ktore niebawem na 100% się pojawią bo na pewno przeczytasz o częściowym krytycyźmie to nie, nie ma psychozy z cześciowym krytycyzmem. Częściowo zachowany krytycyzm występuje np w przebiegu zaburzeń afektu (to nie jest psychoza).
Jest też coś takiego jak czesciowy krytycyzm w schizofreni ale zgodnie z definicją jaką się podaje jest to dalej brak krytycyzmu.
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

7 października 2020, o 15:39

topic7092.html?sid=5b36644545513cf389ef74517bc4aaaf


Tutaj jak wol jest napisane, ze niby ma gosciu psychoze, a bal sie, ze wyladuje w szpitalu na schizofrenie, wiec jak to w koncu jest? Ja mam identyczne jazdy jak on, nawet Wiktor nazwal te jazdy "urojeniowymi" i jak tu w nerwice uwierzyc?
tyrolski
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 20 grudnia 2019, o 14:54

8 października 2020, o 22:26

A Ty dalej sobie nie wzioles do siebie tego co inni Ci pisali i przeszukujesz forum żeby znaleźć przypadek w 100% taki jak Twój. Zrozum, że jak odpuścisz to z czasem zacznie być lepiej
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

13 października 2020, o 12:00

tyrolski pisze:
8 października 2020, o 22:26
A Ty dalej sobie nie wzioles do siebie tego co inni Ci pisali i przeszukujesz forum żeby znaleźć przypadek w 100% taki jak Twój. Zrozum, że jak odpuścisz to z czasem zacznie być lepiej
Jak sobie dac spokoj jak napisalem takiemu koledze z tego forum o tych jazdach, ze myslalem, ze mi tata w myslach czyta rok temu(przez co zaczela mi sie ta przygoda z wkrecaniem sobie schizofrenii) i napisal, ze mialem stany psychotyczne, wiec jak ja mam wziac te rady do siebie jak to wszystko okazuje sie nieprawda, ze mialem stany osychotyczne, i teraz nie wiadomo czy je mam nadal i czy moze mam urojenia i serio sie dziwacznie zachowuje i gadam
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

13 października 2020, o 14:58

A co to za kolega ?
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

13 października 2020, o 16:24

HadeS z tego forum znaczy kolega moim nie jest, ale wypadlo mi slowo z glowy dlatego tak napisalem
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

13 października 2020, o 19:20

Czy to serio stan osychotyczny? I to wszystko co ludzie tutaj pisali to brednia bo mam psychoze? I mam urojenia?
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

14 października 2020, o 07:18

siemaeniuxd pisze:
13 października 2020, o 16:24
HadeS z tego forum znaczy kolega moim nie jest, ale wypadlo mi slowo z glowy dlatego tak napisalem
Mhm.
ODPOWIEDZ