Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk przed samotnością

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Uszatka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 17:24

7 stycznia 2020, o 18:54

Hej! Jestem tu nowa i nie do końca się odnajduję, dlatego, przepraszam z góry, jeśli pojawił się już tutaj taki wątek. Nie wiem za bardzo jak poradzić sobie z lękiem przed samotnością. Paradoksalnie mam rodziców, siostrę, partnera. Jednak chorobliwie boję się co się stanie gdy ich zabraknie, gdy umrą. W wyobraźni mam siebie samotną, bez nikogo, nie potrafiąca sobie poradzić z życiem, z samym zaburzeniem. To wywołuje ataki paniki, duszności, płaczliwość, odruchy wymiotne. Mam wrażenie, że żyję w nieustannym lęku, napięciu. Czekam aż to się stanie i pozostanę samotna. Nie potrafię cieszyć się chwilą i tym co mam teraz, tylko wyobrażam sobie co będzie za te kilkanaście/kilkadziesiąt lat. Jak sobie z tym poradzić? Mam wrażenie że jest coraz gorzej...
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

7 stycznia 2020, o 23:10

Uszatka pisze:
7 stycznia 2020, o 18:54
Hej! Jestem tu nowa i nie do końca się odnajduję, dlatego, przepraszam z góry, jeśli pojawił się już tutaj taki wątek. Nie wiem za bardzo jak poradzić sobie z lękiem przed samotnością.
Tak jak z każdym innym lękiem tj. nie nadając wartości lękowym myślą.
Twój umysł jest w trybie awaryjnym, więc poszukuje zagrożenia, a wobec braku realnych zaczyna Cię wkręcać potencjalne.
Myśli to tylko myśli. Nikt z nas nie wie co będzie za 5 czy 10 lat i kto zostanie sam. Nie daj się wkręcać, nie traktuj tego serio i najważniejsze nie stresuj się tym, że tego typu myśli się pojawiają.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
ODPOWIEDZ