Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

POZYTYWNIE! Czy znacie osoby, które wyleczyły się z nerwicy całkowicie?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

27 kwietnia 2018, o 10:15

Hej kochani,

postanowiłam stworzyć ten temat dla jeszcze większej motywacji:)

Chciałam Was zapytać,czy znacie osoby, które wyszły z nerwicy całkowicie?
Opiszmy ich historie!
Chodzi mi o takie osoby, które nie mają już nerwicy dłuższy czas, osoby takie jak Wiktor, czy Hewad. Nie mówię tu o osobach, które mają kilka miesięcy spokoju ( chociaż to też duży sukces!). Podzielmy się ich historiami.

No więc w rodzinie mojego faceta, jest kobieta, która miała nerwicę jakieś 30 lat, teraz ma około 60. Jest już zdrowa, pełna życia. Nie znam szczegółów jej wyzdrowienia, ale to mnie bardzo motywuje. Moja mama też miała kilkutygodniowy epizod nerwicy jakieś 20 lat temu i nigdy nie wróciło.

:lov: :lov: :lov:
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

27 kwietnia 2018, o 10:20

Mój Tata. Przyznał się dopiero niedawno ze miał prawie 10 lat, właśnie jak był młody. i w końcu dzięki własnym przemyśleniom i pracy wyszedł z tego całkowicie ;) a wtedy nie było jeszcze internetu, takiej wiedzy o zaburzeniach lękowych ;) Dzisiaj ma 53 lata i od 25 lat wolny od nerwicy :)
Kredka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 19 lutego 2018, o 09:55

27 kwietnia 2018, o 10:22

Moja mama :) Pierwsze uderzenie miala w wieku 28 lat. Potem przechodzilo i odchodzilo, raz na kilka lat, z roznym natezeniem. Ostatnie uderzenie bylo ok. 18 lat temu, wyszla wtedy z tego z pomoca psychologa i lekow.
Od tego czasu pomimo czasem slabszych dni, nerwica nigdy nie wrocila. Radzi sobie swietnie. Jest pelna energii i optymizmu. A nie jest jej teraz latwo, od kiedy i mnie zaatakowalo. Jednak motywuje mnie jej historia bardzo i jest moim wsparciem :)
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

27 kwietnia 2018, o 10:27

Ale super, dziewczyny! Można? Można! :)
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

27 kwietnia 2018, o 10:52

Nie chcę nic mówić ale podobno z wiekiem to normalne,że system nerwowy się wycisza,nie chcę czekać do 60tki aż mi naturalnie przejdzie :P
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Tysiołek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: 3 kwietnia 2018, o 14:41

27 kwietnia 2018, o 11:00

Ja wyszłam raz z nerwicy sama bez Internetu i wiedzy o niej, miałam 8 lat spokoju mimo ciężkich przeżyć się nie pojawiała. Dopiero teraz z czystej głupoty ją sobie stworzyłam ale wierzę że jak się jej pozbędę to już na dobre 😊
"Nie wolno Ci się bać,
Wszystko ma swój czas
Ty jesteś początkiem
do każdego celu!!"
Mela Koteluk- Działać bez działania cmok
https://m.youtube.com/watch?v=2_66jEp10Fc


AKCEPTACJA-mam zaburzenie i DD
IGNORANCJA- olewam lęki i natrętne myśli
ZAUFANIE- ufam temu co widzę i słyszę i że mój stan jest przejściowy


Myślenie boli a niektórych wręcz krzywdzi!

„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych." – Ernest Hemingway

Z różnych powodów nie często przebywam na forum, więc jeśli długo nie odpowiadam na PW to wybacz 😉
Awatar użytkownika
Majla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 9 kwietnia 2018, o 08:19

27 kwietnia 2018, o 11:03

Moja mama w depresje i nerwice wpadła jak miała ze 25 lat gdy ojciec nas zostawił. Wcześniej też nie miała łatwego życia. Długo walczyła i się leczyla. Teraz ma lat 44,jeździ czasami do psychiatry,bierze na pewno jakieś leki ale już z 10 lat funcjonuje normalnie,potrafi się cieszyć itd. Nie boi się już ma inne podejście do życia,lepsze nastawienie. Jest dobrze 😊
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

27 kwietnia 2018, o 11:54

Świetny temat! Motywują niesamowicie! Aż cieplej na serduchu, też kiedyś takie coś napiszę :lov:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1548
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

27 kwietnia 2018, o 11:57

Super temat będzie nas na pewno motywował :) jak najwiecej takich tematów na forum bo taki jest według mnie zamysł administratorów żeby wyjść z nerwy :)
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

27 kwietnia 2018, o 11:59

Nipo pisze:
27 kwietnia 2018, o 11:57
Super temat będzie nas na pewno motywował :) jak najwiecej takich tematów na forum bo taki jest według mnie zamysł administratorów żeby wyjść z nerwy :)
Maaaaaati! Gratuluję nowej fuchy, pięknie Ci w tym kolorku! Należało się :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1548
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

27 kwietnia 2018, o 12:01

katarzynka pisze:
27 kwietnia 2018, o 11:59
Nipo pisze:
27 kwietnia 2018, o 11:57
Super temat będzie nas na pewno motywował :) jak najwiecej takich tematów na forum bo taki jest według mnie zamysł administratorów żeby wyjść z nerwy :)
Maaaaaati! Gratuluję nowej fuchy, pięknie Ci w tym kolorku! Należało się :)
A Dziekuje Dziekuje :)
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

27 kwietnia 2018, o 12:06

No i świetnie! Takich tematów nam potrzeba:)

Czekamy więc na historie innych osób:D
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
Awatar użytkownika
Natalie1208
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39

27 kwietnia 2018, o 12:27

Celine Marie pisze:
27 kwietnia 2018, o 10:52
Nie chcę nic mówić ale podobno z wiekiem to normalne,że system nerwowy się wycisza,nie chcę czekać do 60tki aż mi naturalnie przejdzie :P
Mój tata np wyszedł z nerwicy będąc przed 30, wiec na pewno nie była to kwestia wyciszenia systemu nerwowego, tylko właśnie zmiany podejścia i pracy nad sobą ;)
Awatar użytkownika
jagaaga
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 227
Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02

27 kwietnia 2018, o 12:33

Dokładnie, dokładnie :D
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

27 kwietnia 2018, o 15:20

Ja osobiście znam moją sąsiadkę która miała nerwice i depresje potem jak ją mąż rzucił i ciężko zachorowała lekarze dawali jej 1% życia że przeżyje ale za wzięła się i nie podała i wyszła i z tego i z tego.Po za tym jeden z bardziej znanych youtuberów zajmujący się tematyką gier Rojo mówił że pokonał nerwice jest nawet filmik gdzie opisuje jak u niego się to zaczęło w jego przypadku zbawienne było nagrywanie filmików na Youtubie.
ODPOWIEDZ