Witam, już wiele razy pisałam o tym moim objawie uczucia umierania... i bardzo bym chciała precyzyjnej odp na ten temat by mi to ktoś wytłumaczył bo nie daje mi to spokoju, boje sie tego i jest jeszcze gorzej... Dostałam odpowiedz na ten temat ale chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej...
Poprostu to jest tak prawdziwe, takie przerazajace ze nie moge dać sobie z tym rady ;( a przy tym mieni mi sie w oczach... pojawiało mi sie to od stycznia juz i co jakiś czas znika i sie pojawia... Strasznie sie tego boje i nwm czy to jest normalne w nerwicy... psycholog mi powiedziała ze tak ale jakos mnie to nie przekonywuje ;/
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Potrzebuje wyjaśnienia...
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Tak jest to normalne dlaczego ? . Bo twoje skupienie siega zenitu przy tym komplet nerwicowych objawow . Jak bys to olala kilka razy to zobaczyla bys roznice . Ja tak samo mialem jak balem sie schizy i ze ktos mnie obserwuje . Tobpoprostu czulem ze ktos tam stoii i zaraz wyjdzie i zrobi whts uppppppppp . Masz schize bart
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
- buull2323
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 282
- Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07
a powiedz czy umarłaś kiedyś ???????
tak jak bart26 napisał straszy Cie a ty jej wierzysz i nakręcasz się, pokaż tej nerwicy że jej się nie boisz wstań, głowa do góry i do przodu...

Ostatnio zmieniony 21 lipca 2015, o 13:52 przez buull2323, łącznie zmieniany 1 raz.
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
No właśnie tak jest, że ja się tego boje i ciągle myśle o tym... bo poprostu nie umiem zrozumieć że taki objaw moge mieć...
Dziękuje Wam za odpowiedzi...
-- 21 lipca 2015, o 14:58 --

-- 21 lipca 2015, o 15:21 --
Nieraz sobie to tak tłumacze ze to uczucie miałam już długo i nieraz i to jest od pł roku dla mnie uciążliwe i że jakby sie miało coś stać to by sie stało dawno... ale nieraz mowie ze a moze jednak teraz...
Dziękuje Wam za odpowiedzi...
-- 21 lipca 2015, o 14:58 --

-- 21 lipca 2015, o 15:21 --
Nieraz sobie to tak tłumacze ze to uczucie miałam już długo i nieraz i to jest od pł roku dla mnie uciążliwe i że jakby sie miało coś stać to by sie stało dawno... ale nieraz mowie ze a moze jednak teraz...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2015, o 21:37
To "a może jednak teraz" można porównać do grania w totolotka. Wysyłasz te losy, bo "a może jednak teraz" wygram. Później siedzisz przed TV i jest "kurcze, znowu się nie udało" Jedyna różnica jest taka, że wyobrażenie śmierci jest negatywne, a szansa na to, że umrzesz jest tak samo realna jak trafienie 6 w totka 

Wszelka radość obecna na świecie bierze się ze szczęścia, którego życzymy innym.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Fajnie to napisałeś
Tak, ale właśnie to uczucie jest takie prawdziwe i w takim momencie od razu zapominam ze miałam badania i wgl ze jest wszystko ok tylko dalej w to brne... ;/

Tak, ale właśnie to uczucie jest takie prawdziwe i w takim momencie od razu zapominam ze miałam badania i wgl ze jest wszystko ok tylko dalej w to brne... ;/
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2015, o 21:37
Ale skąd Ty wiesz jakie jest uczucie umierania? To prawdziwe pojawia się tylko raz
Tobie cały czas się powtarza i wkręciłaś sobie, że to jest to uczucie
tak na prawdę jest to jakaśtam iluzja lękowa, która ma Ciebie wystraszyć. Masz dwie możliwości: dalej ekscytować się tym stanem, który i tak nic Tobie nie zrobi, albo po prostu olać to uczucie i będziesz mieć spokój 



Wszelka radość obecna na świecie bierze się ze szczęścia, którego życzymy innym.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
No wiem właśnie u mnie to juz od pół roku tak jest z przerwami... I właśnie czasem sobie tak tłumaczyłam ze tyle sie mi pojawiało i nic sie nie stało...
Dziękuje za wsparcie
uspokoilam się napewno i myśle, że teraz sobie lepiej z tym poradzę, bo nie dawało mi to spokoju...
Dziękuje za wsparcie
