Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Potrzebuje wyjaśnienia...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

21 lipca 2015, o 13:33

Witam, już wiele razy pisałam o tym moim objawie uczucia umierania... i bardzo bym chciała precyzyjnej odp na ten temat by mi to ktoś wytłumaczył bo nie daje mi to spokoju, boje sie tego i jest jeszcze gorzej... Dostałam odpowiedz na ten temat ale chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej...
Poprostu to jest tak prawdziwe, takie przerazajace ze nie moge dać sobie z tym rady ;( a przy tym mieni mi sie w oczach... pojawiało mi sie to od stycznia juz i co jakiś czas znika i sie pojawia... Strasznie sie tego boje i nwm czy to jest normalne w nerwicy... psycholog mi powiedziała ze tak ale jakos mnie to nie przekonywuje ;/
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

21 lipca 2015, o 13:47

Tak jest to normalne dlaczego ? . Bo twoje skupienie siega zenitu przy tym komplet nerwicowych objawow . Jak bys to olala kilka razy to zobaczyla bys roznice . Ja tak samo mialem jak balem sie schizy i ze ktos mnie obserwuje . Tobpoprostu czulem ze ktos tam stoii i zaraz wyjdzie i zrobi whts uppppppppp . Masz schize bart
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
buull2323
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 282
Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07

21 lipca 2015, o 13:50

a powiedz czy umarłaś kiedyś ??????? :DD tak jak bart26 napisał straszy Cie a ty jej wierzysz i nakręcasz się, pokaż tej nerwicy że jej się nie boisz wstań, głowa do góry i do przodu...
Ostatnio zmieniony 21 lipca 2015, o 13:52 przez buull2323, łącznie zmieniany 1 raz.
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"

"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"

"Carpe Diem"
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

21 lipca 2015, o 13:52

No bart już widzę zaczął gadać do siebie :DD

Normalka :-) Tak jak napisał, Twoje skupienie idzie na to więc to dostrzegasz, a tymczasem to nic takiego ;-)
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

21 lipca 2015, o 15:21

No właśnie tak jest, że ja się tego boje i ciągle myśle o tym... bo poprostu nie umiem zrozumieć że taki objaw moge mieć...
Dziękuje Wam za odpowiedzi...

-- 21 lipca 2015, o 14:58 --
:)

-- 21 lipca 2015, o 15:21 --
Nieraz sobie to tak tłumacze ze to uczucie miałam już długo i nieraz i to jest od pł roku dla mnie uciążliwe i że jakby sie miało coś stać to by sie stało dawno... ale nieraz mowie ze a moze jednak teraz...
Foofuu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 107
Rejestracja: 24 maja 2015, o 21:37

21 lipca 2015, o 21:00

To "a może jednak teraz" można porównać do grania w totolotka. Wysyłasz te losy, bo "a może jednak teraz" wygram. Później siedzisz przed TV i jest "kurcze, znowu się nie udało" Jedyna różnica jest taka, że wyobrażenie śmierci jest negatywne, a szansa na to, że umrzesz jest tak samo realna jak trafienie 6 w totka ;)
Wszelka radość obecna na świecie bierze się ze szczęścia, którego życzymy innym.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

22 lipca 2015, o 07:54

Fajnie to napisałeś ;)
Tak, ale właśnie to uczucie jest takie prawdziwe i w takim momencie od razu zapominam ze miałam badania i wgl ze jest wszystko ok tylko dalej w to brne... ;/
Foofuu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 107
Rejestracja: 24 maja 2015, o 21:37

22 lipca 2015, o 12:37

Ale skąd Ty wiesz jakie jest uczucie umierania? To prawdziwe pojawia się tylko raz ;) Tobie cały czas się powtarza i wkręciłaś sobie, że to jest to uczucie ;) tak na prawdę jest to jakaśtam iluzja lękowa, która ma Ciebie wystraszyć. Masz dwie możliwości: dalej ekscytować się tym stanem, który i tak nic Tobie nie zrobi, albo po prostu olać to uczucie i będziesz mieć spokój ;)
Wszelka radość obecna na świecie bierze się ze szczęścia, którego życzymy innym.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

22 lipca 2015, o 15:29

No wiem właśnie u mnie to juz od pół roku tak jest z przerwami... I właśnie czasem sobie tak tłumaczyłam ze tyle sie mi pojawiało i nic sie nie stało...
Dziękuje za wsparcie ;) uspokoilam się napewno i myśle, że teraz sobie lepiej z tym poradzę, bo nie dawało mi to spokoju...
ODPOWIEDZ