Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

pomocy

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

4 marca 2015, o 16:09

Witam, nie wiem jak zacząć. Od ok 8 lat zmagam się zaburzeniami, tzn nie mam stwierdzonych ale objawy są typowe: - myśli o zrobieniu komuś krzywdy(przewaznie osoba bliska) wiem, ze nic takiego nie zrobie ale uczucie jest tragiczne, niewyobrażalnie nieprzyjemnie dla mnie. - nie mogę podchodzić do barierek na balkonie, lub gdzieś na wysokości, bo boję się, ze mógłbym skoczyć. - powtarzanie w myślach określonych zwrotów np. "wszystko bedzie dobrze" po kilka razy. - w kościele juz nie wspomnie. Napady paniki i dziwne uczucie którego nie jestem wstanie opisać, najgorsza rzecz jaką doznałem w zyciu, nieporównywalna do żadnego bólu fizycznego, trochę mozna to porównać do uczucia lęku .... . Ale ze wszystkim dawałem sobie jakoś rade dopóki nie poznałem swojej dziewczyny... jest cudowna, na lepszą nie mogłem trafić, niestety problemem jestem ja. Moje chore myśli w sumie juz sam nie jestem wstanie odróżnić czy to to, czy coś innego. Po prostu do wszystkiego sie czepiam, mianowicie: nie odpsuje- zdradza mnie, ktoś do niej napisał- zdradza mnie, nie wysłała buziaka- olewa mnie. Nawet jak była chora i spała, wiedząc o tym wymyślałem jakieś dziwne historie ze mnie oszukuje itp. I oczywiście awantury i czepianie się... Niestety nie wytrzymała tego, a jest jedynym osobą, która o moim problemie wie i jedyną, która moze mnie wspierać. Po prostu jestem juz bezsilny i nie wiem co mam robić. Prosiłbym osoby, które leczą się na tą przypadłość o pomoc. Bo zupełnie nie wiem gdzie jej szukać. Jacyś specjaliści? Jestem z woj.zachodniopomorskiego. Nie chce stracić jedynej osoby, która utrzymuje mnie przy zyciu :( musze z tym zacząć walczyć.
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

4 marca 2015, o 16:23

Specjalistów masz tu całe forum :) Posłuchaj nagrań Divina i Victora o zaburzeniach, poczytaj różne wątki na forum, poczytaj książki psychologiczne tutaj polecane i wreszcie udaj się z tym do psychologa (tylko najlepiej jakiegoś sprawdzonego/polecanego). Wszystko jest do naprawienia, chociaż będzie to wymagało od Ciebie dużo wysiłku.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

4 marca 2015, o 16:25

No cóż od razu widac, że być może brak ci raczej wewnętrznej pewności siebie, a do tego masz po prostu od wielu lat wpojone nawyki myślenia natrętnego, reagowania lękiem a w tym wypadku obsesyjnymi myślami.
Na pewno przydałaby się ci terapia, aż dziwne, że do tej pory się na nią nie wybrałeś.
A oprócz tego możesz zerknąć na wpidy na forum czy nagrania
Podaję nagrania
etap-3-mysli-lekowe-t4330.html

sezon-ii.html

Spis tresci wpisów masz tutaj
spis-tresci-autorami-t4728.html

To wszystko jest iluzją lękowa na która po prostu w którymś momencie trzeba uaparcie przestać się godzić. Do tego mogą być to już pewne odruchy, kiedy obawiamy się czegoś to łatwiej bawić się z obsesjami niż zająć problemem.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

5 marca 2015, o 08:22

ale od czego zacząć? nie mam pojęcia gdzie pójść, mowiłem o tym tacie to powiedział, ze pierdołami się zajmuje i mi na głowe siada. Jestem sam z tym po prostu do tego zatruwam przez to osobę którą strasznie kocham i ona tez przez to jest w rozsypce. Po prostu boje się ze z tego nie wyjdę. W obecnej chwili nie mam wsparcia od nikogo, nawet moja dziewczyna się odwróciła, nie do konca ale widze, ze ma dość tego juz. Po prostu po tych 8 latach juz brakuje mi siły.
Kretu20
Gość

5 marca 2015, o 09:49

Po prostu zapisz sie na terapie, a dziewczynie sie nie dziw. Chcesz tak żyć do końca życia? wyjdziesz na prostą jeżeli tylko będziesz tego chciał ale ktoś musi Ci pomóc, rodzicami sie nie przejmuj bo to standardowy tekst, oni nie wiedzą w ogóle o co "kaman".
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

5 marca 2015, o 10:20

na czym polega terapia?
Kretu20
Gość

5 marca 2015, o 10:37

Zależy na jaką pójdziesz, psycholog poprowadzi Cie i nauczy jak radzić sobie z lękami jak je ignorować i ogólnie :) niektórzy mówią że więcej nauczysz się tutaj na forum niż u psychologa i ja sie z tym zgadzam(nagrania DivoVic) ale psycholog to zawsze druga osoba poczytaj o terapi poznawczo-behawioralnej
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

5 marca 2015, o 11:11

dzięki wielkie za pomoc :)
ODPOWIEDZ