Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pomocy !

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
konik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 2013, o 18:11

31 października 2013, o 16:34

Direct pisze:a czy moze to byc cos inego? mogło mi sie to rpzerobić w coś gorszego typu schizofrenie albo paranoje? Bo naprawde czuje zemoje emocje sa strasznie dziwne.. ciagly lek..
a czy wiesz ze to pytanie zadawal sobie kazdy kto mialn dd i nerwice? bo strach przed schizofrenia i innymi chorobami to objaw nerwicy? chlopie jak na poczatku sie nakrecales tak i nakrecasz sie dalej, ja tez mam nerwice i wiem ze to ciezki kawalek chleba ale nie mozna tak ciagle myslec ze to co innego bo wiem po sobie ze to do prowadza jedynie do tego ze nerwica jest silniejsza. u mnie byla duzo silniejsza dlugi czas, teraz po prostu jest ale juz nie czytam glupot. tylko powiedzielem to nerwica i kropka. mam nadzieje ze takie pierwsze zmiany sa wazne i mnie to dokads zaprowadzi. a wmawianie sobie chorob to stanie w miejscu.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2013, o 16:41

Konik, zaprowadzi na 100%, tak trzymać! :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
konik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 2013, o 18:11

31 października 2013, o 17:20

No ja mysle :) i opieram sie na relacjach osob ktorym przeszlo :) skaro oni tak mowia to czemu im wkolko nie wierzyc? :)
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 października 2013, o 19:17

a mieliscie tak ze po prostu te emocje mysli ktore macie. pojawialy sie przed lękiem? bo ja mam takie cos ze cos sie pojawia a dopiero potem mam lęk.. i sie boje ze to znowu cos..
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

31 października 2013, o 19:48

Jak masz nerwice aktywną (a masz na pewno) czyli taką, przez którą jesteś ciągle nastawiony na czuwanie i analizowanie to myśli i wyobrażenia lękowe moga pojawiać się pierwsze a za nimi następuje nakręcanie się lęku.
Skup się na oswajaniu lęku, terapii i wyjściu z błędnego koła nerwicowego a nie ciągle na tym jak się czujesz i co ci jest.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

1 listopada 2013, o 08:05

a czy jest tez tak ze z kazdym tygodniem jest coraz gorzej? ze dochodza co rusz niwe objawy i te wczesniejszcze staja sie o wiele silniejsze?
Awatar użytkownika
Avenger
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07

1 listopada 2013, o 13:33

Objawy można skutecznie olewać i z czasem zaczynają znikać. Sam pamietam jak jeszcze niedawno całą uwage poswiecałem objawom wzrokowym, teraz wyrobiłem sobie bariere i nie analizuje już tego. Fakt, że czasem jak się człowiek zastanowi to wszystko tak dziwnie widzi ale to juz nieistotne. Z DD pozostało mi tylko zachamowanie emocjonalne, totalna pustka w środku, anhedonia, to już ciężko olać :P


Głównym problemem DD/DP jest zanik wszelakich uczuć, odczuć, drobnych i tych większych. Mysle, że własnie dla tego przekłada się to w pewnym stopniu na wzrok, ponieważ bez tych wszystkich uczuć życie wydaje sie nam nierealne.
Where is my mind?
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

5 listopada 2013, o 09:38

hejka :) męczy mnie ten objaw i chciałbymw idziec czy macie to też i jak sobie z tym radzicie gdy was to dopada.

A więc. Czasami mam takie cos że po prostu dziwnie sie czuje. Mam wrazenie że jestem jakis uposledzony. Miewam takie uczucie żę nawet nie sposób tego opisac. Trzyma mi sie to tak około 30min/5h. I chciałbym sie dowiedziec czy tylko Ja mam takie objawy czy wy też :)
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

5 listopada 2013, o 11:18

Stary, zasada w DD jest taka: im więcej dziwactw myślowych i odczuciowych iluzji tym bardziej wskazuje to na DD. :D Jazdy z upośledzieniem też miewałem. Miałem tak że przez kilka dni czułem się jak debil. Dosłownie że wiesz, mam jakieś ostre upośledzenie i mama się mną opiekuje bo sam sobie nie daje rady. To wszystko to są MYŚLOWE ILUZJE LĘKOWE. nic poza tym.

Radziłem sobie z tym tak że obracałem to w śmiech, dystans najbardziej tutaj pomaga. Myślisz że jesteś upośledzony? Zobacz jakie głupoty Twój umysł tworzy. Czy to nie jest powód do śmiechu? Zmień kąt postrzegania tych myśli. Nie bierz ich na serio bo tutaj kompletnie nie ma co brać na serio. I zawsze, ale to ZAWSZE patrz na czyny a nie na myśli. Na to co tak naprawdę robisz, na Twoje zachowanie bo to czyny Cię weryfikują i o Tobie świadczą. Nie myśli i nie uczucia. Myśli to iluzje, a Ty wierz w PRAWDĘ. Nie w iluzje. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

5 listopada 2013, o 11:46

chodzi Ci o takie nagle oslabniecie, zamulenie? Dajace efekt taki jakbys zaraz mial nie umial powiedziec jak sie nazywasz? Jakbys momentalnie w ciagu kilku minut zostal otumaniony? Jakby cialo funkcjonowalo, a mozg czesciowo zasnal? Ja mam tak jak opisuje i czesto lapie z nienacka i trzyma roznie, od kilku minut do paru godzin. Fakt faktem, ze przy dd caly czas zamulony jestem, ale jak to przyjdzie to doslownie oglupiony jestem.
ITI
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: 7 sierpnia 2013, o 14:31

5 listopada 2013, o 14:02

Direct :)) te wszystkie objawy co masz przeżyłam i ja ,mam nerwicę i jestem tego pewna .Wiem że nie ma innego sposobu na wyjście z tego jak przyzwolenie na to co się z Tobą dzieje przy jednoczesnym nie nakręcaniu się strachem.Akceptacja rodzi dystans dystans rodzi luz i takie fajne pozytywne kółeczko się robi.Ja miałam ataki paniki takie i miewam nie raz że czuję ,że to już koniec umrę ,padnę albo zrobię coś strasznego...ale jak zaczynam na to przyzwalać to to słabnie wyczerpuje się prędzej czy później i nie jest takie drastyczne oraz co NAJWAŻNIEJSZE nie powoduje takiego strachu przed kolejnym atakiem.Tymczasem no na tyle :papa
Być sobą znaczy wierzyć w siebie być prawdziwym.
Życie zaczyna się tam gdzie kończy sie strach.
Uwaga niesie energię.
ZAPAMIĘTAJ: 'Im więcej naciskamy tym większy jest opór'
Pamiętaj :co ludzie myślą nie jest ważne.
Zapamiętaj:Nie jesteś tylko emocjami.
Pamiętaj:Miej DYSTANS !
UmysłRegenerujeSięGdyPrzestajeszSięBać
CiemneStronySłużąDoPrzykryciaJasnychStronŻycia!
JeśliTraciszPieniądzeMałoTracisz,JeśliTraciszZdrowieDużoTracisz,JeśliTraciszSpokójWszystkoTracisz
Im szybciej zaakceptujesz scenariusz w głowie na który się nie zgadzasz,tym szybciej zmieni się Twój stan emocjonalny na lepszy !
Nerwica to stan umysłu który chce nam powiedzieć że :jestescie katami dla siebie zmieńcie się to wam odpuszcze!
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

5 listopada 2013, o 15:59

dzięki :0 baraten nie o to mi chodzi. Po prostu robie cos. jestem zabiegany wszystko fajnie. a po chwili jak usiąde. to po prostu czuje sie dziwnie. nie tak jak powinienem. chodzi o mysli i emocje. czuje sie taki "chory psychicznie" nawet ciekzo mi to opisac..
drummer_1988
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 4 października 2013, o 12:34

5 listopada 2013, o 16:15

Ja tak miałem kilka dni przed ustąpieniem DD :P Właśnie robię coś, jestem zabiegany, wszystko fajnie a jak usiądę czy jakaś przerwa to od razu rozkmina pod tytułem: Jak się czuję? Normalnie, czy dziwnie? I właśnie takie dziwne myśli i emocje i też czułem się taki "chory psychicznie", także chyba wiem o co Ci chodzi :P Ja to sobie wytłumaczyłem w ten sposób, że to jest z powodu końcówki DD, jakby na pograniczu DD i normalności i nie wiadomo o co chodzi :D A potem jak wróciła normalność to też chwilę miałem rozkminy, czy na pewno, ale się w końcu przekonałem :P Także ignoruj to, ja uznałem, że to własnie jest najlepszy moment żeby to ignorować, że to końcówka :)
Light shined on my path, turn bad days into good, turn breakdowns into blocks, I smashed 'em 'cause I could.
My brain was labored, my head would spin, don't let me down, don't give up, don't give in!
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 187
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

5 listopada 2013, o 17:01

to tez mam cos takiego stary. Robie cos, zapominam o tej calej nerwicy, dd. Nagle siadam i taka rozkmina nad tym, ze cos jednak ze mna nie tak, że jest inaczej niż wcześniej i najgorsze to, że za bardzo nie mogę nad tym póki zapanować. To jest przygnębiające. Wtedy zazwyczaj zaczyna się myśl, że to może być jednak jakąś choroba. Bo przecież ciężko uwierzyć że zaburzenie tak bardzo daje w kość, a jednak..
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

5 listopada 2013, o 17:33

Wiesz ty nadal masz nerwice, sam piszesz ze masz problemy z wychodzeniem samemu, ty nadal po prostu nie pokonales strachu, bierzesz leki? Masz terapie? Czemu nie odpowiadali ci psycholodzy?
A jesli masz nerwice, lek, derealizacje to jak tylko nie masz czyms zajetych mysli to od razu skupiasz sie na objawach i na tym jak sie czujesz, wtedy objway wracaja a w dd czuc sie dziwnie to znaczy czuc sie mormalnie, bo w dd dziwnosc to normalnosc :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
ODPOWIEDZ