Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
8 października 2019, o 16:34
Witam wszystkich!
A więc po krótce chodzi o to ze jestem straszna panikara i zawsze mysle o czymś i wymyślam takie scenariusze ze masakra
Jestem tez strasznie wrażliwa. Od kilku miesięcy mam chlopaka i jestem bardzo z nim szczęśliwa, równo 2 tyg temu próbowaliśmy czegoś więcej niż tylko przytulanie w sensie było to dosłownie na kilka sekund ze jego członek delikatnie wszedl we mnie i tyle, zadnych wytryskow ani nic tak głupio mi strasznie wgk o tym pisać bo zawsze bylam taka zasadowa i przykladna ale pod wpływem chwili i po prostu przyjemności sama chcialam i jakoś na drugi dzien zaczekam miec takie straszne lęki ze co jeśli jestem w ciazy co jeśli doszło do zapłodnienia az cala sie strzeslam, przejrzałam z tysiąc stron o ciazach i zamiast sie uspokoić jeszcze bardziej nakręcalam... Dzisiaj rano zrobilam test ciążowy po 14 dniach zeby sie w końcu uspokoić i wyszedł negatywny i bardzo się ucieszylam jednak cały czas się stresuje ze może jednak sie pomylił test ze bed3 w ciazy A nawet nie bede wiedzieć, okres mam nie regularny i teraz gdzies na dniach powinnam dostać, w sumie to nie wiem czy wczoraj czy kiedy, mam taki dziwny brzuch jak przed okresem i czuje takie boleści lekkie jak zawsze mam ale już nie wiem czy to ale stresu czy jak

caly czas patrze czy jest miesiaczka
Jak to pisze to az cala sie trzęse ale tak bym chciala zeby bylo dobrze
Nie wiem czy to przez stres moze mi sie okres spóźnić czy jak ale też wiem ze po 2 tygodniach testy są bardzo wiarygodne i ciąża jest znikoma ale ze jestem Nerwicowcem to panikuje i cały czas o tym myślę
Czy ktoś miał podobnie ?

-
menago49
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 399
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
8 października 2019, o 18:36
Moja żona tak miała za narzeczenstwa. Słuchaj jestem facetem Ale takie sprawy to poważna sprawa .Sex ok Ale trzeba się zabezpieczyć żeby nie było problemu.Powiedz wprost chłopakowi jak to widzisz i Co czujesz.I bez spiny wszystko będzie dobrze tylko z głową.
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
8 października 2019, o 19:08
On nie ma z tym problemu, moze czekać ale wiesz jak to ciekawi i wgl ale teraz wiem ze trzeba sie zabezpieczać albo wcale


♀️
Mówisz że Twoja żona tez tak miała?

I jak sobie z tym poradziła?
-
menago49
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 399
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
8 października 2019, o 19:16
Powiedziała mi wprost że się leka. I tu jest postawa,byłem wspieralem uspalajalem byłem z nią. I ciekawe ja jestem zaburzony ona nie.
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
8 października 2019, o 19:24
Kurczę i tak to właśnie juz jest, nie wiadomo skąd i dlaczego to właśnie my jesteśmy zanurzeni
Ja tez biorę asentre wiec dzięki niej duzo sie uspokoilam ale czasami są momenty ze to tak samo przyjdzie i dopadnie
-
Hermes
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 179
- Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59
9 października 2019, o 00:12
Wprzypadku zapłodnienia do którego dochodzi w bańce jajowodu zygota wraca do macicy i ulega zagnieżdzeniu w wewnętrznej ścianie macicy.Powstaje tzw kosmówka a co za tym idzie gonadotropina kosmówkowa HCG (wszystko w uproszczeniu).Można ją wykryć już po 7 dniach zwykłym testem aptecznym.Pewnośc daje test HCG zrobiony w labolatorium.Poza tym jako kobieta powinaś też liczyć

W której fazie cyklu jesteś i oceniać "ryzyko"
Zrób test labolatoryjny.Pilnuj cyklu a Twój chłopak niech oprócz kwiatów dla Ciebie zabiera wyroby z Unimilu
...i jeszcze coś o Twoim leku i figlach "bez trzymanki" :
Leki, takie jak lek Asentra,
przyjmowane podczas ciąży, szczególnie podczas 3 ostatnich miesięcy ciąży, mogą zwiększać ryzyko
wystąpienia u noworodka ciężkich powikłań, zwanych zespołem przetrwałego nadciśnienia płucnego
noworodka (PPHN), co objawia się przyspieszonym oddechem i sinicą. Objawy te pojawiają się zwykle
w pierwszej dobie po porodzie. Jeśli takie objawy wystąpią u noworodka, należy natychmiast
skontaktować się z lekarzem i (lub) położną.
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
9 października 2019, o 07:51
Wiem wiem rozumiem świetnie to wszystko ale jestem naprawde bardzo zestresowana i panikuje
Chwilami jest dobrze A chwilami masakra
Potrzebowałam sie tutaj na forum wyżalic bo nie raz mnie uspokoilo i pomoglo
-
Kajter
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 18 maja 2017, o 10:16
10 października 2019, o 10:28
Spokojnie, do zaplodnienia nie dochodzi od tak przy pierwszym wsunieciu... Ja 3 lata sie z zona starałem od pierwsze dziecko. Nie jestes w ciąży. A nawet jakbys byla to to nie choroba a wrecz odwrotnie! Trzeba sie cieszyc. No chyba ze masz 13 lat...
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
10 października 2019, o 11:26
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 10:28
Spokojnie, do zaplodnienia nie dochodzi od tak przy pierwszym wsunieciu... Ja 3 lata sie z zona starałem od pierwsze dziecko. Nie jestes w ciąży. A nawet jakbys byla to to nie choroba a wrecz odwrotnie! Trzeba sie cieszyc. No chyba ze masz 13 lat...
Tak myślisz ? Jeju naprawde chciałabym zeby nie bylo ciąży, strasznie sie stresuje ogolnie i pewnie przez to mam tak z okresem

bo ogólnie to od 2 lat się lecze Asentre bo miałam nerwicę i tez przez stres wszystko i nadmierne myślenie o tym w kółko
Nie, nie mam 13 lat , a 21 w sumie 22 rok mi idzie ale chodzi o to ze nie czuje się gotowa do roli rodzica i okropnie mnie to przeraża
Minęło dzisiaj 16 dni od tamtej sytaucji i rano zrobilam kolejny test i wyszedł negatywny wiec teoretycznie wiem ze 3 testy nie mogą sie mylić ale ten brak okresu i sam fakt że stało się coś takiego mnie przeraża i sprawia że się cała trzęse

Dziękuję Ci bardzo o odpowiedź naprawde troszke mi pomogła

-
Kajter
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 18 maja 2017, o 10:16
10 października 2019, o 12:14
Lalola pisze: ↑10 października 2019, o 11:26
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 10:28
Spokojnie, do zaplodnienia nie dochodzi od tak przy pierwszym wsunieciu... Ja 3 lata sie z zona starałem od pierwsze dziecko. Nie jestes w ciąży. A nawet jakbys byla to to nie choroba a wrecz odwrotnie! Trzeba sie cieszyc. No chyba ze masz 13 lat...
Tak myślisz ? Jeju naprawde chciałabym zeby nie bylo ciąży, strasznie sie stresuje ogolnie i pewnie przez to mam tak z okresem

bo ogólnie to od 2 lat się lecze Asentre bo miałam nerwicę i tez przez stres wszystko i nadmierne myślenie o tym w kółko
Nie, nie mam 13 lat , a 21 w sumie 22 rok mi idzie ale chodzi o to ze nie czuje się gotowa do roli rodzica i okropnie mnie to przeraża
Minęło dzisiaj 16 dni od tamtej sytaucji i rano zrobilam kolejny test i wyszedł negatywny wiec teoretycznie wiem ze 3 testy nie mogą sie mylić ale ten brak okresu i sam fakt że stało się coś takiego mnie przeraża i sprawia że się cała trzęse

Dziękuję Ci bardzo o odpowiedź naprawde troszke mi pomogła
Testy sa wiarygodne. Nas nie oklamywaly. Jak był negatywny to był negatywny, a jak pozytywny to pozytywny.
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
10 października 2019, o 14:34
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 12:14
Lalola pisze: ↑10 października 2019, o 11:26
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 10:28
Spokojnie, do zaplodnienia nie dochodzi od tak przy pierwszym wsunieciu... Ja 3 lata sie z zona starałem od pierwsze dziecko. Nie jestes w ciąży. A nawet jakbys byla to to nie choroba a wrecz odwrotnie! Trzeba sie cieszyc. No chyba ze masz 13 lat...
Tak myślisz ? Jeju naprawde chciałabym zeby nie bylo ciąży, strasznie sie stresuje ogolnie i pewnie przez to mam tak z okresem

bo ogólnie to od 2 lat się lecze Asentre bo miałam nerwicę i tez przez stres wszystko i nadmierne myślenie o tym w kółko
Nie, nie mam 13 lat , a 21 w sumie 22 rok mi idzie ale chodzi o to ze nie czuje się gotowa do roli rodzica i okropnie mnie to przeraża
Minęło dzisiaj 16 dni od tamtej sytaucji i rano zrobilam kolejny test i wyszedł negatywny wiec teoretycznie wiem ze 3 testy nie mogą sie mylić ale ten brak okresu i sam fakt że stało się coś takiego mnie przeraża i sprawia że się cała trzęse

Dziękuję Ci bardzo o odpowiedź naprawde troszke mi pomogła
Testy sa wiarygodne. Nas nie oklamywaly. Jak był negatywny to był negatywny, a jak pozytywny to pozytywny.
Moja mama też mowila że są wiarygodne i jej nigdy nie zawiodły
Mam nadzieje ze po 16 dniach juz by bylo widoczne prawda Kajter?

-
Kajter
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 18 maja 2017, o 10:16
10 października 2019, o 14:37
Lalola pisze: ↑10 października 2019, o 14:34
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 12:14
Lalola pisze: ↑10 października 2019, o 11:26
Tak myślisz ? Jeju naprawde chciałabym zeby nie bylo ciąży, strasznie sie stresuje ogolnie i pewnie przez to mam tak z okresem

bo ogólnie to od 2 lat się lecze Asentre bo miałam nerwicę i tez przez stres wszystko i nadmierne myślenie o tym w kółko
Nie, nie mam 13 lat , a 21 w sumie 22 rok mi idzie ale chodzi o to ze nie czuje się gotowa do roli rodzica i okropnie mnie to przeraża
Minęło dzisiaj 16 dni od tamtej sytaucji i rano zrobilam kolejny test i wyszedł negatywny wiec teoretycznie wiem ze 3 testy nie mogą sie mylić ale ten brak okresu i sam fakt że stało się coś takiego mnie przeraża i sprawia że się cała trzęse

Dziękuję Ci bardzo o odpowiedź naprawde troszke mi pomogła
Testy sa wiarygodne. Nas nie oklamywaly. Jak był negatywny to był negatywny, a jak pozytywny to pozytywny.
Moja mama też mowila że są wiarygodne i jej nigdy nie zawiodły
Mam nadzieje ze po 16 dniach juz by bylo widoczne prawda Kajter?
Z tego co pamietam to juz po tygodniu mozna robić. Jakis hormon w moczu się pojawia przy ciazy. Tak, ze spokojnie...
-
Lalola
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 20 lutego 2018, o 19:32
10 października 2019, o 14:46
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 14:37
Lalola pisze: ↑10 października 2019, o 14:34
Kajter pisze: ↑10 października 2019, o 12:14
Testy sa wiarygodne. Nas nie oklamywaly. Jak był negatywny to był negatywny, a jak pozytywny to pozytywny.
Moja mama też mowila że są wiarygodne i jej nigdy nie zawiodły
Mam nadzieje ze po 16 dniach juz by bylo widoczne prawda Kajter?
Z tego co pamietam to juz po tygodniu mozna robić. Jakis hormon w moczu się pojawia przy ciazy. Tak, ze spokojnie...
Tak ,tak HCG bodajże
Oby bylo dobrze ale nie wiem kiedy się tak naprawdę uspokoje

a było jakis czas dobrze