Chłonniak czy nerwica

svenf · 21 września 2017, o 11:25

Witajcie, jestem 3 miesiące po cesarce. Od tego czasu mam co parę tygodni podwyższone crp (maks 25) i gorączki lub stany podgorączkowe. Innych objawów brak. Do tego poty nocne, uderzenia gorąca lub zimna. Byłam u lekarza i nastraszył mnie toczniem, chłonniakiem i innymi paskudztwami. Immunolog wykluczył tocznia. Pozostaje ten nieszczęsny chłonniak. Powiedzcie bo pewnie niektórzy z Was przerabiali temat co badać? Węzły chłonne te wyczuwalne (szyja, pachwiny, pachy) niepowiększone. Oczywiście już swędzi mnie wszystko - i teraz nie wiem czy to nerwica czy nie. Jak to odróżnić? Strasznie się boję.

Marta22 · 21 września 2017, o 14:15

Ja nie wiem czy ci ktos moze poradzić w sprawie chlonniaka i innych spraw związanych ze zdrowiem. To należy do lekarzy. Jeśli ciągle boisz sie chorób i ciągle sprawdzasz czy nie jesteś chora to to nerwica. Zrób badania. Jeśli lekarz wykluczy wszelkie choroby to znaczy ze ich nie masz

a jesli ty mimo to wciąż będziesz się obawiać ze zachorujesz to witamy u zaburzonych

svenf · 21 września 2017, o 14:25

Marta nerwicę mam na pewno. Bardziej chciałam dowiedzieć się od osób, które w nerwicy przerabiały temat chłoniaka co badały oraz jak odróżnić objawy nerwicy od choroby. Zdaje sobie sprawę, że wszystko to co mam prócz crp może być zarówno w chorobie jak i w nerwicy. Z tym, że crp może też nie mieć związku z chorobą, a operacją.

eyeswithoutaface · 21 września 2017, o 15:19

Ja bym raczej się zastanowiła czy np w blizne po cesarce nie wdalo się zakazenie, to by tłumaczylo Twoje objawy i podwyzszone crp.

svenf · 21 września 2017, o 15:52

Nie. Ginekologicznie ok. Nie ma też żadnej choroby typu przeziębienie. Wymaz z gardła, pochwy, badanie moczu ok. Nic nie boli. Jestem diagnozowana póki co w kierunku chorób autoimunologicznych. I czeka mnie usg jamy brzusznej. Crp i gorączki rosną i spadają. I tak już 4 raz. W zasadzie nic nie biorę poza wit C na nie.

eyeswithoutaface · 21 września 2017, o 16:17

svenf pisze: ↑
21 września 2017, o 15:52
Nie. Ginekologicznie ok. Nie ma też żadnej choroby typu przeziębienie. Wymaz z gardła, pochwy, badanie moczu ok. Nic nie boli. Jestem diagnozowana póki co w kierunku chorób autoimunologicznych. I czeka mnie usg jamy brzusznej. Crp i gorączki rosną i spadają. I tak już 4 raz. W zasadzie nic nie biorę poza wit C na nie.

W takim razie po prostu pozwól się lekarzom diagnozowac, nie wkrecaj sobie od razu chloniaka

Głowa do góry Kochana, nie warto sie martwić na zapas

p.karnia1 · 21 września 2017, o 20:05

Podstawowe badania w tym kierunku to napewno rtg klatki piersiowej, usg jamy brzusznej, usg wezlow chlonnych, morfologia z rozmazem manualnym, ob oraz LDH, ewentualnie jeszcze proteinogram. Jezeli w tych badaniach nic nie wyjdzie to nikt nie bedzie cie dalej diagnozowal odnośnie chloniaka bo raczej na stowe go nie masz. Na rtg klatki piersiowej usg brzucha i krew rodzinny musi ci dac skierowanie gdy go o to poprosisz. usg wezlow ldh i proteinogram rczej na wlasna rękę (koszt ok 150 za wszystko ) . mozna sie zbadac ale dla mnie to raczej cos faktycznie zwiazanego z porodem moze jakies zakazenie?.. Pozdrowki ☺

p.karnia1 · 21 września 2017, o 20:09

a swedzenie przypuszczam ze to nerwica wielu z nas to tutaj przerabialo