Oj tam oj tam Dyplomatycznie powiem,że NIE!: ))

Hehe, my mamy taką sprzeczkę małżeńską. Gdy ja twierdzę, że gdyby mieć kupę kasy, to wszystko stałoby się nudne i mało przyjemne, oraz że kiedy wiemy że jest ciemna strona, to cieszymy się bardziej z jasnej. Mój mąż mi odpowiada "Ale Ty to sprawdź!" lub "Wolałbym to sprawdzić!"
W tym wypadku, czyli w kontekście zaburzenia, choroby, zgadzam się, wolałabym mieć życie usłane różami. Trudno mi wyciągać z tego świństwa jakieś pozytywne rzeczy. Gratuluję pogody ducha

Lato mi zaszkodziło....

Refleksje

Dobry los jest jak motyle,
Przychodzi, by odejść za chwilę,
Odfrunąć w przeszłość,
Zniknąć w wody głębinie.

Nie zatrzyma go żadna siła,
Nic nie wróci życia motyla.

Więc ciesz się chwilą,
Chwilą dzisiejszą,
I tą radosną, i tą smutniejszą,
I tą co daje Ci los, choć czasem zada Ci cios.

I miej pragnienia szczęścia i dobra,
Niech wciąż wzlatują jak motyl do słońca.