Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Omamy słuchowe?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
marcopolo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 8 października 2015, o 17:52

8 października 2015, o 20:15

Paliłem kiedyś sporo trawy, brałem lsd. Ale nie od tego zaczęła się derealka, dopiero potem. Ogólnie od dzieciństwa było ciężko, mam siostrę, która nie jest za normalna. W skrócie powiem, że jak byłem mały to biła matke i to odbiło się trochę na mnie. Jestem podatny na innych, jak mówiłem mam niską samoocenę. Ale przez ostatni rok ogarnąłem się trochę, lek wolnopłynący znikł całkowicie. Wyeliminowałem sporo swoich lęków, nawet założyłem własną firmę i jakoś to leci. Myślę że derealizacja się jeszcze utrzymuje bo jednak umysł dlugo się regeneruje po takim czasie bo w ogóle nie zwracam uwagi na objawy, aż do teraz.
Rotmistrz
Zbanowany
Posty: 13
Rejestracja: 11 września 2015, o 23:12

8 października 2015, o 21:20

Wygląda na to że masz psychozę albo ostre początki schizofrenii bo w nerwicy nie można takich głosów słyszeć. To nie możliwe. Ja już czuję się całkiem dobrze. Miałem problem na początku września. Poczytałem to forum; posłuchałem nagrań i zaaplikowałem do swojego umysłu i jak ręką odjął. Minęły 2 tygodnie i po nerwicy zostały resztki. Spokojnie pracuje i wszystkie te straszaki mam głęboko w nosie. Teraz sobie tak myślę jaki byłem głupi że się tym wszystkim przejmowałem. Nie wiem komu dziękować że trafiłem na to forum, byłem wykończony psychicznie i poważnie myślałem nad skończeniem życia. Nie chce Ci dawać diagnozy bo się na tym średnio znam. Idź do psychola dla pewności.
Z tego co czytałem to może to być psychoza, ale zaznaczam podejdź do mojej oceny z dużym dystansem.
olek
Zbanowany
Posty: 242
Rejestracja: 27 czerwca 2014, o 15:17

8 października 2015, o 21:27

ma racje nie mozna, jedynie oprocz tego to moze byc trop co vic napisal zes bardzo przewrazliwony na swoim punckie i nie tyle co slyszysz glosy ale sam komentujesz to w glowie bo masz tak zanizona samoocene. to jeszcze jest w sumie mozliwe.
ale jesli slyszysz glosy komentujeca i uwazasz ze to glosy kolegow to moze to byc psychotyczne. najlepiej isc do lekarza.
zle ze brales lsd kidys i paliles trawe, to moze miec wplyw.

Rotmistrz napisz o tym w dziale ze ci lepiej, to pomaga :)
marcopolo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 8 października 2015, o 17:52

8 października 2015, o 21:33

Dzięki za odpowiedzi. Ogólnie czuje się jak śmieć może to wina tej samooceny.. Jakbym miał psychoze to widziałbym różne rzeczy, a nie widze. Czuje sie normalnie, nie reaguje na to lekiem. A wiecie, że w derealizacji rożne rzeczy da się wkręcić, sam nie wiem
olek
Zbanowany
Posty: 242
Rejestracja: 27 czerwca 2014, o 15:17

8 października 2015, o 21:36

nie trzeba niczego widziec. mnie sie wydaje ze to moze miec zwiazek z ta samoocena, ze w glowie komenty maz takie bo myslisz ze ludzie moga sie do ciebie zle odnosic.
Rotmistrz
Zbanowany
Posty: 13
Rejestracja: 11 września 2015, o 23:12

8 października 2015, o 21:40

Olek coś nie tak ?
olek
Zbanowany
Posty: 242
Rejestracja: 27 czerwca 2014, o 15:17

8 października 2015, o 21:41

Ale z czym?
Rotmistrz
Zbanowany
Posty: 13
Rejestracja: 11 września 2015, o 23:12

8 października 2015, o 21:42

olek pisze:
Rotmistrz napisz o tym w dziale ze ci lepiej, to pomaga :)
Ta kwestia. O co Ci chodzi ?
olek
Zbanowany
Posty: 242
Rejestracja: 27 czerwca 2014, o 15:17

8 października 2015, o 21:42

Bo napisales ze ci lepiej i ja zebys dal o tym znaka bo to motywuje innych :)

Chocby tutaj
wyzdrowialem-z-nerwicy.html

ale to jak bedziesz mial czas xd
Rotmistrz
Zbanowany
Posty: 13
Rejestracja: 11 września 2015, o 23:12

8 października 2015, o 21:57

Aha, spoko :D Rzadko jestem na forum. Na początku wchuy czytałem i potem nie czytałem. Zauważyłem że jak czytałem w nerwicy wpisy innych czubków to się nakręcałem przez chwile i potem zrozumiałem że jakie to głupie i ta cała nerwica i wyszczałem się na to ciepłym moczem. Też byłem niezłym czubkiem; wkręcałem się w takie brednie że tragedia. Jak sobie o tym przypomnę to aż mi się rzygać chce i śmiać jednocześnie. Je bac nerwicę wchuy.
Awatar użytkownika
b00s123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 362
Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45

9 października 2015, o 06:40

marcopolo pisze:Dzięki za odpowiedzi. Ogólnie czuje się jak śmieć może to wina tej samooceny.. Jakbym miał psychoze to widziałbym różne rzeczy, a nie widze. Czuje sie normalnie, nie reaguje na to lekiem. A wiecie, że w derealizacji rożne rzeczy da się wkręcić, sam nie wiem
niestety psychoza to nie tylko widzenie czegoś czego nie ma , jeżeli ty jesteś pewny że kolega na 100% cos takiego gada i Ty słyszysz to faktycznie moze cos oznaczać , a jeżeli wiesz ze to jest w twojej głowie tzn ze to są twoje myśli to raczej wynik Twojej samo oceny , takie moje zdanie nie pal żadnego gówna : )
"Wola psychiki daje wyniki"
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

9 października 2015, o 20:43

Rotmistrz pisze:Aha, spoko :D Rzadko jestem na forum. Na początku wchuy czytałem i potem nie czytałem. Zauważyłem że jak czytałem w nerwicy wpisy innych czubków to się nakręcałem przez chwile i potem zrozumiałem że jakie to głupie i ta cała nerwica i wyszczałem się na to ciepłym moczem. Też byłem niezłym czubkiem; wkręcałem się w takie brednie że tragedia. Jak sobie o tym przypomnę to aż mi się rzygać chce i śmiać jednocześnie. Je bac nerwicę wchuy.
bardzo podoba mi się Twoje podejsce do całego tematu , podzielam Twoje zdanie
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Rotmistrz
Zbanowany
Posty: 13
Rejestracja: 11 września 2015, o 23:12

11 października 2015, o 14:27

Innego podejścia nie można mieć :D
ODPOWIEDZ