Witajcie!
Ja zażywałam ten środek przez ok. 6 m-cy. Czułam się po nim bardzo dobrze, tzn. zniknęły lęki, nieśmiałość, niepokój i miałam wręcz radosne samopoczucie, bardzo często (i głośno) się śmiałam. Na początku stosowania tego leku, przez kilka dni, miałam lekkie poczucie nierzeczywistości, które nazywałam lewitowaniem. I nie było to nieprzyjemne uczucie, ot jakby mniejsza grawitacja. Potem widać organizm się przystosował, bo przestałam czuć się niezwyczajnie. I było OK. Byłam bardzo życzliwa dla wszystkich (ludzi i zwierząt), empatia i miłość do świata wręcz mnie rozpierała. Aż postanowiłam odstawić ten specyfik, zwłaszcza, że mój doktor twierdził, że nie ma on (lek) właściwości uzależniających. I ja absolutnie nie mam żadnych pretensji do pana doktora, wręcz cieszę się, że tak miło przeżyłam te pół roku. Znam się już ponad pół wieku i wiem, że mam ogromną łatwość popadania w uzależnienia - paliłam 40 papierosów dziennie przez 18 lat . Teraz, po odstawieniu escytalopramu mam ze sobą kłopot . Jestem ciągle rozdrażniona, wściekam się o byle co, wszyscy i wszystko mnie wkurzają, mam ospore kłopoty z koncentracją, nic mnie nie cieszy, nic mi się nie chce - kompletna apatia i zero radości. Muszę sobie z tym szybko i samodzielnie poradzić! Spróbuję tak, jak z papierosami i mam nadzieję, że mi się uda. Choć jest mi ogromnie ciężko. Bardzo brakuje mi słońca - ostatnio dni są szare i pochmurne. Może jutro będzie lepiej?
Mam nadzieję.........
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Po odstawieniu escytalopramu
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A czemu zdecydowałaś się odstawić ten specyfik jak była jakaś poprawa po nim? Nie lepiej było jeszcze pobrac i wspierać się przez ten czas terapią?
Biorąc leki trzeba no niestety mieć świadomość, ze jak i wkręcanie się leków tak i odstawienie moga przywoływac różne objawy czy też odczucia, oczywiście nie muszą ale mogą. Myślę, że po prostu po czasie się to unormuje, odstawiając lek robimy wahanie w neuroprzekaźnikach, stąd z początku po odstawieniu moze byc różnie.
Biorąc leki trzeba no niestety mieć świadomość, ze jak i wkręcanie się leków tak i odstawienie moga przywoływac różne objawy czy też odczucia, oczywiście nie muszą ale mogą. Myślę, że po prostu po czasie się to unormuje, odstawiając lek robimy wahanie w neuroprzekaźnikach, stąd z początku po odstawieniu moze byc różnie.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)