Dziękuje za słowa wsparcia ❤

Dziękuje za słowa wsparcia ❤

MadamGremlin pisze: ↑

20 sierpnia 2020, o 18:46

Gapciowa pisze: ↑

20 sierpnia 2020, o 14:00

Rezonans mam, w sensie zrobiony , że nie zalecali innych badań innch, ja od wczoraj włąsnie przeszlam na Twoją technikę, ale dzis rano jak robiłam makijaż w sztucznym swietle była asymetria, a robie na siedząco w kuchni jak pije rano kawę, i tam mam słabe oświetlenie. Mam w ogóle obsesje, że widac ta nierówność i ludzie to widza i łapię sie n atym, że przebywam tam gdzie jest mocne swiatło, koszmar,

Skoro jest rezonans to już luz i dobra wiadomosc przecież jakby było coś niepokojącego, to na pewno by wyszło - prawdziwe choroby się nie bawią w chowanego, tylko nerwica lubi ciuciubabkę

masz racje, tez tak uwazam, tylko napad lęku sie pojawi i jestem załatwiona

tymbark92 pisze: ↑

3 maja 2017, o 19:34

Mam większa źrenice w prawym oku i gorzej widzę trochę na to oko. Przerabiałem już to tłumaczyłem sobie ze światło bije z lewej strony wiec prawa źrenica musi być większa. Dziś jednak spostrzegłem ze jak światło jest z prawej strony to jest to samo a w świetle dziennym chyba tego nie ma.

Wkręcam sobie już guza Pancoasta bo MR głowy czyste. Znów leki i wkręty. Masakra.

Sory za zakładanie kolejnego tematu ale chciałem poruszyć ten wątek.

Hejka jak u Ciebie z tymi źrenicami

Zrobiłam mały eksperyment - zaczęłam uważniej przyglądać się źrenicom innych osób. I mam poczucie, ze w niektórych momentach u każdego źrenice nie są perfekcyjnie w tym samym rozmiarze zwłaszcza jak światło jest gorsze. Dziś np. zauważyłam w windzie taka różnice u przyjaciółki, wczoraj u mojego narzeczonego. Nawet w serialu na zbliżeniu aktorka miała asymetrię! Załączam fotkę z Outlandera

Ja również mam takie obserwacje. Identyczne u ludzi z otoczenia, tv.

Własnie przeżyłam atak kilkugodzinny. Zauważyłam dużą asymetrię w świetle dziennym, a tak nigdy nie było, więc nowa schiza, że się dzieje coś nowego, coś nowego dochodzi. Koszmar. W pomiarach dziennych tez nie były równe podczas diagnostyki rok temu. Po wizycie u okulisty po atropinie leniwa źrenica odpuszczała wolniej, nie reagowała na światło, gdzie ta "normalna" nawet po atropinie reagowała na światło na dworze. Ciekawostką było to, że moja mama identycznie miała po atropinie, na pewno powiem o tym okuliście na wizycie. Czy powtarzaliście rezonans magnetyczny?

Ja mialem te nierowne zrenice, taką wkrete ze bylem pewien ze to SM ale o okulisty nic takiego nie stwierdzono wiec olałem temat. Radze zrobic to samo. W swietle sztucznym one czesto beda krzywe - wiem bo sprawdzalem to jakies 817283781 razy.

Hej i jak twoje nierówne źrenice? Mam takie od roku i to tylko czasami jak zaczne je analizowac albo sie czyms zdenerwuje ... A juz spisalam na siebie wyrok guza albo tętniaka.

olczix pisze: ↑

30 stycznia 2022, o 01:37

Hej i jak twoje nierówne źrenice? Mam takie od roku i to tylko czasami jak zaczne je analizowac albo sie czyms zdenerwuje ... A juz spisalam na siebie wyrok guza albo tętniaka.

Ja mam nie tylko nierowne, ale wielkie sie robia czesto. Moze byc od leku, ale przed braniem leku tez byly.

HysSpodGory pisze: ↑

30 stycznia 2022, o 01:43

olczix pisze: ↑

30 stycznia 2022, o 01:37

Hej i jak twoje nierówne źrenice? Mam takie od roku i to tylko czasami jak zaczne je analizowac albo sie czyms zdenerwuje ... A juz spisalam na siebie wyrok guza albo tętniaka.

Ja mam nie tylko nierowne, ale wielkie sie robia czesto. Moze byc od leku, ale przed braniem leku tez byly.

A znasz może przyczyne tych nierównych źrenic? Spędza mi to sen z powiek, byłam rok temu u lekarza rodzinnego który uwielbia ludzi straszyć i stwierdził, że są równe i że psychika mi siadła i zero skierowania do neurologa czy okulisty