Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nie wiem czy to normalne?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

31 maja 2016, o 13:06

Sonja, komentarz Tove, który znajduje się powyżej w zasadzie odpowiada na wszystkie Twoje wątpliwości.

Nerwica to obawy, iluzcja, ciągła kontrola, natrętne myśli... Nadajesz im wagę więc Cię atakuję ze zdwojoną siłą.
Przecież wiedziałaś, że kryzysy to część procesu.

Wszystko o czym piszesz to ILUZJA i OBAWY. Nie zrobiłaś niczego złego ani nie zrobisz.
Poza myślami masz jeszcze moralność, wolę, świadomość. To, że się czegoś obawiasz i sobie wmawiasz nie znaczy, że to prawda. Nigdy się nie wydarzyło i nie wydarzy.
Bo masz kontrolę nad sobą!!! Nawet jeśli wydaje Ci się coś innego.

I jeszcze raz to co napisała Tove:

"Sonja mi sie wydaje, ze jestes na tym samym etapie jak ja na forum jakies dwa miesiace temu. Tez mialam tysiac ALE. Wydaje mi sie, ze tego procesu zdrowienia nie da sie przejsc w jeden dzien. Pierwsze co musisz zrobic to wbic sobie do glowy jak te mysli dzialaja, po co sa i co znacza. ( jest jeszcze pytanie dlaczego, ale to juz indywidalna sprawa). Wiem dokladnie co przezywasz teraz. Ja musialam po x razy czytac i sluchac nagran zeby skumac ten mechanizm. Musisz sobie sama w glowie zakodowac, ze mysli natretne to jedno a checi zrobienia czegos czy zrobienie czegos to drugie. W stanie lekowym boimy sie po prostu ze chcemy albo zrobimy cos o czyms pomyslimy. A to jedna wielka iluzja. Wszystkie nagrania o myslach lekowych sa o tym ale po prostu ciezko nam to pojac. Daj sobie czas a sama dojdziesz do takiego wniosku. Ps przygotuj sie ze nerwica latwo nie odpuszcza i znajdzie inna pozywke, ale z kazdym kolejnym natretem bedziesz silniejsza:-)"
sonja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 15 kwietnia 2016, o 08:07

31 maja 2016, o 13:35

Powiem tak: na chwilę tzn. kilka-kilkanaście dni,jestem w stanie uwierzyc że to objaw nerwicy... ale znów po tym czasie wraca świadomość bycia tym gorszym(w moim przypadku gdy sumienie gryzie) i włącza się lęk,panika że to niemożliwe,ze mam TYLKO zaburzenie zwane nerwica ;puk ;brr ;brr 'why
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

31 maja 2016, o 13:42

Wraca dlatego żebyś za każdym razem mówiła sobie - tak to TYLKO nerwica.
Za każdym razem będzie trochę łatwiej. I nawet jeśli musi się to powtórzyć sto milionów razy to w końcu i Twoja podświadomość uwierzy, że tylko się za każdym razem niepotrzebnie wkręcasz w te lęki.
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 610
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

3 czerwca 2016, o 23:04

Kazdy jest inny ale ja tak mialam jak zaczelam zdrowiec, ze po chyba 9 miesiacach piekla zaczelo mi delikatnie przechodzic pozniej wracac na chwile, taka sinusoida poki nie zaakceptowalam. Mysli jeszcze sa, ale nie robia ba mnie wrazenia. Z dnia na dzien coraz mniej ich wylapuje. Czassss jest najlepszym lekarstwem. Nic niwego nie napusalam, walkuja to wszyscy ale potrzeba czasu zeby zaczac to kumac:-)
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
ODPOWIEDZ