Hej, w skrócie miałam od dawna natręty pedofilskie, kazirodcze wiele wkrętów, wyrzuty sumienia. Nie mogłam sobie dać rady z tym, więc zaczęłam brać leki, które na jaki czas mi pomogły i wyciszyły objawy. Co prawda dalej miałam lęki, obrzydliwe obrazy gdy widziałam dzieci, kogoś z rodziny, ale dzięki lekom podchodziłąm do tego ze spokojem. Niestety niedawno, jak mijam dzieci, albo pomyślę o jakimś to pojawia się podniecenie! Przeraża mnie to, takie dziwne uczucie przechodzące po brzuchu i miejscu intymnym. Cały czas kontroluje swoje ciało, czy coś tam się nie wydarzy. Z czego to się bierze? Może naprawdę jestem pedofilem? :/

Nic z Tobą nie tak. Wyluzuj. Masz wkręte na podłożu seksualnym a dla mózgu to jest obojętne. Dostaje sygnał seksualny to i reaguje podnieceniem ale to o niczym nie świadczy. Chociaż może świadczy o niedoskonałości mózgu. Skupiasz uwagę na okolicach intymnych to i rejestrujesz jakieś "coś". Skupiaj uwagę na lewym oku a dojdziesz do przekonania, że coś z nim nie tak.

Nie wiem sama... Dręczy mnie to, czuje sie jak dziwadło, nie chce czuc tego zasranego podniecenie. Nie wiem skad ono sie bierze

-- 2 marca 2017, o 18:55 --
A może mi się naprawdę podobaja te mysli? Czasami mam mysli, takie wizje ze naprawde to zrobię, ze idę do wiezienia

Masz mysli dotyczące przyszlosci. A takie mysli są zawsze iluzją, nie ma co w nie wierzyć.

Ale skąd się bierze? Naprawdę nerwica az tak może na nas wpływać, żeby wywoływać podniecenie? To w takim razie na czym ja mam opierać to,że nie jestem pedofilem?

Pomyśl co cię podniecało, zanim zaczęłaś się bać, że podniecisz się dziećmi. To jest prawdziwe, to co jest teraz to fikcja i nie bierz tego pod uwagę.

Ale dziwne jest to ,że jak mam jakieś myśli kazirodcze to od razu obrzydzenie, a do tych myśli.o pedofilii chyba się już tak przyzwyczaiłam,że aż tak bardzo na nie nie reaguje tylko to podniecenie 'sztuczne '.mozliwe że ono się pojawia akurat wtedy ,bo z nim wiąże się największy lęk?

Ogólnie metoda moja jest taka, bierz pod uwagę tylko te odczucia i doświadczenia, które miały miejsce przed tym, jak zaczęłaś się bać czegoś i badać swoje reakcje. Teraz wszystko jest poplątane, uwierz mi. Może się dziać wszystko i to olewaj, to tylko myśli natrętne.

Układ seksualny przy natręctwach o właśnie tym podłożu jest w trakcie tego epizodu nadaktywny więc może być cały czas w "gotowości" do podniecenia. Po drugie to co odczuwasz to nie jest żadne podniecenie tylko mrowienie w brzuchu i w okolicach intymnych.

Teraz to co napisze będzie bardzo intymne i ciężko mi się z tym podzielić,ale na żywo nie jestem wstanie z nikim o tym pogadać.. właśnie jak mam te myśli to po brzuchu przechodzi mi lęk i po miejscu intymnym tak samo.. zawsze jak mam te myśli to się maksymalnie skupiam ja swoim ciele i zauważyłam ostatnio, że zdarza mi sie, ze ' coś mi wycieka ' jest tego malutka ilosc,ale jest i nie mam pojęcia dlaczego akurat w tym momencie się to dzieje,jestem przerażona,możliwe że to przez nerwica ? Nie sądzę, czuję się strasznie. Nie chcę być pedofilem! Nie chcę tego uczucia podniecenia i tak samo nie chcę krzywdzić dzieci! Jak patrzyłam na siostrzenice to się popłakałam i płacze do tej pory.. gdyby to było tylko mrowienie to bym sobie już dała spokój..

-- 5 marca 2017, o 10:39 --
Teraz to co napisze będzie bardzo intymne i ciężko mi się z tym podzielić,ale na żywo nie jestem wstanie z nikim o tym pogadać.. właśnie jak mam te myśli to po brzuchu przechodzi mi lęk i po miejscu intymnym tak samo.. zawsze jak mam te myśli to się maksymalnie skupiam ja swoim ciele i zauważyłam ostatnio, że zdarza mi sie, ze ' coś mi wycieka ' jest tego malutka ilosc,ale jest i nie mam pojęcia dlaczego akurat w tym momencie się to dzieje,jestem przerażona,możliwe że to przez nerwica ? Nie sądzę, czuję się strasznie. Nie chcę być pedofilem! Nie chcę tego uczucia podniecenia i tak samo nie chcę krzywdzić dzieci! Jak patrzyłam na siostrzenice to się popłakałam i płacze do tej pory.. gdyby to było tylko mrowienie to bym sobie już dała spokój..

Możliwe, nie ma wielu informacji na polskich forach o POCD ani ROCD, ale wszelkie stany pobudzenia, sztucznego podniecenia mogą powodować właśnie takie objawy. Już mówiłem jesteś w ciągłej gotowości seksualnej, przez cały dzień, możesz sobie nie zdawać z tego sprawy i jest to spowodowane natręctwami o treści seksualnej, więc nawet słowo "seks" może powodować u Ciebie podniecenie.

Chciałabym abyś miał rację.z psychologiem nie będę o tym gadać nie mam odwagi. Ale dlaczego akurat wtedy,nie chcę tego może rzeczywiście przez to jestem bardziej pobudzona niż zwykle. Jakby było jakieś udowodnienie naukowe to bym się ucieszyła.moze po prostu mam pecha że akurat wtedy się to dzieje

Masz. https://ocdlife.ca/groinal-response-the ... bsessions/

Groinal responses can include increased heart rate, a feeling of being aroused or turned on, partial or full erections, increased lubrication in women and orgasm. They can be described as movement or a tingling or swelling sensation. They occur in both males and females.

Groinal responses mogą obejmować zwiększenie częstości akcji serca, uczucie bycia wzbudzonym, częściowe lub pełne erekcji, zwiększenie śluzu u kobietam i orgazmu. Można je określić jako ruch lub uczucie mrowienia lub obrzęk. Występują one zarówno mężczyzn jak i kobiet.

To jak ci biedni ludzie dostają orgazmu to skąd mają wiedzieć, że nie są pedofilami/homo itp? gdzie ta granica...

W tym co robisz na prawdę, co jesteś w stanie zrobić na prawdę, czy do tego dążysz, czy to Ci jest potrzebne itd. Seksualność jest ogólnie dziwna, wiem po sobie, wiele dziwnych i brzydkich rzeczy potrafi mi dać jakieś oryginalne, całkiem mocne bodźce seksualne, jednak tylko w fantazjach, myślenie o czymś zakazanym, złym itd potrafi dać seksualnego kopa. Jednak trzeba umieć rozgraniczyć, co chcesz robić, co da Ci szczęście, a co jest tylko jakimś myślowym przebłyskiem.