Nie radzę sobie

menago49 · 16 marca 2020, o 14:20

Od paru dni nie radzę sobie z bólem emocjonalnym połączonym z lękiem. Na forum jestem 2 lata a na nerwicę cierpię 20.Tak mi ostatnio dowalilo że nie mogę w środku wytrzymać. Pomurzcie bo nie wyrabiam nawet tabletki na uspokojenie nie pomagają.Stosowalem medytacja 3 miesiące było ok Ale ostatnie dni to masakra nigdy tak nie miałem.

ddd · 16 marca 2020, o 14:22

Jest to czymś spowodowane w ostatnich dniach?

menago49 · 16 marca 2020, o 14:39

Nie jest niczym spowodowane kochająca rodzina praca ok żona wnuki a mi się wyć cierpienie lęk przecież to jest chore. Tylko iść pod pociąg nie wyrabiam Mam akceptować Ale co.

menago49 · 16 marca 2020, o 14:44

Ludzie ja nie ogarniam tego wszystkiego. Pomocy.

ddd · 16 marca 2020, o 14:46

menago49 pisze: ↑
16 marca 2020, o 14:39
Nie jest niczym spowodowane kochająca rodzina praca ok żona wnuki a mi się wyć cierpienie lęk przecież to jest chore. Tylko iść pod pociąg nie wyrabiam Mam akceptować Ale co.

Na pewno obecny stan emocjonalny czyli ten ból wewnętrzny, bo najważniejsze jest to jak umiemy podchodzić do własnych emocji. Napisałeś, ze masz to 20 lat a jak do tej pory to leczyłeś? Chodziłeś na jakąś terapię?

Katja · 16 marca 2020, o 14:57

menago49 pisze: ↑
16 marca 2020, o 14:39
Nie jest niczym spowodowane kochająca rodzina praca ok żona wnuki a mi się wyć cierpienie lęk przecież to jest chore. Tylko iść pod pociąg nie wyrabiam Mam akceptować Ale co.

Emocje. Akceptować, przepuścić przez siebie, nie blokować, nie wmawiać sobie, że nie masz prawa tak się czuć, ale pamiętać przy tym, że emocje to nie Ty i nie musisz, za nimi iść.

Maciej Bizoń · 16 marca 2020, o 15:16

menago49 pisze: ↑
16 marca 2020, o 14:44
Ludzie ja nie ogarniam tego wszystkiego. Pomocy.

Cześć . Napewno nie łatwy czas teraz przechodzisz ale najważniejsze teraz to żeby nie iść za nimi czyli nie utożsamiaj się z tym bólem ..niech ten ból będzie ale ty świadomie musisz wiedzieć skąd on jest i dać mu trwać ...z czasem przejdzie ..Bądź dzielny .

SCF · 16 marca 2020, o 15:54

Nie musi wydarzyc sie cos bardzo zlego żeby tak się podzialo.
Czasem nawet dobre wydarzenia mogą spowodować taki stan.
Powiem więcej zazwyczaj tak jest ze objawy dowalaja jak się wydaje że jest ok, bo jesteśmy wtedy pewnych emocji nieświadomi.

Żorżyk · 16 marca 2020, o 23:29

menago49 pisze: ↑
16 marca 2020, o 14:20
Od paru dni nie radzę sobie z bólem emocjonalnym połączonym z lękiem. Na forum jestem 2 lata a na nerwicę cierpię 20.Tak mi ostatnio dowalilo że nie mogę w środku wytrzymać. Pomurzcie bo nie wyrabiam nawet tabletki na uspokojenie nie pomagają.Stosowalem medytacja 3 miesiące było ok Ale ostatnie dni to masakra nigdy tak nie miałem.

Jak się masz?