Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

To ja nerwówka

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

14 stycznia 2015, o 20:52

Zbyt dużo spięta jesteś. Relaksacja może być pomocna, na mnie nie działała . Po lekach mam mniejsze napięcie, a co najważniejsze nie mam uczucia prądu w głowie.
Awatar użytkownika
es7ef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 20 grudnia 2013, o 18:12

15 stycznia 2015, o 07:33

Ja niestety lekow teraz zadnych brac nie moge. A zebys wiedzial, ze ciezko o to zeby byc zrelaksowana. Caly czas cos na glowie. Do tego zle samopoczucie i po mnie :(

Dzis wstalam Ok, ale juz jakis niepokoj zaczyna sie wkradac. Juz czuje zamęt mysli... Bylam w tamtym tyg u neurochirurga. Wykluczyl wszystko co zwiazane z guzami w glowie itd. Uspokoilam sie to znowu mecza mnie natretne mysli i jakis obled ze zwariuje z tego juz... Dobrze ze na forum moge sie wyżalic do Was. Byc moze i Wy odczuwaliscie tak samo to co ja teraz. Pozdrawiam serdecznie
es7ef <3
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

15 stycznia 2015, o 08:17

Odpuść sobie chodzenie po lekarzach. Nie możesz przyjmować leków ok, ale moze jednak warto przejść się chociaż do psychologa , porozmawiać. Relaksacji też trzeba sie nauczyć. Przede wszystkim posłuchaj nagrań chłopaków, to dużo daje.Ja ostatnio odsluchuje po kilka razy dziennie. :)

-- 15 stycznia 2015, o 08:12 --
Nawet to, ze jestes w ciąży mozesz iść na spokojnie do psychologa nie na terapie, ale porozmawiać to na pewno nie zaszkodzi malenstwu.

-- 15 stycznia 2015, o 08:17 --
Jeszcze jedno, nie wsluchuj sie w "straszne historie" innych mam jakie to mieli obawy przed ciążą itd. Ja przechodzilam to samo guzy , stwardnienie itd jak mialam uciski , przelewanie, dretwienia. Warto poszukać jakiejś grupy wsparcia, może na forum o ciąży dla przyszłych mam. :)
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

15 stycznia 2015, o 09:43

witaj

sama świadomość tego co się z Tobą dzieje jest bardzo pomocna i zmniejsza napięcie. Przechodzę przez to samo i myśl ,że inni też się z tym borykają, bardzo mi pomaga.
Trzymaj się
Ela
Awatar użytkownika
es7ef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 20 grudnia 2013, o 18:12

15 stycznia 2015, o 15:12

Powiem szczerze ze mi tez pomaga duzo to ze ktos meczy sie tak jak ja... Ze nie jestem sama z tym...

Guza juz wykluczyl mi lekarz. Chyba u 4 bylam juz. Z plyta i moim rezonansem. Teraz cos czuje ze boje sie obledu... Ze moze zwariuje... Mam takie wrazenie chwilami i niewiem co robic wtedy. Jak glowe czyms zajme jest Ok ale czasem nie potrafie...

Rzeczywiscie rozmowa z psychologiem duzo pewnie by dala. Musze wybrac jakiegos prywatnie.
es7ef <3
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

15 stycznia 2015, o 15:17

Sama rozmowa by cie uspokoila, w taki sam sposob w jaki uspokajasz sie widzac, ze inni maja to samo. Ale uspokojenie to zuopelnie co innego niz wyjscie z zaburzonego stanu emocjonalnego. Uspokojenie sie, jest czasowe, potrzebne na poczatku.
To co jest potrzebne to terapia, a terapia moze byc wlasne zdobywanie swiadomosci i wdrazanie tego w zycie, moze by ctakze terapeuta, ktory bedzie nam to i owo wskazywal a my bedziemy wdrazali to w zycie, terapia moze byc dodatkowa pasja, dieta, sport, nauka, wszystko co sprawi ze swiadomosc bedzie brala gore nad iluzja lekowa.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

15 stycznia 2015, o 15:43

Wiesz , ja jeszcze proponuje Ci wypożyczyć, czy kupić jakąś dobrą książkę o tej tematyce emocje, lęk itd. To zawsze coś, jak siedzieć i czekać az samo przejdzie. Też mi jest lzej, jak wiem ze nie jestem sama ze swoimi objawami ;) chociaz czasem nachodzi mnie mysl , ze ja to mam gorzej ;)
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

15 stycznia 2015, o 16:04

Ogolnie to wszystkie te ksiazki sa o tym samym, polecam strach i lek paniczny ale ogolnie to ze wszystkich ksiazek to co mi najlepiej sie przysluzylo to tutejsze na forum wpisy i nagrania. Az zalowalem ze nie moge miec takiej ksiazki, zbioru tych wpisow w domu pod reka, tylko musialem wlaczac kompa albo drukowac jakies kartki xd
Zadna ksiazka o leku nigdy nie bedzie o czyms innym jak tylko o dzialaniu. Zadna ksiazka nie obejdzie sie i tak tego ze trzeba swoje odcierpiec i z roznymi sprawami sie pogodzic. Chlopaki mi najlepiej odpowiadaja bo pisza to po ludzku, zrozumiale.
Podalem ci wczesniej linki w tym temacie, przeczytalas cos z tego albo odsluchalas?
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Awatar użytkownika
es7ef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 20 grudnia 2013, o 18:12

15 stycznia 2015, o 18:11

Tak pewnie. Nie wszystko, ale powoli sobie wszystko przeczytam i poslucham. Dziekuje.

Takie forum to super sprawa. Jestem wdzieczna zalozycielowi:) i Wam za wsparcie.

Odkad "Was" czytam inaczej do tego podchodze bo jak do tej pory zawsze wszedzie widzialam chorobe w sobie... Nie moglam uwierzyc w nerwice. A jakos teraz dotarlo to do mnie. Wiem, ze musze nad soba popracowac.
Poszukac terapii itd. I mimo, ze wiecznie brak mi czasu (5latek i babcia 94letnial ;/) Do tego ciaze mialam zagrozona... Te wszystkie nerwy stresy mnie zaczely zjadac. Musze znalezc gdzies chwile dla siebie. Mam nadzieje, ze mi sie uda to :* Dziekuje Wam jeszcze raz
es7ef <3
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

15 stycznia 2015, o 18:15

No właśnie, czas najwyższy żebyś pomyślała o sobie kochana. Mi p.psycholog na terapi sie zapytała, czy coś robię w zyciu dla siebie ja jej na to, ze nie bo zawsze wazniejsze sprawy byly mąż , córka itd. Powiedzialam sobie, ze babka ma rację czas cos zrobic dla siebie :)
Awatar użytkownika
es7ef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 20 grudnia 2013, o 18:12

26 stycznia 2015, o 11:20

Witajcie

Chwile mnie nie bylo bo nawet dobrze sie czulam. Niewiem czemu dzis od rana mam znowu zamet w glowie. Natretne mysli przychodza a z nimi ten strach i to uczucie :(

Mam do Was pytanie czy wy odczuwaliscie w trakcie tych napadow takie dziwne napiecie w glowie? Taki niby lekki bol, jakby cisnienie mnie rozsadzalo?
Czasem naprawde zastanawiam sie czy to od glowy nie jest?:(
es7ef <3
olek
Zbanowany
Posty: 242
Rejestracja: 27 czerwca 2014, o 15:17

26 stycznia 2015, o 11:25

Masz cale forum do dyspozycji a ty sie zastanawiasz czy natret i dziwne uczucie w glowie czy cisnienie to od zaburzenia? ;) TAK TAK TAK TAK TAK I TAK. Ludzie maja setki natrectw, objawow i co ciekawe z tego wychodza i ty tez mozesz.
Jak przychodza natrety to nie musi przyjsc strach. Warto sobie to zobaczyc ze ten strach przychodzi bo ty sama traktujesz mysli jako tragedie. Nie o to chodzi zeby sie 3 dni czuc lepiej, mysl przyjdzie a ty jestes zaraz blaza. Jak chcesz z tego wyjsc bez lekow to trzeba nad tym pracowac i to pilnie.
Inaczej zostaje ci leczenie standardowe - leki - psychoterapia - leki.
Awatar użytkownika
es7ef
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 20 grudnia 2013, o 18:12

26 stycznia 2015, o 11:36

Wiem, dzieki za odpowiedz. Czytam forum. Ale czasem sa dni kiedy po prostu nie wierze w to, ze to nerwica. Ze taki zamet mozna miec przez to w glowie. Takie rozsadzanie glowy...
es7ef <3
aszli04
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 6 lutego 2014, o 14:29

18 czerwca 2015, o 19:43

Es7ef odezwij się do mnie na priv alicjas91@wp.pl tez jestem w ciąży chciałabym z tobą pogadac
ODPOWIEDZ