Hej za tydzień jestem umówiona na wyrwanie korzenia który został po zębie.. I jak możecie się domyślić mam milion katastroficznych myśli, że coś się stanie że źle zareaguje na znieczulenie że dostanę wstrząsu albo coś z sercem, boję się też że po wyrwaniu może wdać się jakieś zakażenie i sepsa.. Juz kiedyś wyrywałam 2 zęby i raczej było to dla mnie dosyć znośne doświadczenie no ale to było z kilkanaście lat do tyłu.. Teraz się strasznie boję tego znieczulenia może się zmieniły składy i coś się stanie, naczytałam się o śmieciach po wyrwaniu zębów i jest tragedia, macie takie Lęki? Jak sobie poradzić