Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica natręctw - problem z myslą, proszę o pomoc

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
sergio86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 22 lipca 2015, o 08:36

24 grudnia 2019, o 13:29

Witajcie, na nerwicę natręctw choruję od dłuższego czasu bo od 5 lat. Miewałem różne dziwne i straszne myśli związane z tym czy kogoś nie zabiłem jak spałem, czy kogoś nie potrąciłem samochodem itp. a kompulsje to sprawdzanie. Ostatnia sytuacja jednak nie daje mi spokoju bo związana jest z moją córką która ma 5 lat. Byłem z nia w odwiedzinach u mojej mamy i zdarzyło się, że moja córka zajrzała do szafki gdzie moja mama trzymała poduszeczkę z dużymi igłami (kilka cm) których używa do szycia i robienia swetrów. Jak zobaczyłem, że otworzyła tą szafkę i te igły nagle pojawiła mi się myśl, czy aby ona nie połknęła tej igły. Jak miała 2 latka była podobna sytuacja, wtedy udaliśmy się do lekarza który oczywiście nic nie stwierdził. Wiem, że wydaje się to irracjonalne i nielogiczne bo jak dziecko 5 letnie (które jest już rozumne i mówi) mogłoby połknąć taką igłę. Byłem przy niej i nie widziałem aby coś wkładała do buzi, nie było płaczu, ryku ani nic z tych rzeczy, jestem pewien że nic sie nie stało. Zapytałem jej czy dotykała tych igieł i oczywiście odpowiedziała, że nie. Córa jest wesoła i radosna. Mimo wszystko męczy mnie myśl a co jeśli tak.... Proszę pomóżcie jak mam dalej postępować. Nie daje już rady... Dziękuję z góry za wsparcie.
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

24 grudnia 2019, o 13:35

Jeżeli dziecku się nic nie dzieje to możesz jedynie poddać iluzję, odsłuchaj sobie choćby tego nagranka akceptacja-czarnych-scenariuszy-t9904.html do tego to myśl nerwicowa i tylko myśl i za tym hasłem podążaj.
sergio86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 22 lipca 2015, o 08:36

24 grudnia 2019, o 14:39

Jeśli dobrze rozumiem, to mysli w stylu żeby iść z dzieckiem do lekarza i sprawdzać to tylko zadania które daje mi nerwica w postaci kompulsji? Mam przyjąć za pewnik że to tylko myśl nerwicowa i koniec kropka ?
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

24 grudnia 2019, o 14:42

sergio86 pisze:
24 grudnia 2019, o 14:39
Jeśli dobrze rozumiem, to mysli w stylu żeby iść z dzieckiem do lekarza i sprawdzać to tylko zadania które daje mi nerwica w postaci kompulsji? Mam przyjąć za pewnik że to tylko myśl nerwicowa i koniec kropka ?
Tak bez żadnych wątpliwości i nigdzie tego dziecka nie ciągaj :)
sergio86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 22 lipca 2015, o 08:36

24 grudnia 2019, o 19:42

Jak radzić sobie z tymi nerwicowymi wątpliwościami, jak długo mogą one trwać?
Dayan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 5 sierpnia 2017, o 22:01

26 grudnia 2019, o 13:36

sergio86 pisze:
24 grudnia 2019, o 19:42
Jak radzić sobie z tymi nerwicowymi wątpliwościami, jak długo mogą one trwać?
Przy takiej nerwicy bardzo długo zanim się wyciszą, przyzwalasz na te wątpliwości bo wiesz skąd się biorą. Widzę że masz NN jak ja tylko inne trochę myśli, choć kiedyś mocno bałem się tego, że połknąłem szkło bo w kuchni rozbił się kubek.
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

27 grudnia 2019, o 12:39

Dayan pisze:
26 grudnia 2019, o 13:36
sergio86 pisze:
24 grudnia 2019, o 19:42
Jak radzić sobie z tymi nerwicowymi wątpliwościami, jak długo mogą one trwać?
Przy takiej nerwicy bardzo długo zanim się wyciszą, przyzwalasz na te wątpliwości bo wiesz skąd się biorą. Widzę że masz NN jak ja tylko inne trochę myśli, choć kiedyś mocno bałem się tego, że połknąłem szkło bo w kuchni rozbił się kubek.

Ufaj faktom, a nie lękowym myślą. Byłeś tam i widziałeś, że nic się nie stało i to jest fakt, reszta to lękowe pierdololo.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
ODPOWIEDZ