Hej, mam 21 lat.
od 2 miesięcy gorzej się czułam, fizycznie i psychicznie, poszłam w tym miesiącu (październik) do psychiatry i stwierdził nerwice lekowa.
zaczęłam leczenie elicea 5mg, ale przez tydzień czułam się tak tragicznie, że odstawiliśmy leki.
dostałam rexetin 5mg, biorę przez tydzień i mam zwiększać dawkę do 10mg.
największym problemem jest to, że od tych 2 miesięcy codziennie o tej samej porze wybudzają mnie mdłości, pojedyncze razy to był niepokój. poza tym, ciągle mam ścisk, przelewanie w brzuchu, ogólnie mega słabo się czuję.
ciężko mi to wytrzymywać, boje się że leki nie zadziałają a ja stracę czas, a wystarczająco tragicznie się czuje.
co mogę zrobić? nie radzę sobie
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
nerwica lekowa-jak dać sobie rade
- Aksyloksa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 122
- Rejestracja: 26 stycznia 2023, o 15:27
Oczywiście terapia jest najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli chcesz innych praktycznych rad to przejdź się do księgarnii i popatrz sobie na książki psychologiczne z ćwiczenami (ale takie napisane przez prawdziwych specjalistów zdrowia psychicznego) polecam "Nie wierz we wszystko, co czujesz" np.
Leki są ważne, ale jeśli to nerwica lękowa to ona sobie tak sama z siebie się nie robi i sama z siebie nie znika, trzeba to przepracować albo coś w życiu musi się zmienić dla Ciebie na lepsze
Leki są ważne, ale jeśli to nerwica lękowa to ona sobie tak sama z siebie się nie robi i sama z siebie nie znika, trzeba to przepracować albo coś w życiu musi się zmienić dla Ciebie na lepsze
Fighting for better life
