Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica lękowa, a wyjazd za granicę

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Nikki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 15 maja 2016, o 14:21

15 czerwca 2016, o 15:00

Witajcie!

Jest to mój pierwszy post tutaj, więc chciałam wam podziękować za to, że jesteście ;) Fajnie, że istnieje takie miejsce w sieci, gdzie człowiek z zaburzeniami nastroju ma poczucie, że ktoś go rozumie.

Mam 19 lat. Diagnozę nerwicy lękowej otrzymałam na przełomie marca i kwietnia. Od tamtego czasu leczę się Setaloftem( Setralina) oraz doraźnie biorę Hydroxyzynę. Zaczęłam też terapię poznawczo-behawioralną. Ostatnio jednak przeżyłam ogromny stres i mój stan się pogorszył. Napady paniki oraz DD obecne są non-stop.
1 lipca mam zaplanowany wyjazd do Anglii, do pracy, na 3 miesiące. Będzie to praca po 7-8 h dziennie i nie sądzę, abym ze względu na swoją dolegliwość miała "taryfę ulgowa". Z jednej strony lekarz mówi, ze wyjazd pomoże mi się oderwać od wszystkiego. Ja się okropnie boję i sądzę, że nie dam rady...Czy możecie mi coś doradzić? Czy ktoś z Was, borykając się z takimi zaburzeniami wyjechał za granicę? Decyzję muszę podjąć jak najszybciej, bo jest mało czasu. Z góry dzięki ;)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

15 czerwca 2016, o 15:23

Ja mieszkam w UK na stale . Proponuje ci zanim.zaczniesz zadawac pytania zapoznaj sie z forum . Co to jest Nerwica ?
Co to jest atak paniki ?
Co to rekacja walcz uciekaj ?
Moze ktos bedzie mily i wkleji ci linki do jakis konkretnych tematow na poczatek .
A za granice do pracy sezonowej nie widze przeciwwskazan a nawet jak najbardziej jedz nowi ludzie nowe doswiadczenia napewno bedzie lepiej niz siedziec w domu . Zycie trzeba doswisdczac a nie sie goo bac !
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Krystian S
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 18 maja 2016, o 19:13

15 czerwca 2016, o 16:22

Sluchaj w nerwicy nie ma ograniczeń, moze moje porownanie nie bedzie dotyczylo wyjazdu za granice, ale ja sam zdecydowalem sie na zmiane pracy( kosztowalo mnie do duzo stresu) tez mowilem tak jak ty ze nie widze tego i nie dam rady, pracyue 2 tydz, i powiem ci ze daje rade :) i czuje ze jest lepiej ze mna, wiadomo od razu nie bedziemy odburzeni ale malymi krokami do przodu :)
TheSilence
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 15 czerwca 2016, o 01:01

19 czerwca 2016, o 20:52

Hah, ja będę tą miłą osobą, która poda Ci stronę o nerwicy. Mi na początku pomógł ten blog https://nerwicalekowa.com/2011/10/20/co ... ad-paniki/ i gdy miałam napady paniki wiedziała,że nic mi nie jest po tym poście https://nerwicalekowa.com/2012/07/12/7- ... du-paniki/. Zresztą ten drugi post oparty jest na książce "Lęki i fobie"-Edmund J. Bourne, która dużo mi pomogła. Jest ona napisana w świetny sposób i pozwala zrozumieć czym jest nerwica.
A tak odbiegając od tematu. W nerwicy często nasze myśli i plany na przyszłość są w strasznie w ciemnych kolorach i często je wyolbrzymiamy. Pomyśl, pojedziesz do Anglii, pozwiedzasz, poznasz nowych ludzi, podszkolisz angielski, nabierzesz nowych doświadczeń. A gdy już uda Ci się przełamać lęki to będziesz z siebie dumna,że dałaś radę wyjechać i być tam, a co najważniejsze uświadomisz sobie, że nerwica nie jest w stanie pokrzyżować Ci planów, bo to są tylko Twoje myśli, nic innego. Głowa do góry :)
ODPOWIEDZ