Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

nerwica lękowa...jakieś sposoby na nią?

Tutaj lokujemy brudy z forum, tematy off-topowe albo niezgodne z regulaminem (jeżeli nie zostały całkowicie usunięte)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 stycznia 2011, o 18:54

halfix pisze: kto jak kto , ale Ty pownienes sie powstrzymac od takich komentarzy ...
Ale czemu miałbym sie powstrzymywać, bo ja to kto? Jakiś inny jestem? Mam tez uczucia, próg zdenerwowania i na takie słowa:
Marzanna pisze:Samemu ciężko i samemu ciężko... ale na pewno jest to wykonalne ja akurat o tym czytałam. Ty administratorze polecasz tak tego psychologa bo zarabiasz sam pewnie na terapii krocie a psychoterapia to mowa trawa i nic wiecej. Ilu pacjentów uzdrowiłeś podczas swojej terapii?? Pewno zero albo przestali korzystać haha
Pytanie zadałam o domowe sposoby ty od razu o tej terapii, mnie to nie pasuje i kropka czy tak być nie może? Nie mozna tego zrozumieć? Pchalibyście tylko leki i mowę trwawę w innych, uzytkownik wikatoria1708 rozumie tych co nie chca brać leków a ty nie? Jaki masz z tego tak to zysk?
mogłem równiez dać swój komentarz.

halfix pisze: skoro go szanujesz to Twoja sprawa , i masz prawo wyrazic na ten temat opinie , Marzanna w moim odniesieniu nie zrobiila nic co bylo by nie zgodne z regulaminem , ma prawo do wyrazania emocji... a kto jak kto ale Ty powinnas chocby z racji stanow lékowych ja zrozumiec....
A czy ktoś pisał, że Marzanna złamała regulamin?? A zresztą odpowiedź Marzanny którą zacytowałem wyżej ni jak się ma do jakiś stanów lękowych. Była to złosliwośc z krwi i kości :)

I tak na boku powiem ci halfix, że jesteś strasznym hipokrytą. Przypomnę ci bowiem jak Aneta uzytkowniczka forum napisała w panice prawie, parę postów i już nie pamietasz jak ją potraktowałeś? Z miejsca wlepiłeś jej sam nie wiem do dziś za co, 3 ostrzezenia. Tak więc halifx, przygadał kocioł garowi.
halfix pisze:

mnie to akurat nie rozbawilo... w moich oczach z powaznej osoby , majacej szerokie pojecie o teorii z zaburzen neurotycznym tym tekstem duzo stracil...
Bede musiał to przeżyć. Ale ty mnie osobiście nie zaskoczyłeś, spodziewałem się tego. Zrobiłbyś wszystko żeby dopiec Victorkowi :) Tu była szansa, chociaż tak naprawdę nic ciekawego do tego tematu nie wniosłeś, bo nie wiem gdzie napisałes te sposoby....
Ja nie jestem poważną osobą o wielkim zakresie wiedzy itd. Jestem zwykłym kolesiem, który sobie coś tam pisze na forum gdzie i inni piszą. Ale zawsze na złośliwośc i głupotę będe odpisywał odpowiednim do tego komentarzem. A zwykłą złośliwością była odpowiedź Marzenny i twoja również. Jezeli ktoś chce żeby inni byli wzgłedem niego mili i uprzejmi niech sam będzie.

I przykro mi to stwierdzić ale tu nie ma miejsca na takie złośliwe zagrywki z twojej strony.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Fobia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 20 listopada 2010, o 19:23

14 stycznia 2011, o 19:35

Halfix okey uzaleznic sie mozna od wszystkiego ale zeby gadac ze terapia uzaleznia jak leki? Dla mnie to bzdura....okropna bzdura
" Nie chowaj głowy w piach, bo po czym cię zycie będzie głaskać? " Elżbieta Grabosz
Marzanna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 14 stycznia 2011, o 12:41

14 stycznia 2011, o 21:19

Uzaleznia terapia jak nie wiem a psycholodzy tylko naciagac chca co nawet tutaj widac byle klientele przyciagnac i czerpac zyski a nas motloch omamiac gadkami typu mowa trawa. Pogadac pogadac i wziasc kase i wielkie mi halo i nic z tego nie wynika. Ja nie chce sie dac tak oszukiwac ale kto chce jego sprawa.
Halfixie dzieki ze wstawiles sie za mna ale tez nie rozumiesz ja mowie tu o roznych relaksacjach takich domowych a nie podspiewywanie pod nosem ktore proponujesz. Chcialam zeby to byly metody skuteczne. Ja stany lekowe mam przez caly czas a tylko co jakis czas atak a tak to sie zle czuje non stop. Nie wiem nikt tutaj nie praktykuje normalnego leczenia?? wszyscy zra leki ??
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

14 stycznia 2011, o 21:34

to moze ty masz jakies normalne leczenie w zanadrzu a tylko sie z nami droczysz? Podziel sie tym tak to. Ja tak szczerze to nie wiem czego szukasz i chcesz. Ja jak napisalas zrem leki....i jestem zdrowa, kolezanka moja miala terapie dosyc dlugo bo ponad rok czasu i sie usmiecha jak dawniej, terapia byla panstwowa nikt jej do tego nie zmuszal. A ty szukasz jakis cudownych sposobow innych? Moim zdaniem szukasz dziury w calym.
wikatoria1708
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 575
Rejestracja: 23 czerwca 2010, o 09:55

15 stycznia 2011, o 07:33

Wiesz co Marzanna,ja Ciebie też nie rozumie.Jak ja byłam w takim stanie,że miałam ataki i czułam sie codziennie zle to myślałam tylko o tym,żeby to sie skończyło.Nie ważne było czy będę łykać tabletki czy śpiewac pod nosem.Chciałam tylko,żeby to przeszło.
Wydaje mi się,że Ty masz za małe pojęcie o nerwicy,o jej mechanizmach działania.Gdybyś miała jakiekolwiek pojęcie nie pisałabyś tak.Ja przez Twoją wypowiedz czuję się urażona dlatego,że jestem z tych,którzy jak to nieładnie napisałaś,żrą tabletki.
Powiem Ci,że jak już dotkniesz takiego dna jak ja to zapomnisz o domowych sposobach.Oczywiście życzę Ci jak najlepiej.Może znajdziesz swój sposób,ja takiego nie znalazłam a choruję juz ponad 6 lat
Sztuką jest w poznawaniu człowieka, przez pryzmat ciała poznać jego duszę.
halfix
Gość

15 stycznia 2011, o 14:38

Victor pisze:
halfix pisze: kto jak kto , ale Ty pownienes sie powstrzymac od takich komentarzy ...
Ale czemu miałbym sie powstrzymywać, bo ja to kto? Jakiś inny jestem? Mam tez uczucia, próg zdenerwowania i na takie słowa:
Marzanna pisze:Samemu ciężko i samemu ciężko... ale na pewno jest to wykonalne ja akurat o tym czytałam. Ty administratorze polecasz tak tego psychologa bo zarabiasz sam pewnie na terapii krocie a psychoterapia to mowa trawa i nic wiecej. Ilu pacjentów uzdrowiłeś podczas swojej terapii?? Pewno zero albo przestali korzystać haha
Pytanie zadałam o domowe sposoby ty od razu o tej terapii, mnie to nie pasuje i kropka czy tak być nie może? Nie mozna tego zrozumieć? Pchalibyście tylko leki i mowę trwawę w innych, uzytkownik wikatoria1708 rozumie tych co nie chca brać leków a ty nie? Jaki masz z tego tak to zysk?
mogłem równiez dać swój komentarz.

halfix pisze: skoro go szanujesz to Twoja sprawa , i masz prawo wyrazic na ten temat opinie , Marzanna w moim odniesieniu nie zrobiila nic co bylo by nie zgodne z regulaminem , ma prawo do wyrazania emocji... a kto jak kto ale Ty powinnas chocby z racji stanow lékowych ja zrozumiec....
A czy ktoś pisał, że Marzanna złamała regulamin?? A zresztą odpowiedź Marzanny którą zacytowałem wyżej ni jak się ma do jakiś stanów lękowych. Była to złosliwośc z krwi i kości :)

I tak na boku powiem ci halfix, że jesteś strasznym hipokrytą. Przypomnę ci bowiem jak Aneta uzytkowniczka forum napisała w panice prawie, parę postów i już nie pamietasz jak ją potraktowałeś? Z miejsca wlepiłeś jej sam nie wiem do dziś za co, 3 ostrzezenia. Tak więc halifx, przygadał kocioł garowi.
halfix pisze:

mnie to akurat nie rozbawilo... w moich oczach z powaznej osoby , majacej szerokie pojecie o teorii z zaburzen neurotycznym tym tekstem duzo stracil...
Bede musiał to przeżyć. Ale ty mnie osobiście nie zaskoczyłeś, spodziewałem się tego. Zrobiłbyś wszystko żeby dopiec Victorkowi :) Tu była szansa, chociaż tak naprawdę nic ciekawego do tego tematu nie wniosłeś, bo nie wiem gdzie napisałes te sposoby....
Ja nie jestem poważną osobą o wielkim zakresie wiedzy itd. Jestem zwykłym kolesiem, który sobie coś tam pisze na forum gdzie i inni piszą. Ale zawsze na złośliwośc i głupotę będe odpisywał odpowiednim do tego komentarzem. A zwykłą złośliwością była odpowiedź Marzenny i twoja również. Jezeli ktoś chce żeby inni byli wzgłedem niego mili i uprzejmi niech sam będzie.

I przykro mi to stwierdzić ale tu nie ma miejsca na takie złośliwe zagrywki z twojej strony.

przestan bredzic... zrobiliscie w kilka osob jakies "kolko gospodyn wiejskich " na tym forum... masz zawsze duzo do napisania... taka wiedze... oczywiscie w teori a co zrobiles juz ze swoim zdrowiem... znaczy jestes juz zdrowy ? ja przygadac Tobie... leje na to powaznie, kiedys poznalem Victora ktory cos soba reprezentowal... naprawde a teraz jestes takim cwaniaczkiem , ktoremu sie wydaje ze pozjadal wszystkie rozumy ... tylko niewiele potrafi zrobic z soba tyle odemnie.
powoli robisz z tego forum taki sam cyrk jaki stal sie na poprzednim...

-- 15 stycznia 2011, o 15:45 --
Nerwica pisze:Ale przecież Marzanna uzyskała odpowiedź i według mnie bardzo dobrą
Victor pisze:Moim zdaniem cięzko jest samemu tak z marszu wyleczyć się z nerwicy. Chociaż może komus sie to udało tyle, że nigdy o nikim takim nie przeczytałem ani nie słyszałem. Zresztą ty tutaj piszesz o terapii, że nie chcesz na nią uczęszczać ale właśnie terapia to jest praca nad wyjściem z nerwicy, własna praca. Terapeuta tylko kieruję a my sami musimy odwalić to co jest do odwalenia żeby wyjść ze spirali lęku i nerwicy. Ale co mozesz zrobić sama? Dowiedzieć się trochę o nerwicy gdzie się tylko da, skąd się bierze, co odpowiada za ataki paniki np reakcja "walcz bądź uciekaj" viewtopic.php?f=6&t=46, dowiedzieć się, że wiele z tego co nerwica nam serwuję to jest rzecz naturalna dla obciążonego organizmu stresem czy urazami. Dowiedzieć się o sposobach oddychania przeponowego, i ćwiczeniach relaksujących, można poczytać o medytacji, która ma relaksować, jeść mitaminy i minerałki, odpowiednio spać i się odżywiać.
Ale i tak najbardziej polecam wizyte u psychologa i podjęcie terapii, a zresztą terapia plus inne ćwiczenia itp może równać się szybszemu wyjściu z tego, jedno nie wyklucza drugiego. Na poczatku samemu wlaczyc jak nie wiadomo od czego zacząc jest ciężko, zwyczajnie ciężko, dlatego warto się wspomóc informacjami na ten temat i radami psychologa, który jednak wie bardziej o sposobach które moga nam pomóc niż my sami.
A ona potem sama sprowokowała do sprzeczki i moim zdaniem i tak się administrator dobrze zachował że jej nie zbanował, mnie po takich słowach od razu poniosły by nerwy. Tyle ode mnie w tym temacie.
jaka ladna obrona :) liczysz na jakas pozycje :D wez moja :) chetnie oddam :)
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

15 stycznia 2011, o 14:52

Pozycje? Halfix zaczynam sie zastanawiac czy z toba wszyskto dobrze? Nie rozumiem twojego zachowania wogole i dziwi mnie ono. Cyrk to jak na razie robisz ty.
Tu na forum jestem po to ze jest fajnie i dla mnie milo. Mnie pomoglo duzo i dalo szanse zebym wypisala co mi lezy na sercu. I tylko tego bylo mi potrzeba.
Tobie jak widac nie....
Marzanna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 14 stycznia 2011, o 12:41

16 stycznia 2011, o 13:14

I co nerwica jestes juz zdrowa? hahaha bardzo watpie hahaha powodzenia w sekcie terapi i lekow.
wikatoria1708
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 575
Rejestracja: 23 czerwca 2010, o 09:55

16 stycznia 2011, o 13:38

Może nie do końca jest zdrowa ale dzięki lekom żyje normalnie.
A Ty Marzanno znalazłaś jakiś domowy lek?Pewnie już dzięki temu nie masz ataków :D
I nie naśmiewaj się z ludzi biorących leki,bo równie dobrze z Ciebie też ktoś może się nabijać.
Na koniec mała prośba,przestań robić zamieszanie na forum :!:
Sztuką jest w poznawaniu człowieka, przez pryzmat ciała poznać jego duszę.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

16 stycznia 2011, o 14:03

Autorko tego tematu czyżbyś zapomniała jego temat? Przypomnę:
"nerwica lękowa...jakieś sposoby na nią?"
złośliwość jest jednym z sposobów które nie działają.

Wszelkie dalsze odpowiedzi nie mające związku z tematem a zarazem oskarżające i obrażające kogokolwiek będą równały się usunięciem ich do śmietnika i ostrzeżeniem użytkownika. Nie ma innego wyjścia.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

16 stycznia 2011, o 23:02

Ten temat to sie nadaje do kosza bo tu i tak nikt nic nie napisze bo go odrazaja posty wczesniejsze....
Czapla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 6 grudnia 2010, o 14:47

16 stycznia 2011, o 23:42

Mi ze sposobów domowych nic nie pomogło na wyleczenie, ani nawet na zaleczenie moich ataków nerwicy: próbowałam w czasie ataku zmienić tok myślenia - nie pomogło; zabierałam się za jakieś czynności domowe typu odkurzanie, co by skupić uwagę na czymś innym - nie pomogło (mieszkanie było odkurzone w amoku, a walenie serca, lęk i dreszcze nie ustały), piłam melisę - nie przeszło; próbowałam śpiewać :oops: co by "popracować" nad oddechem, ale nie pomogło; w czasie ataków chodziłam też po domu, jednak bez skutku.. Nie wiem jakie są jeszcze inne sposoby na pozbycie się nerwicy.. Jeśli ktoś tutaj coś podsunie, spróbuję, chociaż wolałabym nie mieć już do czynienia z tym lękiem, tachykardią, dreszczami, bezsennością...
Nie byłam u lekarza ani na terapii, ale właśnie chyba powinnam o tym pomyśleć, bo te ataki dręczą mnie od dziewięciu lat :łup:

Zanim jednak dojrzeje we mnie decyzja pójścia do lekarza lub na terapię, rzućcie parę propozycji w tym temacie.
Nerwica
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59

17 stycznia 2011, o 14:49

Mnie tak naprawde przychodza do glowy jedynie ziola, bralam kiedys dlugo tabletki Labofarmu uspokajajace przed snem i jakos jakos pomagaly na pewno w kazdym badz razie cos. Inne rzeczy ktorych wymieniac nie bede zeby nie odrzucac ich od razu na mnie nie dzialaly wcale
Zablokowany