Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęki, nerwica i derealizacja po LSD

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
photo50
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 15 listopada 2015, o 18:11

15 listopada 2015, o 19:18

Cześć,

Mój problem zaczął się 4 lata temu.
Wzięłam LSD, po którym miałam mega wielkiego bad trip'a. Po tym czasie przez około 1-2 miesiące miałam uczucie derealizacji, ogólnej pustki, zamotania. Trip po kwasie, to była dla mnie największa w życiu trauma. Byłam raz wtedy u psychologa, który jakoś specjalnie mi nie pomógł.

Później jakoś samo przeszło, powracały napady paniki i lęku, ale bardzooo rzadko i trwały 10-15 minut i wszystko było ok, powoli wróciłam do normalnego życia.

Teraz wszystko mi wróciło.
- NON STOP uczucie odrealnienia;
- pocące się dłonie i stopy;
- uczucie nagłego gorąca;
- strach przed utratą kontroli nad swoim zachowaniem;
- przyśpieszone bicie serca;
- drętwienie kończyn i języka;
- osłabienie widzenia, powiększające się źrenice;
- uczucie osłabienia;
- uczucie obcości swojego ciała (patrzę na rękę z wrażeniem, że nie jest moja);
- strach przed zachorowaniem na jakąś poważną chorobę psychiczną, strach przed tym, że zwariuję;
- nogi z waty, ogólne poczucie braku równowagi;
- senność (budzę się o 15 i jestem i tak zmęczona, kładę się o 3, spędzam całe dnie w łóżku);
- uczucie ciągłego zmeczenia;
- strach przed śmiertelnymi chorobami, ciągłe myślenie o raku, stwardnieniu rozsianym , guzie mózgu, i wielu innych;
- lęk przed omdleniami;
- myślenie egzystencjalne (co ja tu robię, jak to jest że żyję, jak oddycham, w końcu umrę, więc po co żyć)
- niepewny krok, poczucie, że nasze nogi są tak słabe, że już dalej nie "pójdą";
- przy zamkniętych oczach wrażenie odlatywania, zapadania się;
- budzenie się z odczuciem bezdechu, paniki;
- poczucie odcięcia od własnego ciała, nie czucie ciała, patrzenie na siebie zboku, nierealność co do swojej osoby, poczucie braku tożsamości;
- poczucie utraty uczuć do rodziny i przyjaciół;
- poczucie odmiennego stanu rzeczywistości, poczucie odizolowania;
- bóle mięśni (jakby zakwasy?), uczucie jak przy przeiębieniu.

Raz miałam taki napad jakieś paniki, że nie mogłam powiedzieć słowa (chciałam powiedzieć zapiekanka, a mówiłam kakakakanka?)
Wtedy też miałam problem ze wzrokiem, wycięło mi jakby pół obrazu(?).

Wybralam się do psychiatry, przepisał mi 2x dziennie Spamilan sugerując nerwicę lękową. Od dokładnie pięciu dni, czyli od wizyty nie wyszłam z łóżka. Dzisiaj obudziałam się o 15 i po prostu już zaczęłam płakać z bezsilności. Nie wiem co mam ze sobą zrobić, nie mam już na to wszystko siły.


Ma ktoś pomysł jak sobie pomóc?
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

15 listopada 2015, o 19:24

Photo50 , normalne objawy nerwicowe , dobrze ze trafiłaś na to forum jesli zaczniesz z niego korzystać zrozumiesz jak wpływa na nas nerwica i zaczniesz nad sobą pracować , to pomożesz sobie napewno moze zacznij od odsłuchania divovików sezon 1 i tak dalej ... życze powodzenia , głowa do góry wyjdziesz z tego !
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
photo50
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 15 listopada 2015, o 18:11

15 listopada 2015, o 20:16

Dzięki, już biorę się za oglądanie!
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

15 listopada 2015, o 20:17

photo50 pisze:Dzięki, już biorę się za oglądanie!
to życzę miłego odsłuchu , napewno pomoże !
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

16 listopada 2015, o 14:28

A co spowodowało to, że teraz ci to wróciło? Jakis specyfik, stres, jakieś pomysły?

4 lata temu dostałas akurat po LSD lęku, to czasem zapisuje sie w naszych głowach i potem lubi sobie trwać lub nawracać - czasem przez niezrozumienie samej istoty nerwicy, czasem przez problemy zyciowe, osobiste lub jakies presje nasze wewnętrzne.
Wazne jest aby sobie odpowiedzieć własnie co za tym może obecnie stać.

Byc może potrzebujesz terapii psychologicznej nastawionej na konkretny problem i to nie jednej wizyty bo to tak szybko nie da się zrobić spokoju emocjonalnego :) albo może potrzebujesz po prostu pełnego wyrozumienia dla tych stanów.

W każdym razie to co opisałaś wyglada jak typowy lęk nerwicowy z objawami odrealnienia.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ